Forum Klubu ROVERki.pl :: [R416 Tourer] Wyciekajacy płyn chłodniczy
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: sTERYD
Sob Lis 20, 2010 13:40
[R416 Tourer] Wyciekajacy płyn chłodniczy
Autor Wiadomość
as35 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 63
Skąd: Gorzów Wielkopolski



Wysłany: Pią Paź 15, 2010 14:03   [R416 Tourer] Wyciekajacy płyn chłodniczy
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1997

Witam. Mam taki problem. 1,5 roku temu robiony HGF. I ostatnio zaczynał znikać płyn chłodniczy. Zbiorniczek czysty, olej także , plam pod samochodem brak, dymienie w normie, płyny nie gotuje w zbiorniczku także nie bulgocze:-). Znikało mało, ale ostatnio pojawiała się plama pod samochodem i mokry blok pod kolektorem wydechowym. Wygląda jakby płyn wyciekał pod kolektorem wydechowym. Jakby uszczelka kolektora była trafiona - ale czy tam może wyciekać płyn? Jakieś propozycje-sugestie? Mechanik pytany w rozmowie tel. o to zdziwiony - wskazuje na głowice- pękniecie lub uszczelkę głowicy. Przy HGF - wymienione zostały wszystkie uszczelki, śruby i planowana była głowica. Miała być jedynie "liźnięta".
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Wto Lip 26, 2011 23:03, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pią Paź 15, 2010 14:03   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
oprawca_1978 




Pomógł: 143 razy
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 1515
Skąd: Zegrze



Wysłany: Pią Paź 15, 2010 14:36   

Jeśli byłoby to pod kolektorem ssącym, to taki wyciek mógłby by być spowodowany siadnięciem uszczelki kolektora, bo tam jest kanał z cieczą chłodzącą, uszczelniany tą samą uszczelką kolektora.
Pod kolektorem wydechowym tego nie ma, tak więc jeśli tam cieknie - to niestety, zapewne, ale wielce prawdobodobnie, siadła uszczelka pod głowicą i cieknie już żywcem - skoro są plamy. Ale wcześniej, żeby mieć pewność - sprawdź wszystkie złączki i węże gumowe od układu chłodzenia, łącznie z nagrzewnicą, itd.., wszystko. Może któraś opaska puściła i tylko stamtąd cieknie. Jeśli będzie sucho - to niestety, może to być HFG come back.

To, niestety, bardzo częsty i przykry mankament tych nomen-omen dobrych, silnych, nowoczesnych, ekonomicznych i wydajnych silników, choć nieco nietypowych.
_________________
Człowiek pochodzi od małpy. W czerwonym.
 
 
chomik1948 




Dołączył: 19 Paź 2010
Posty: 69
Skąd: Szczecin



Wysłany: Sob Gru 04, 2010 19:47   

no zgadzam się z kolegą..
posprawdzać węże i złączka...
zobacz czy czasem gdzieś chłodnica nie jest dziurawa...
a no i wydaje mi się ze jakby to uszczelka albo głowica lub blok był to by się temp. podnosiła..
a no i jak będziesz jednak ściągał głowice to daj odrazu ją do sprawdzenia..... ... na wszelki wypadek...
bo jak to głowica to tylko na marne będziesz uszczelke kupował.....
 
 
 
as35 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 63
Skąd: Gorzów Wielkopolski



Wysłany: Nie Gru 05, 2010 22:18   

wyciek zlokalizowany- uszczelka kolektora. PO HGF - za słabo- źle - dokręcone zostały dolne śruby kolektora. Dokręciłem- chwilowo daje to efekt ( minimalnie dalej płyn znika - ale z tego miejsca :-) . Jednak uszczelka swoje dostała i jest do wymiany. Czekam na nową i na ocieplenie.
 
