Wysłany: Sro Gru 21, 2011 20:36 [Rover 420SDI] Wysokie spalanie po uszczelnianiu pompy
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1996
Witam Koledzy, piszę tutaj bo mam problem i chce zapytać o wasze zdanie na ten temat.
Mianowicie, w moim Roverze jakieś 2 miesiące temu zaczęło się dziwne spalanie ON, bardzo wysokie, po diagnozie okazało się iż pompa wtryskowa się zaczęła lać, oddałem więc auto do serwisu diesla, do Zakładu w Kobiernikach koło Sandomierza, kazałem im uszczelnić pompę i ustawić kąt wtrysku, po 4 dniach auto odebrałem, pompa została uszczelniona, wszystko jednak było by ok, ale nie tym razem, auto zaczęło przy porannym odpalaniu kopcić i teraz w okresie zimowym mam bardzo duże spalanie tj przy spokojnej jeździe po mieście tj nie przekraczając 60 - 70 km/h, normalnie ruszając ze świateł, pali mi 8 - 9 l/100 km, przed rozszczelnieniem pompy palił mało średnio 6,5 po mieście przy dynamicznym stylu jazdy, a teraz jeżdżę spokojnie, mam zasłoniętego grila i szybciej jest nagrzany silnik, ale i tak przy dojeżdżaniu do pracy dużo pali. Teraz mieszkam w Częstochowie i tutaj pracuje, nie mam więc czasu i możliwości pojechać do nich tam na reklamacje a to spalanie mnie dobija, co mi więc radzicie?? Czy mogli nie ustawić kąta wtrysku tak jak trzeba? Może złą dawkę paliwa ustawili? Ponoć kopci też jak się przyspiesza.
Proszę o wasze sugestię, i jak ktoś może powiedzieć gdzie koło Czestochowy jest jakiś warsztat do diesli to bym był wdzięczny. Pozdrawiam przy okazji kolegę Dzieju
SPAMU¦
Wysłany: Sro Gru 21, 2011 20:36 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
8-9l to chyba realne spalanie tego silnika, mi też pali w okolicach 8, a jeżdżę delikatnie. Spalanie rzędu 6-6,5l w mieście wydaje mi się nierealne jak na ten silnik
Co ty, miałem go zeszłej zimy i nigdy nie palił więcej niż 7 litrów, a styl jazdy mam taki sam, było 20 stopni mrozu to palił koło 8 ale wtedy nie zagrzał się,
też tak uważam bo auto nie paliło tyle, w dodatku przy bardzo spokojnej jeździe, to mija się z celem, 9 l to benzyna spali nie ten diesel, wiem ile palił wcześniej, tylko teraz pytanie co z tym zrobić? jechać tam do nich 300 km nie mam jak, w dodatku droga wyniesie mnie tyle co koszt ustawienia tutaj gdzieś, ale nie wiem gdzie w Czętochowie jest jakiś dobry diesel service
[ Dodano: Wto Sty 10, 2012 06:06 ]
Witam Panowie problem z roverkiem rozwiązany, a mianowicie ostatnio udało mi się wyrwać 3 dni wolnego i postanowiłem pojechać do domku tj 240 km od Częstochowy, przy okazji złożyć reklamacje u Pana Bernasia w Diesel Serivce, na trasie roverek spalił 6,5 l co jest o wiele za dużo jak na spokojną jazdę, po dojechaniu na miejsce rover został w serwisie 3 dni, po rozmowie telefonicznej poprzedzającej wizytę Pan ów powiedział iż nie możliwe jest by auto miało zły kąt wtrysku było by to widoczne po świecącym checku co nie występowało u mnie stwierdził iż auto może ciężko palić bo świece nie grzeją, auto zostało 3 dni, po tym czasie dostałem telefon iż auto gotowe, można go już odebrać, poinformowano mnie, że ktoś przy wymianie paska pompy całkowicie źle ustawił kąt wtrysku jak i cały zapłon, zapytano mnie kto mi wymieniał pasek, kiedy powiedziałem im że to u nich był zmieniany przy uszczelnianiu pompy Pan od razu jakby dostał z liścia, i że jakimś cudem musiało się to samo przestawić, w rzeczywistości łatwo się domyślić kto był za to odpowiedzialny, źle ustawili bo im się spieszyło i taki powód tego spalania, ciężkiego odpalania i kopcenia, teraz auto pali na dotyk, nie puści nawet chmurki dymu, a co najważniejsze przy jeździe na trasie 240 km w 5 osób i pełnym bagażniku, oraz 50 km po Częstochowie przy dosyć agresywnej jeździe na krótkich odcinkach spalanie 5,2 l można uznać za rewelacyjne.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum