[kamax_19]

To co było robione w silniku to tylko po to żeby silnik chodził a ja nie śpię na kasie i nie będę czekał z gotówką w portfelu aż ty się po miesiącu obudzisz i stwierdzisz ze ci nie chcą mechanicy przełożyć wałka. JUŻ MÓWIŁEM SILNIK JEST NA 100% na chodzie i nie sprzedaje bubli dobrze wiedziałeś ze to silnik OD MG a nie od starego rovera..... A teraz po miesiącu chcesz może wcisnąć mi podmieniony silnik albo bóg wie jakie kombinacje z nim były robione...........

[SPAMU¦]

[hvil]

Po pierwsze więcej kultury, po drugie jesli otrzymany towar nie bvył tym za który zapłaciłeś, jest to niezgodność towaru z ofertą i podlega zwrotowi,

a po trzecie, jesli ktoś się temu opiera, przestępstwo, artykuł chyba 286 lub 284, przestępstwa przeciwko mieniu, oszustkwo, ale numerki moglem pomylać:-)

Ja dostałem silnik 8 zaworowy zamiast 16 zaworowego, koles sie wulgarnie obnosil ze nie odbierze, sąd pomogl addać kase a kolo silnik zostawil bo mu sie nie oplacalo zabierać:-)


Chyba że wiedziałeś że to silnik nie taki jak chcesz to sorry:-) widziały gały co brały:P

Po pierwsze więcej kultury, po drugie jesli otrzymany towar nie bvył tym za który zapłaciłeś, jest to niezgodność towaru z ofertą i podlega zwrotowi,

a po trzecie, jesli ktoś się temu opiera, przestępstwo, artykuł chyba 286 lub 284, przestępstwa przeciwko mieniu, oszustkwo, ale numerki moglem pomylać:-)

Ja dostałem silnik 8 zaworowy zamiast 16 zaworowego, koles sie wulgarnie obnosil ze nie odbierze, sąd pomogl addać kase a kolo silnik zostawil bo mu sie nie oplacalo zabierać:-)


Chyba że wiedziałeś że to silnik nie taki jak chcesz to sorry:-) widziały gały co brały:P

[kamax_19]

hvil, Kolega binioooo wiedział ze to silnik z MG ZR i ma inną górę jeśli dobrze pamiętam to i jakieś fotki silnika na pewno też widział. Silnik był zgodny z opisem i wszystko było dobrze wytłumaczone z mojej strony dopełniłem wszystkiego nie zrobiłem go w konia.
"Tak jak mówisz widziały gały co brały....."

[biniooo]

Kończąc tą dyskusje, nadal podtrzymuje swoją opinię i odradzam zakupy u tego człowieka. Bo kto poważny przestaje odbierać telefony jak przychodzi do reklamacji? Albo jak się podstępem do niego dodzwoni to kłamie że zaraz przyjedzie a tego i tak nie robi?
A jeśli chodzi o to że silnik nie był z tego samego modelu to wiedzieliśmy oboje, tylko że kamax_19 się tym nie interesował zbytnio bo chciał jak najszybciej upchnąć towar, więc ja poprosiłem o gwarancję w razie czego gdyby było coś nie tak, bo oboje nie wiedzieliśmy czy będzie pasować.
No ale niestety, słowa rzucone na wiatr.
Po za tym kto z was by chciał kupić coś od kogoś takiego co mówi po sprzedaży:

Kończąc tą dyskusje, nadal podtrzymuje swoją opinię i odradzam zakupy u tego człowieka. Bo kto poważny przestaje odbierać telefony jak przychodzi do reklamacji? Albo jak się podstępem do niego dodzwoni to kłamie że zaraz przyjedzie a tego i tak nie robi?
A jeśli chodzi o to że silnik nie był z tego samego modelu to wiedzieliśmy oboje, tylko że kamax_19 się tym nie interesował zbytnio bo chciał jak najszybciej upchnąć towar, więc ja poprosiłem o gwarancję w razie czego gdyby było coś nie tak, bo oboje nie wiedzieliśmy czy będzie pasować.
No ale niestety, słowa rzucone na wiatr.
Po za tym kto z was by chciał kupić coś od kogoś takiego co mówi po sprzedaży:

[rav020]

Witam,
Chciałem poinformować Was abyście uważali na tego klubowicza.
Przelałem kasę za część do auta i mija już drugi tydzień a części nie ma. Nie ma także z nim kontaktu.
Transakcja poza allegro, ja nie zbiednieje, ale może ktoś się zawaha przed kupnem u niego czegoś.

