Typ: i Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 1999
witam. dzisiaj miałem wymianę oleju i filtrów w moim 75. okazało się ze uszkodzona jest uszczelka pod głowicą leci płyn chłodniczy który niestety leci na pasek od alternatora:( mechanik chce mnie w konia zrobić bo policzył części chyba za 3tys. plus robota 500-800zł ;( rozmawiałem z kolega który trochę się interesuje autem i powiedział ze to za dużo i coś jest nie tak. Zastanawiam się czy nie wymienić tylko uszczelki i pasku od alternatora ponieważ koszta trochę mnie przerosły jak na ta chwile. Podpowiedzcie mi czy przy takiej usterce powinienem wymienić cały rozrząd oraz wszystkie paski i podzespoły od alternatora i uszczelki czy mogę zrobić tylko uszczelkę i pasek. Proszę o szybka pomoc bo auto jest unieruchomione w takiej sytuacji boje się jeździć.;(
Ostatnio zmieniony przez apples Sro Lis 16, 2011 16:32, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Wto Lis 15, 2011 21:56 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
witam. dzisiaj miałem wymianę oleju i filtrów w moim 75. okazało się ze uszkodzona jest uszczelka pod głowicą leci płyn chłodniczy który niestety leci na pasek od alternatora:( mechanik chce mnie w konia zrobić bo policzył części chyba za 3tys. plus robota 500-800zł rozmawiałem z kolega który trochę się interesuje autem i powiedział ze to za dużo i coś jest nie tak. Zastanawiam się czy nie wymienić tylko uszczelki i pasku od alternatora ponieważ koszta trochę mnie przerosły jak na ta chwile. Podpowiedzcie mi czy przy takiej usterce powinienem wymienić cały rozrząd oraz wszystkie paski i podzespoły od alternatora i uszczelki czy mogę zrobić tylko uszczelkę i pasek. Proszę o szybka pomoc bo auto jest unieruchomione w takiej sytuacji boje się jeździć.;(
Koszt wymiany uszczelki pod głowicą powinien zamknąć się w kwocie 1000-1500 zł.
aha a jakie części masz na myśli bo chciałbym porównać z tymi co mechanik mi powie.
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Wto Lis 15, 2011 22:45
mateusz_konin napisał/a:
aha a jakie części masz na myśli bo chciałbym porównać z tymi co mechanik mi powie.
Uszczelka ok. 120 pln.
komplet śrub ok 200 pln.
Uszczelka pokrywy zaworów 35-55
uszczelki kolektorów (2x) - 15-25
Uszczelniacze wałków rozrządu (4x) - 10-32
Uszczelniacze zaworowe (komplet) - ok. 60.
------------------------------------------------------
Przy okazji można wymienić rozrząd:
Pasek - 80-110
napinacz ok. 110
pompa wody (w zależności od firmy) od 60 do 160. Osobiście odradzam najtańsze. Polecam QH lub SKF (115-140).
Do tego cena oleju (80-100) i płynu (40-50)
aha czyli mechanik nie wiem za co policzył tyle kasy...a paski od alternatora wymieniać (chyba 3 są) bo płyn chłodniczy leci na jeden z nich czy nie wymieniać a po prostu go wyczyścić?
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Wto Lis 15, 2011 23:06
Pasek od wspomaganie ok. 20. (dobry)
Pasek od alternatora ok. 50 (dobry)
[ Dodano: Wto Lis 15, 2011 23:01 ]
andrew0503 napisał/a:
Robocizna to chyba max 500, ja płaciłem 400
Być może. Ja pisałem o orientacyjnych kosztach. ZTCP w koszt robocizny wchodzi planowanie i sprawdzenie szczelności głowicy.
[ Dodano: Wto Lis 15, 2011 23:04 ]
Z tym, że jeśli rozrząd był niedawno wymieniany, to się go nie wymienia ponownie (co najwyżej sam pasek dla świętego spokoju) i uszczelniaczy zaworowych też się nie często wymienia. Napisałem, to bo jeśli jest coś z tego do wymiany, to się od razu robi, bo to prawie jedna robota.
