Wysłany: Sob Sie 13, 2011 14:31 [R214] Nie wchodzi na obroty
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1995
Witam!
Zdarza się iż auto działa bez zarzutów,Rover był już w kilku warsztatach samochodowych,diagnozowany kilka razy,lecz pełna diagnoza nigdy nie nastąpiła!Wymienione zostały przewody paliwa,filtry,świece,przewody zapłonowe i nic.Chodzi o to że auto działa tylko na wolnych obrotach,tzn.Jadąc gdzieś działa dobrze,lecz po czasie zaczyna się coś dziać,autko po prostu gaśnie,jak dodaję wtedy gazu to auto nie ma mocy,zachowuje się tak jakby gaz mu coś blokowało i działał na 3 gary,ale po czasie mu to mija,i znowu normalnie działa bez problemu,ale znowu później chwyta go tzw.(migrena),i jak już pisałem powyżej są tylko wolne obroty!,proszę o jakąkolwiek pomoc!,gdzie należało by szukać tej usterki,będę bardzo wdzięczny! pozdrawiam!
Ostatnio zmieniony przez tronsek Czw Lis 03, 2011 17:47, w całości zmieniany 4 razy
SPAMU¦
Wysłany: Sob Sie 13, 2011 14:31 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
WItam! Chciałbym nawiązać do mojego problemu z Roverkiem,otóż ponownie zawiozłem do Serwisu Diagnozowego 1.09.2011r,i dzisiaj zadzwoniłem i problem został rozwiązany,przyczyna leżała w środku sterownika.Układ Świrował,gdy silnik sie nagrzewał,to paliwo się nie dostawało,i dlatego auto tak się zachowywało!,dziękuję bardzo wszystkim za wszelkie pomoce które uzyskałem! i piszę dla następnych użytkowników,jesli mieliby taką samą usterkę!
pozdrawiam!!;)
Witam. Chciałbym trochę odświerzy temat. Mam problem podobny do tego wymienionego w temacie a mianowicie po krótce- kilka dni temu zatankowalem paliwo niezbyt dobrej jakosci (o ile bylo to paliwo- no ale Polak madry po ...) .
Od tego momentu auto nie moze przekrocxzyc 4000 obrotow- jak jest zimny bo jak sie zagrzeje to 2000 obrotow. Wymieniolem filtr paliwa i nic. Ktos doradzil mi zebym wyczyscil bak (nie jestem mechanikeiem ale czy jest jakas pompka przy baku- podobno byc moze tu lezy problem). Autko bez mocy tak jak juz wczesniej napisalem jak sie nagrzeje to nawet jakbym na maxa gazowal to i tak nie przekroczy danych obrotow a jak cisne na sile gaz to niekiedy slychac z tylu jakby wybuch na gazie (no ale nie mam gazu i jak chce wejsc na obroty to strzasznie go trzepie.
Prosze o pomoc
Słuchaj,miałem podobny problem,ale u mnie auto wogóle nie chciało odpalić,albo jak troche pojeździłem,gdy dodawałem gazu auto gasnęło.W twoim przypadku przyczyną może być katalizator,lub sonda lambda,ona może ci świrować,podczas gdy silnik jest uruchomiony.Drugą przyczyną może być sterownik,mogło mu się coś poprzestawiać.Radzę sprawdzić dwie opcje,jeżeli nie pomoże to pisz na PW. pozdrawiam!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum