Dołączył: 15 Lip 2011 Posty: 83 Skąd: Ostrowiec Św.
Wysłany: Pon Lis 07, 2011 22:39
To czujnik który znajduje się w jednostce sterującej i dochodzi do niego taki wężyk plastikowy. Jak go sprawdzić manualnie nie mam pojęcia.
A jeszcze jedno pytanie ciekawe.
Fabrycznie rover miał skrzynie automatyczną i magiki zmieniły ją na manuala nie dotykając kompa. Jakie mogą być tego konsekwencje? Bo z tego co się orientuję komputery do manuala różnią się od tych do automatów...
SPAMU¦
Wysłany: Pon Lis 07, 2011 22:39 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Dołączył: 15 Lip 2011 Posty: 83 Skąd: Ostrowiec Św.
Wysłany: Czw Lis 10, 2011 22:05
mozna bardzo łatwo sprawdzić czy jest drożny. Po prostu odłączyć go od kompa i kolektora i dmuchnąć. Jeśli bedzie leciało powietrze no to nie wiem czy jest sens czyścić. Moim zdaniem zbędna robota, ale decyzja należy do Ciebie.
Dokładnie, zaszkodzić nie zaszkodzi (jak mokry w środku nie będzie) czy pomorze? też nie wiem, ja u siebie czyściłem (ciepła woda z mydłem) i jeździ mi bardzo dobrze autko
Mam nową teorię odnośnie problemu dziwnych obrotów, podbijania, zawieszania itp. Otóż czy winowajcą może być wężyk podciśnienia od serwo idący do/z kolektora ssącego? Wydaje mi się, że niewłaściwe opadanie obrotów skorelowane może być z jednoczesnym hamowaniem. Gdy nie hamuję, obroty spadają łagodnie do nominalnych.
Już wcześniej zauważyłem dosyć luźne osadzenie tego wężyka w kolektorze, ale ktoś kiedyś pisał, że tak ma być. Zatem jak można zdiagnozować usterkę serwo od hamulców? Czy ktoś wcześniej spotkał się z podobnym problemem?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum