Wysłany: Czw Cze 16, 2011 20:15 [R620Ti] Prędkość maksymalna ?
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1997
Witam
Mam kolejne pytanie
Ostatnio jadąc autostradą stwierdziłem ze przegonię roverka maksymalnie przez chwilę. Pokazał 200 i... koniec. Z bólem rozkulałem go do 210 i tutaj pojawia sie pytanie: puszczając pedał gazu samochód jakby mocy dostał - co go mogło przydławić ?? Kilkakrotnie powtórzyłem i za każdym razem było to samo muł przy 200 a podczas puszczania gazu kopa dostawał.
Druga część pytania może z tym powiązana.... jak chcę szybko ruszyć i dodam od razu dosyć dużo gazu to od razu jakby mu zapłon odcieło - gaśnie. Jak gazu popuszczę i dawkuję mu wolniej to wszystko jest ok ki zapierdziela jak powinien. /co może być przyczyną
SPAMU¦
Wysłany: Czw Cze 16, 2011 20:15 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Czw Cze 16, 2011 22:28
Ja swojego nie sprawdzałem, ale po tym z jaką łatwością doszedł ze 160 do 210 (później musiałem zwolnić, bo znajomi by się zgubili) szacuję, że doszedł by do 240-250 km/h.
W kwestii problemów z szarpaniem. Miałem raz podobnie i długo z tym walczyłem. Okazało się, że zawór od sterowania turbiną pod wpływem temperatury (od turbiny) stwardniał i pękł. Powodowało to, że turbina ładowała wszystko, a nie tylko 0,6bara. Efekt był taki, że pompa i wtryski nie wyrabiały i przy maksymalnym wciśnięcu gazu zamiast ciągnąć do przodu robił ca jakiś czas "kangury".
W kwestii problemów z szarpaniem. Miałem raz podobnie i długo z tym walczyłem. Okazało się, że zawór od sterowania turbiną pod wpływem temperatury (od turbiny) stwardniał i pękł. Powodowało to, że turbina ładowała wszystko, a nie tylko 0,6bara. Efekt był taki, że pompa i wtryski nie wyrabiały i przy maksymalnym wciśnięcu gazu zamiast ciągnąć do przodu robił ca jakiś czas "kangury".
Gdzie znajduje sie ten zawór Jak to sprawdzić??
[ Dodano: Pią Cze 17, 2011 08:48 ]
szoso420 napisał/a:
według danych jest to 230km/h
auta nowe nie są więc nie każdy jest w stanie tyle polecieć
Miałem kiedyś zajechaną toyotę celice i wyciągała do samego końca tyle ile w instrukcji podano, podobnie miałem w fordzie mondeo. Tutaj mam znacznie mniejszy przebieg więc nie sądzę, aby wiek był tutaj przyczyną.
[ Dodano: Pią Cze 17, 2011 08:50 ]
Tomi napisał/a:
Ja swojego nie sprawdzałem, ale po tym z jaką łatwością doszedł ze 160 do 210 (później musiałem zwolnić, bo znajomi by się zgubili) szacuję, że doszedł by do 240-250 km/h.
Rozumiem, ze na 5 biegu
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Pią Cze 17, 2011 08:04
szoso420 napisał/a:
według danych jest to 230km/h
auta nowe nie są więc nie każdy jest w stanie tyle polecieć
Przyspieszenie od 160 do 210 zajęło dosłownie parę sekund i samochód zrobił to bardzo ochoczo. Chciał przyspieszać dalej... tylko znajomi zniknęli we wstecznym lusterku
[ Dodano: Pią Cze 17, 2011 09:04 ]
Marshall7 napisał/a:
Tomi napisał/a:
W kwestii problemów z szarpaniem. Miałem raz podobnie i długo z tym walczyłem. Okazało się, że zawór od sterowania turbiną pod wpływem temperatury (od turbiny) stwardniał i pękł. Powodowało to, że turbina ładowała wszystko, a nie tylko 0,6bara. Efekt był taki, że pompa i wtryski nie wyrabiały i przy maksymalnym wciśnięcu gazu zamiast ciągnąć do przodu robił ca jakiś czas "kangury".