Pozdrawiam

[SyntaX]

Uwaga Oszust !!
http://allegro.pl/show_item.ph...
Login phuwitkowscy12
Oferuje iPhone 4 32GB
Byliśmy odebrać telefon osobiście z kolegą. W porę się zorientowaliśmy że to chińska podróbka.
Posiada kilka kont zawsze początek phuwitkowscy.

[m.]

Nie wiem, czy to temat również na warsztaty, ale ja kategorycznie ODRADZAM niejaki "serwis" FATIMEX we Wrocławiu...
Przyjechałam zrobić 3 rzeczy: zgrzyty na wstecznym, wymiana pompki do spryskiwaczy i wymiana drążka kierowniczego lewego.
Po dniu czekania na telefon ("niedługo oddzwonimy") pan raczył zadzwonić, że auto będzie gotowe na jutro (nie powiedział na którą dokładnie). Zaznaczył, że nie wie o co chodzi ze zgrzytaniem na wstecznym, ponoć 20 razy jechał w te i wewte, nic nie zauważył... nieźle się zdziwił jak odjeżdżałam i zaczał zgrzytać. Ale to nieważne. Wymiana kierowniczego wraz z końcówką - zawołali 370 zł!!! i to bez zbieżności. Czy ktoś może mi powiedzieć, że to normalna cena? Nazajutrz zadzwonił do mnie mówiąc, że może podjechac do znajomego warsztatu, za stówkę ustawią mi zbieżność. Powiedziałam, że ok. Za 20 minut zadzwonił mówiąc, że tam warsztat zamknięty i czy sam ma ustawić zbieżność. Szef obok zapytał się go: "a będziesz umiał?" po czym zapadła głęboka cisza... wiedziałam, że mam jak najszybciej stamtąd zabierać autko. Silniczka do spryskiwaczy mi nie wymienili, bo podobno nie mieli. Ale stary zabrali (miałam na desce rozdzielczej wyjęty), a raczej ukradli... teraz nie mam co pokazywać za silniczka na autogiełdzie, nie wiem czy kupię dobry

Zabierając auto stał przede mną klient, który również był wyraźnie niezadowolony z usług tego warsztatu...

[rtworek]

m., FATIMEX to chyba ostatnie miejsce gdzie można oddac auto do naprawy.

Nastepnym razem prpopnuje udać sie do Gawina lub Piotra UL. Kamienna 145 chyba.

[Elumix]

Witam

Przestrzegam przed użytkownikiem naszego forum joni_25x !

Od dłuższego czasu korzystam z forum i jestem bardzo zadowolony. Wszelkie rady, sugestie forumowiczów są bardzo cenne dla mnie. Forum jest kopalnią wiedzy, ludzie służą pomocą - bezinteresownie. Jednak są ludzie, którzy wykorzystują, oszukują, naciągają innych. Sam zostałem oszukany przez jednego z użytkowników forum. Nie piszę tego z żalem, tylko z przestrogą dla innych.

Jakiś czas temu umieściłem w dziale giełda - kupię części zamieściłem post.

zamek klapy bagażnika: Rover 214Si 1.4 1996r.

http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=70496

Odezwał się do mnie użytkownik joni_25x, że posiadał ów część do mojego modelu samochodu. Dostałem nr tel, zadzwoniłem i omówiłem koszty przesyłki oraz dane do przelewu. Chciałem wziąć paczkę za pobraniem, Pan odmówił twierdząc, że został kilka razy naciągnięty. Wpłaciłem pieniądze na konto, wysłałem skan potwierdzający mój przelew.

Czekałem spokojnie na paczkę. Niestety czas przesyłki wydłużał się, więc zadzwoniłem do użytkownika joni_25x, nie raczył odebrać telefonu. Po jakimś czasie odpisał, że jest na urlopie, telefonów nie odbierał bo chciał odpocząć. Obiecał, że jak wróci z urlopu to paczkę wyślę natychmiast. Czekałem dalej z nadzieją, że paczka do mnie dotrze. Zadzwoniłem do użytkownika joni_25x stwierdził, że paczkę wysłał. Sprawdziłem na swojej poczcie czy paczka nie zapodziała się i czeka na mnie.

