Wysłany: Wto Paź 04, 2011 21:28 [R200]Świeca za pompą
Typ: SD Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1998
Witam,
właśnie wróciłem z działki. Mam poważny problem. Kupiłem autko w kwietniu R200 i stwierdziłem że na zimę wymienię świece. Zabrałem się za tą ostatnią za pompą. Co się okazało. Świeca sfatygowana jest, i najprawdopodobniej nigdy nie wymieniana. I trochę się zdenerwowałem bo 4 h nad nią ślęczałem i nic nie zdziałałem.
W jaki sposób mogę odkręcić pompę żeby przy zakładaniu nie ponosić dodatkowych konsekwencji?
Proszę o pilną pomoc gdyż jutro rano planuje to zrobić
SPAMU¦
Wysłany: Wto Paź 04, 2011 21:28 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Kolega od którego kupiłem rovera wymieniał te 3 sztuki w jesieni rok temu. Na NGK, i już przy wilgoci jesiennej tego roku łapie mi za drugim rozgrzaniem po 3 sekundach kręcenia poza tym trochę sfatygowałem tę świece
machi12, nic innego Cię nie czeka jak wyjęcie pompy możesz ją tylko poluzować i odchylić na bok, ale tak czy siak musisz całą odkręcić, potem na nowo ustawić kąt wyprzedzenia zapłonu, pracy dużo i nie ma lekko, można bez komputera na znak na wale, aczkolwiek można nie uzyskać idealnej dokładności, lepiej koniec końców sprawdzić potem na kompie czy wszystko dobrze...
Panowie, mojemu ojcu (złota rączka) udało się stworzyć klucz który się zmieścił obyło się bez odkręcania pompy natomiast musiałem wąż od chłodzenia odłączać
Panowie, mojemu ojcu (złota rączka) udało się stworzyć klucz który się zmieścił obyło się bez odkręcania pompy natomiast musiałem wąż od chłodzenia odłączać
ale co ma chłodzenie do pompy? wąż trzeba/można odłączyć przy okazji świecy numer 1, a ta za pompą nie ma nic do chłodzenia ?
pewnie powyginany ładnie, ale gratulacje, bo roboty z pompą trochę jest
niby tak, ale brak 4tej świecy powoduje obciążenie i co za tym idzie szybsze zużywanie się tych 3ch pierwszych, silnik przez 1wsze sekundy nie równo pracuje - jeden gar zostaje w tyle, może przykopcić itd.
wiadomo to kosztuje więcej, ale ja uważam, że utykać to można śmieci w koszu a nie takie cuda w autku które się kocha zresztą albo wszystko albo nic
niby tak, ale brak 4tej świecy powoduje obciążenie i co za tym idzie szybsze zużywanie się tych 3ch pierwszych
że co? to jakieś bajki
a jak ja mam fabrycznie tylko 3 świece to tak samo jakby tą jedną odłączyć
4 świecę jeśli jest spalona należy odłączyć
czy do 3 czy 4 dociera taki sam prąd, nie ma żadnych obciążeń, szybszego zużywania i innych cudów na kiju
kruszan, niewiem o czym piszesz. U mnie są sprawne 3 odkąd go mam w zimie przy -30 od pierwszego pierdnięcia. Jak jest zimno to i 5 świec ci nie pomoze zatrzesie sie przykopci przez chwile i tyle, urok starych disli
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Sro Paź 05, 2011 14:50
machi12 napisał/a:
Kolega od którego kupiłem rovera wymieniał te 3 sztuki w jesieni rok temu. Na NGK, i już przy wilgoci jesiennej tego roku łapie mi za drugim rozgrzaniem po 3 sekundach kręcenia poza tym trochę sfatygowałem tę świece
To sprawdź przekaźnik świec żarowych lub kąt wtrysku. Wilgoć klekotom nie szkodzi... a jedynie niska temperatura.
kruszan napisał/a:
potem na nowo ustawić kąt wyprzedzenia zapłonu,
Silnik wyskoprężny charakteryzuje się zapłonem samoczynnym. Ustawia się jedynie kąt wtrysku.
Kąt wyprzedzenia zapłonu ustawiało się kiedyś w silnikach benzynowych.
kruszan napisał/a:
niby tak, ale brak 4tej świecy powoduje obciążenie i co za tym idzie szybsze zużywanie się tych 3ch pierwszych, silnik przez 1wsze sekundy nie równo pracuje - jeden gar zostaje w tyle, może przykopcić itd.
wiadomo to kosztuje więcej, ale ja uważam, że utykać to można śmieci w koszu a nie takie cuda w autku które się kocha zresztą albo wszystko albo nic
We wcześniejszych wersjach były tylko 3 i nie wpływa to w znaczący sposób na eksploatację... no może w temperaturze poniżej _10 st. C.
Raptile napisał/a:
kruszan, niewiem o czym piszesz. U mnie są sprawne 3 odkąd go mam w zimie przy -30 od pierwszego pierdnięcia. Jak jest zimno to i 5 świec ci nie pomoze zatrzesie sie przykopci przez chwile i tyle, urok starych disli
ja natomiast słyszałem, że w silnikach z 3ma świecami ze względu na brak 4tej świecy w komorze 4go cylindra zwiększono ciśnienie - dlatego tam jej nie ma i nie wpływa to negatywnie na rozruch zimnego silnika, tam gdzie są 4 świece, sprawne powinny być 4, to moje zdanie...
Cytat:
Tomi,Silnik wyskoprężny charakteryzuje się zapłonem samoczynnym. Ustawia się jedynie kąt wtrysku.
Kąt wyprzedzenia zapłonu ustawiało się kiedyś w silnikach benzynowych.
jak zwał tak zwał, błąd ale wiadomo o co chodzi, kąt wtrysku
generalnie róbta co chceta bo mnie zjeta
_________________ Rover 600 2.0 SDi 99'
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Sro Paź 05, 2011 19:11
kruszan napisał/a:
ja natomiast słyszałem, że w silnikach z 3ma świecami ze względu na brak 4tej świecy w komorze 4go cylindra zwiększono ciśnienie - dlatego tam jej nie ma i nie wpływa to negatywnie na rozruch zimnego silnika, tam gdzie są 4 świece, sprawne powinny być 4, to moje zdanie...
Po pierwsze brak świecy w dieselu ma znaczenie tylko w ciągu kilku miesięcy w ciągu roku i tylko przy rozruchu. Jeśli na jednym cylindrze miałbyś większą kompresję, to chyba jego normalną pracą była by nierówna praca... tylko dlatego aby ładniej odpalał w zimne dni. Trochę to nielogiczne
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
poza tym trochę sfatygowałem tę świece 
?