Gdzie znajduje sie ten zawór Jak to sprawdzić??
Wyciągnij obudowę filtra powietrza, wyciągnij te grube przewody od intercollera (dostęp jest łatwy). Będziesz miał banalny dostęp do turbiny. Sprawdź te cienkie przewody gumowe przy turbinie, jak i luz wirnika w turbinie (od strony zimnej, gdyż po zdjęciu przewodów gumowych będziesz miał go na wierzchu).
Marshall7 napisał/a:
Tomi napisał/a:
Ja swojego nie sprawdzałem, ale po tym z jaką łatwością doszedł ze 160 do 210 (później musiałem zwolnić, bo znajomi by się zgubili) szacuję, że doszedł by do 240-250 km/h.
Rozumiem, ze na 5 biegu
To była jego największa zaleta. Nie trzeba go było kręcić. Wystarczyło 3 tyś. obrotów i z każdego biegu odjeżdżał. Piorunujące wrażenie dla pasażerów, ponieważ jadąc tym autem odnosiło się wrażanie, że robi to z olbrzymią łatwością i lekkością.
Czyli coś ewidentnie mi nie chodzi tak jak powinno. To moze być kwestia tego ciśnienia bo jak wcisnąłem mu do dechy to sie zamulił i na 210 koniec a przy puszczeniu się odmulał
Może masz tak jak ja, że masz za słabą pompę paliwa, albo uszkodzony regulator ciśnienia? Ja jak regulowałem auto i ustawiłem za duże ciśnienie na wtryskach to osiągnąłem ten sam efekt, czyli muł po wciśnięciu głębiej pedału gazu i ostry wygar przy odpuszczeniu go.
_________________ Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
Może... Powoli sukcesywnie wykluczam różne usterki wiec może kiedyś dojdę do tego...
Z drugiej strony czuję też spadek mocy przy wyższych obrotach. Nie szarpie ale powyżej jakiś 4,5 tys czuć że słabiej idzie.....
_________________ Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
Nie jestem mechanikiem i dlatego. Nie podejme się regulacji czyjegoś auta
_________________ Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
Stroi się pewnie komputerem, a ja mam założony ręczny regułator ciśnienia paliwa i stroilem tym regulatorem, ale nie polecam, bo teraz sam wracam do serii, potem chcę kupić MBĆ, bo wczoraj czytałem troche o tym i chcę podnieść doladowanie. Stroic komputer Rovera podobno bardzo trudno, ale myślę, że w tym temacie powinni się wypowiedzieć bardziej kompetentnie niż ja. Marian mówił, że może mi auto wystroic komputerem, ale nie wiem ile w tym prawdy, poza tym Marian raczej już się nie bierze za stare auta.
_________________ Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
Rovera stroi się T4, ale kosztuje więcej niż 5 tysięcy. Poza tym po co kupowałes komputer za 5 tysięcy do samochodu wartego niewiele więcej
_________________ Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
apropos kompa to otwieram warsztat szamochodowy i stąd ten pomysł.
'_
Bez obaw ... ja tam nic nie robię mam mechaników. Tak czyl siak komp się przydaje...
[ Dodano: Sob Wrz 22, 2012 19:42 ]
620 ti 2bieg 100km/h-6716 3bieg 100km/h-4769 3bieg 100km/h-3767 4bieg 100km/h-2767 5bieg100km/h-2789
wykaz skrzyni biegów C6FTUT porównywalna skrzynia do tego modelu to B6BFT tylko na tej skrzyni 250km/h jest przy 7700odr
wymieniona skrzynia w roverku od 620 ti nie wiem jaka ale bez torsena krutszą ma jedynkę ale na 4 biegu przy 2000 tys ob licznik pokazuje 70 km/g a radar policyjny 74km kosztowało 100 i 4punk na 5 bieg 50km/g 800 obrotów ledwo jedzie na skrzyni c6ftu było 50km/g przy 1000 obr
Ostatnio zmieniony przez thorm Sob Wrz 29, 2012 12:09, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
?? Kilkakrotnie powtórzyłem i za każdym razem było to samo muł przy 200 a podczas puszczania gazu kopa dostawał.