Paczki nie było. Ponowny kontakt z joni_25x wyjaśnienie sytuacji. Użytkownik joni_25x zapewnił mnie, że paczkę wysłał i wyjaśni sprawę na swojej poczcie. Po tym czasie zero odzewu. Udało mi się dodzwonić do joni_25x ale słysząc w jakiej sprawię dzwonie... Bezczelnie przerywa rozmowę...

Czuję się oszukany, kwota jest może śmieszna 35zł. Niech to będzie przestroga dla innych użytkowników forum.

[Majki]

Nie polecam TOMATEAM!
Zamówiłem miskę olejową oraz uszczelke do niej, pieniadze wysłałem odrazu przelewem, z myślą - im szybciej wyśle tym szybciej dostane zamówiony towar. Po 2 tygodniach ciszy, zadzowniłem do Tomateam, po czym usłyszałem, że zamówionej przez mnie miski nie ma nawet w polsce ( na stronie nie było żadnej informacji, że miski nie są dostępne ) i poinformowano mnie, że będzie za okolo następne 2 tygodnie, po owym czasie dalej cisza, pozwoliłem sobie zadzwonić tam po raz kolejny, po czym usłyszałem, że miski będą za miesiac, zatem poprosiłem o zwrot moich pieniędzy. Po 4 dniach oczekiwania na pieniądze, których zresztą nie dostałem do dziś, zadzwoniłem tam po raz kolejny, i jeszcze jeden, słysząc, że pieniądze będę miał jutro na swoim koncie, lub zaraz do mnie oddzwonią. Zamówienia dokonałem we wrześniu, straciłem przez Nich kupe czasu i pieniądze, bo bylem zmuszony kupić dodatkowy olej, bo poprzedni już cały uciekł przez przegnitą miske. Mamy listopad, to już prawie 2 miesiące się z nimi dochodze, i nadal nie zwrócono mi pieniędzy.

Nie polecam!

[borek88]

[Majki]

Nie mialem celu dzwonienia przed zakupami, przy różnych częściach widniały napisy " produkt dostępny na zamówienie", więc widząc takie coś raczej się pomyśli, że wiedzą co mają a czego nie, toteż zamówiłem, a jak już wspomniałem wcześniej, przy owej misce nie było żadnej informacji o tym, że jest nie dostępna lub jest na zamówienie. Poza tym mogli chociaż mnie poinformować o tym, że miski nie ma, a podejrzewam, że jakbym nie zadzwonił po 2 tyg po zamówieniu, to bym czekał do tej pory i nic nie wiedział o tym, że misek nie ma. Za to dzwonię tam prawie codziennie od 2 tygodni trując dupe ( inaczej nazwać tego się chyba nie da ) o zwrot moich pieniędzy, i jakoś im sie nie śpieszy.
To było moje pierwsze zamówienie z TomaTeam, i chyba ostatnie, a szkoda, bo gdy znalazłem ten sklep wydawał się solidny, jednak okazało się inaczej.

[staffer]

[Tomi]

Dlatego trwają prace nad zupełnie nowym sklepem i stroną internetową, która powinna być zintegrowana z magazynem. Tuleje są dostępne w magazynie od ręki, więc nie wiem dlaczego nie dostałeś potwierdzenia zamówienia.

Rozpatrujemy również rezygnację ze sklepu internetowego... (aby klient był zadowolony) i skupienie się na imporcie i sprzedaży hurtowej i zaopatrywaniu sklepów i warsztatów.

Dlatego trwają prace nad zupełnie nowym sklepem i stroną internetową, która powinna być zintegrowana z magazynem. Tuleje są dostępne w magazynie od ręki, więc nie wiem dlaczego nie dostałeś potwierdzenia zamówienia.

Rozpatrujemy również rezygnację ze sklepu internetowego... (aby klient był zadowolony) i skupienie się na imporcie i sprzedaży hurtowej i zaopatrywaniu sklepów i warsztatów.