 
 
Tomi
[Usunięty]






Wysłany: Nie Gru 05, 2010 22:38   Re: [rover 416 Tourer, 1997] Wyciekajacy płyn chłodniczy

as35 napisał/a:
Witam. Mam taki problem. 1,5 roku temu robiony HGF. I ostatnio zaczynał znikać płyn chłodniczy. Zbiorniczek czysty, olej także , plam pod samochodem brak, dymienie w normie, płyny nie gotuje w zbiorniczku także nie bulgocze:-). Znikało mało, ale ostatnio pojawiała się plama pod samochodem i mokry blok pod kolektorem wydechowym. Wygląda jakby płyn wyciekał pod kolektorem wydechowym. Jakby uszczelka kolektora była trafiona - ale czy tam może wyciekać płyn? Jakieś propozycje-sugestie? Mechanik pytany w rozmowie tel. o to zdziwiony - wskazuje na głowice- pękniecie lub uszczelkę głowicy. Przy HGF - wymienione zostały wszystkie uszczelki, śruby i planowana była głowica. Miała być jedynie "liźnięta".


Zacząłbym od typowych rzeczy:

- uszczelka kolektora dolotowego i sam kolektor... warto sprawdzić dokładnie, gdyż nawet dobra uszczelka nie będzie trzymała, gdy plastikowy kolektor wykrzywił się od temperatury.
- ponadto typowe rzeczy jak przewody, nagrzewnica, chłodnica i pompa wody.
- wyciek może też powstać na zaworze sterującym ilością gorącej wody do nagrzewnicy.
 
 
borsi 




Pomógł: 36 razy
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 747
Skąd: Poznań Koło

Rover 400

Wysłany: Pon Gru 06, 2010 10:32   

as35, sprawdz dokłądnie kolektor czy nie ma nigdzie ubytku plastiku.
tam jest kanał wodny i płyn Ci bedzie uciekać i koniec. przyjrzyj sie dokładnie.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
as35 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 63
Skąd: Gorzów Wielkopolski



Wysłany: Czw Lip 07, 2011 17:38   

Wita. Trochę to trwało ale....
Po wymianie uszczelki pod kolektorem (czyszczenie kolektora i bloku- delikatnie) objawy wyciekania płynu znikły. Problemem była więc uszczelka. Przynajmniej tak się wydaje. Obserwuje poziom płynu, praktycznie stały poziom.
 
 
 
borsi 




Pomógł: 36 razy
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 747
Skąd: Poznań Koło

Rover 400

Wysłany: Pią Lip 08, 2011 20:27   

jest rozwiązanie gratulacje ! :)
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
as35 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 63
Skąd: Gorzów Wielkopolski



Wysłany: Wto Lip 26, 2011 11:33   

Jeden wyciek zlikwidowany- niestety - pojawił sie nowy. Okolice pompy wody, cieknie z pod obudowy rozrządy- w miejscu (wstępna diagnoza) pompy. Silnik k16. I tutaj pytanie - jak dobrać się do pompy- czy to prosta (nie ma konieczności rozkręcania rozrządu) naprawa?
 
 
 
gierczol 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 106
Skąd: Zielona Góra



Wysłany: Wto Lip 26, 2011 21:23   

Tak czy siak, żeby zrobić coś z pompą wody, musisz zdjąć pasek rozrządu. Inaczej będzie Ci bardzo ciężko ją wyjąć (wręcz to niemożliwe) i uszczelnić.
 
 
 
as35 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 63
Skąd: Gorzów Wielkopolski



Wysłany: Wto Lip 26, 2011 21:56   

Zdjąć całkowicie czy tylko poluźnić? tak aby można było "uwolnić" zębatkę pompy od paska? Co masz na myśli pisząc uszczelnić? Coś więcej niż ten gumowy oring w komplecie pompy?
 
 
 
gierczol 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 106
Skąd: Zielona Góra



Wysłany: Wto Lip 26, 2011 23:07   

Teoretycznie możesz jedynie poluźnić pasek i uwolnić go z pompy. W praktyce jak to wyjdzie osobiście nie wiem, musiałbyś spróbować :) Ale myślę, że się uda. Jeśli cieknie, to wymień gumowy oring, grosze to kosztuje. Ewentualnie dla pewności możesz delikatną warstwę silikonu (np. PACTAN) zapodać na brzeg pompy.
 