[ Dodano: Wto Lis 15, 2011 23:06 ]
Z kosztów nieprzewidziany, to w sytuacji, gdy olej poszedł do płynu i jeździłeś z tym trochę licz się z tym, że będziesz musiał za jakiś czas wymienić przewody układu chłodzenia, bo osłabiona przez olej guma może pod ciśnieniem strzelać.
aha czyli mechanik nie wiem za co policzył tyle kasy...a paski od alternatora wymieniać (chyba 3 są) bo płyn chłodniczy leci na jeden z nich czy nie wymieniać a po prostu go wyczyścić?
Dla świętego spokoju to chyba lepiej wymienić, tym bardziej, że ceny przedstawione przez Tomiego są niewygórowane, a nie wiem jak zachowuje się pasek narażony na kontakt z płynem chłodniczym
Jak robiłem HGF to koszt uszczelek 500zł(komplet) , koszt rozrządu 629zł bez pompy wody, remont głowic (full) 430zł za głowice czyli 860zł za dwie. Ciężko zamknąć się w 1500zł przy HGF chyba raczej nie osiągalne.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Pomógł: 317 razy Dołączył: 02 Kwi 2007 Posty: 2766 Skąd: NOWE MIASTO N/W wlkp
Wysłany: Sro Lis 16, 2011 21:22
kolego , może tylko poleciała uszczelka pod kolektorem , jeśli leci po bloku i zalewa pasek alternatora , na dobrych częściach to max 1000zł z robotą to wyjdzie.
_________________ SERWIS ROVER MG TESTER MG ROVER T4 TEL:
0504045682 Z BRAKU CZASU RZADKO JESTEM NA FORUM , NAJLEPIEJ DZWONIĆ PO 18
Noooo i wracamy do tematu. Póki co diagnoza własna, ale wiem już, że w przypadku mojego auta zawsze kończy się na najgorszym. Tym razem cieknie olej spod uszczelki na zewnątrz.
Tematów o HGF-ie dużo, niby wszystko było, ale mam jedno pytanie dodatkowe.
Uszczelka była wymieniana na nowy typ a wraz z nią magistrala olejowa. Tym razem chcę wstawić uszczelkę starego typu, wzmacianą. Czy jak mam nowy typ magistrali to z tą uszczelką starego typu wszystko się zgra? Bo stara magistrala poszła pewnie pa pa
Sam widziałeś jak ostatnio ciekło, to raczej był olej. A teraz mam mokro jeszcze z drugiej, "prawej" strony silnika, pod kolektorem wydechowym. Płyn by odparował, co najwyżej zostałyby zacieki.
A poza tym płynu nie ubywa, jest czysty. Oleju ubywa, ale nie jakoś drastycznie i mam znowu uchlapaną całą pokrywę na dole. Aaa no żadnego majaonezu, nic z tych rzeczy, ani innych obajwów żeby się coś psuło.
Mechnik mi ostatnio kleił od nowa to pokrywę co jest na wałkach rozrządu i wymieniał uszczelniacze wałków, więc ta opcja raczej odpada.
joannak25, jeśli to olej to spokojnie, moim zdaniem to nie wina uszczelki pod głowica, bo tak jak wspomniałem na zewnątrz będzie się lał płyn chłodniczy.
joannak25 napisał/a:
Sam widziałeś jak ostatnio ciekło, to raczej był olej.
I co zlokalizowaliście ten wyciek
joannak25 napisał/a:
wymieniał uszczelniacze wałków
To jedyne miejsce skąd może uciekać ten olej. Źle założony uszczelniacz będzie przepuszczał olej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
rozmawiałem z kolega który trochę się interesuje autem i powiedział ze to za dużo i coś jest nie tak. Zastanawiam się czy nie wymienić tylko uszczelki i pasku od alternatora ponieważ koszta trochę mnie przerosły jak na ta chwile. Podpowiedzcie mi czy przy takiej usterce powinienem wymienić cały rozrząd oraz wszystkie paski i podzespoły od alternatora i uszczelki czy mogę zrobić tylko uszczelkę i pasek. Proszę o szybka pomoc bo auto jest unieruchomione w takiej sytuacji boje się jeździć.;(
Bo jak uszczelka puszcza na zewnątrz to cieknie raczej płyn chłodniczy.