[hvil]

Tomi daje rade:) mnie nie zawiódł ale koledzy trzeba też i innych traktować jak ludzi, dzwonić pytać, dogadywać, a nie kliknął i zapomniał, czasem warto sie wstrzymać wydać pare groszy na tel i mieć wszystko jak należy a potem kupować:)

Tomi daje rade:) mnie nie zawiódł ale koledzy trzeba też i innych traktować jak ludzi, dzwonić pytać, dogadywać, a nie kliknął i zapomniał, czasem warto sie wstrzymać wydać pare groszy na tel i mieć wszystko jak należy a potem kupować:)

[21matys]

[Tomi]

Decyzja zapadła i potrzeba tylko czasu na zaktualizowanie oferty (usunięcie z oferty sklepu online) oferty. Pełna oferta będzie dostępna przez telefon i otrzymują ją regularnie warsztaty z nami współpracujące (jednak i tak każda z tych firm woli fachową rozmowę telefoniczną). Oferta internetowa będzie ograniczona tylko do tych pozycji, których staramy się mieć w magazynie "żelazny zapas". Oczywiście nie będzie to tyle, ile w innych sklepach (w sensie kilka filtrów i termostaty), jednak z pewnością nie będzie tyle co teraz. Ponadto ograniczymy asortyment tych części, które są dostępne w ogólnych hurtowniach... bo po co, skoro na Allegro można czasem kupić taniej (czasem nawet na Allegro są taniej, niż ja je kupuję)... co zresztą czasem sam doradzam klientom. Planujemy skupić się na imporcie, bo o takie części jest najtrudniej i pewnie ich dostępnością w Polsce będzie coraz mniejsza... gdyż prawie wszyscy, którzy kiedyś posiadali magazyn z częściami do Rovera, już dawno inwestują tylko w magazyny Land Rovera i Jaguara, a części do Rovera wyprzedają lub już dawno wyprzedali... i być może nas też to czeka za jakiś czas.

Teraz tylko kwestia czasu, który potrzebny jest aby to zrobić. Pozwoli nam to w znaczniej mierze ograniczyć ilość "niezadowolonych" klientów, których udział w tym wątku najczęściej sprowadza do pozostawieniu tu śladów swojego niezadowolenia. Nawet jeśli sytuacja się wyjaśni, do tego wątku nie wracają.

Rozważałem nawet jakiś czas temu "rozwód" z klubem... jednak trudno się rozstać z czymś, co się przez wiele lat tworzyło i czego wizerunek się kreowało...

Decyzja zapadła i potrzeba tylko czasu na zaktualizowanie oferty (usunięcie z oferty sklepu online) oferty. Pełna oferta będzie dostępna przez telefon i otrzymują ją regularnie warsztaty z nami współpracujące (jednak i tak każda z tych firm woli fachową rozmowę telefoniczną). Oferta internetowa będzie ograniczona tylko do tych pozycji, których staramy się mieć w magazynie "żelazny zapas". Oczywiście nie będzie to tyle, ile w innych sklepach (w sensie kilka filtrów i termostaty), jednak z pewnością nie będzie tyle co teraz. Ponadto ograniczymy asortyment tych części, które są dostępne w ogólnych hurtowniach... bo po co, skoro na Allegro można czasem kupić taniej (czasem nawet na Allegro są taniej, niż ja je kupuję)... co zresztą czasem sam doradzam klientom. Planujemy skupić się na imporcie, bo o takie części jest najtrudniej i pewnie ich dostępnością w Polsce będzie coraz mniejsza... gdyż prawie wszyscy, którzy kiedyś posiadali magazyn z częściami do Rovera, już dawno inwestują tylko w magazyny Land Rovera i Jaguara, a części do Rovera wyprzedają lub już dawno wyprzedali... i być może nas też to czeka za jakiś czas.

Teraz tylko kwestia czasu, który potrzebny jest aby to zrobić. Pozwoli nam to w znaczniej mierze ograniczyć ilość "niezadowolonych" klientów, których udział w tym wątku najczęściej sprowadza do pozostawieniu tu śladów swojego niezadowolenia. Nawet jeśli sytuacja się wyjaśni, do tego wątku nie wracają.

Rozważałem nawet jakiś czas temu "rozwód" z klubem... jednak trudno się rozstać z czymś, co się przez wiele lat tworzyło i czego wizerunek się kreowało...

[21matys]

Tomi, a pytanie czy jezeli po "reorganizacji" oferty i zmniejszeniu oferty w sklepie online bedzie mozna chociażby telefonicznie zamówić częsc która nie jest dostępna online ale jest dostępna dla warsztaów?? jak tak to podziękował

[ Dodano: Czw Lis 24, 2011 08:08 ]

[Tomi]

[21matys]