 
 
as35 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 63
Skąd: Gorzów Wielkopolski



Wysłany: Sro Lip 27, 2011 11:29   

Jak się da - tylko poluźnić będzie super. Pytanie wg katalogu części o ring ma symbol PET10010 - może być tez z literą B na końcu. Zna może ktoś wymiary (dla łatwiejszego znalezienia w sklepie)?
 
 
 
gierczol 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 106
Skąd: Zielona Góra



Wysłany: Sro Lip 27, 2011 20:42   

Wymiary podam Ci jutro, jeśli się nie spieszy, gdyż mam cały silnik rozebrany, i chcąc nie chcąc pompa na wierzchu :)
 
 
 
as35 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 63
Skąd: Gorzów Wielkopolski



Wysłany: Czw Lip 28, 2011 15:05   

Super, z tym ze chyba jednak się przydadzą na inna okazje. Powalczyłem dziś prawie 2 ha . Dojście bez rozbierania całego boku silnika (silnik w samochodzie) praktycznie dla krasnoludków. Jutro autko ląduje na warsztacie :-(. Po naprawie podam koszty itp. Przewidywany koszt 200 zł (robocizna) plus pompa.
 
 
 
gierczol 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 106
Skąd: Zielona Góra



Wysłany: Czw Lip 28, 2011 23:40   

Wybacz as35, ale nie miałem okazji byc dziś przy aucie. Dojście jest dużo lepsze, gdy odkręcisz łapę silnika (lewą) i uniesiesz delikatnie cały silnik w górę. Wtedy też łatwiej będzie Ci wymontować pompę wody. Ja za pompę wody HEPU płaciłem około 120 PLN w IC (ale po zniżkach niestety..) Zaś robocizny nie liczę, gdyż sam sobie płacił nie będę ;)
 
 
 
as35 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 63
Skąd: Gorzów Wielkopolski



Wysłany: Pią Lip 29, 2011 14:22   

Pompa wymieniona- koszt robocizny 200 zł. Pompa 89 - w intercars.
Pompa ciekła na oringu - zrobił się twardy jak - obudowa- gdybym nie wiedział ze powinien być z gumy ) to bym pomyślał ze to drut delikatnie powleczony gumą. Ciekła także na łożysku.
Pozostaje obserwacja i wiara- ze nie będzie ciekło (jakiś czas- oby jak najdłużej). :-)
Przejechałem ok 10km z włączonym ogrzewaniem (dla dokładnego odpowietrzenia układu chłodzenia). Silnik gorący, górny przewód do chłodnicy gorący ale dolny zimny- termostat zamknięty- wydaje się. I tu pytanie czy to tak może być? Czy jednak termostat powinien jednak się otworzyć (już)? Temp. na zewnątrz 16 st.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R416 Tourer] hak holowniczy
maniekott Rover 200/400 lata 92-95 (kanciak)
oraz Rover 200 coupe/cabrio i Rover 400 tourer
2 Pią Lis 25, 2011 19:09
maniekott
Brak nowych postów [R416 Tourer] k-seria - dławi go.
gierczol Rover 200/400 lata 92-95 (kanciak)
oraz Rover 200 coupe/cabrio i Rover 400 tourer
14 Pon Cze 18, 2012 23:27
sknerko
Brak nowych postów [R416 TOURER] D16Z2 reset PGM-FI
wron Rover 200/400 lata 92-95 (kanciak)
oraz Rover 200 coupe/cabrio i Rover 400 tourer
5 Wto Gru 06, 2011 22:43
Tomek1212
Brak nowych postów [R416 Tourer] resetujacy sie zegarek
maniekott Rover 200/400 lata 92-95 (kanciak)
oraz Rover 200 coupe/cabrio i Rover 400 tourer
1 Wto Lip 12, 2011 23:28
darek_wp
Brak nowych postów [R416 Tourer] Slizgające się sprzęgło.
Pyros Rover 200/400 lata 92-95 (kanciak)
oraz Rover 200 coupe/cabrio i Rover 400 tourer
6 Nie Kwi 18, 2010 03:47
Pyros



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink