Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1998
Witam, mam dziwny problem z kontrolkami ABS/SRS. Jakiś czas temu zapaliły się te kontrolki. Pojechałem odczytać do elektryka co jest nie tak, jego komputer wskazał błąd ABS w tylnym lewym kole . Poduchy nie zrobiliśmy bo tam potrzeba innej metody podobno, jakimiś kodami. Tak się składa że podejrzewałem iż mógł uszkodzić się kabel ABS bo kiedyś nasi wspaniali mechanicy zostawili go luzem i wisiał. No więc kupiłem nowy czujnik abs -również Bosh lewy tył (jest to razem z kablem jednolita konstrukcja), zamontowałem, odpaliłem auto, errory oba pokazywały się z 300-400m po przejechaniu, aż nagle oba zgasły. Przez kolejne 2 dni cały czas ładnie gasły po odpaleniu silnika, aż w końcu zapaliły się ponownie... Tylko że teraz jest najczęściej tak: rano jadąc do pracy odpalam auto, errory gasną, ruszę autem - zapalają się, pojeżdżę z parę kilometrów, wyłączę silnik, zapalę ponownie, errory gasną i tak zostaje do końca dnia, cały czas żadnych problemów. A na dzień kolejny, schemat ten sam... Odnośnie poduchy to również ją sprawdzałem, podpięta prawidłowo. Dziwne też jest to że świecą się obie kontrolki, zawsze.
Dziękuję za jakiekolwiek podpowiedzi, po tak na prawdę jak na razie żaden "spec" w warsztacie nie jest mi w stanie pomóc odnośnie błędów ABSu.
SPAMU¦
Wysłany: Pon Sty 30, 2012 15:36 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Podejrzane mi ze razem gasna i sie zapalaja. A jak to jest gdy gasna po odpaleniu?? bo abs powinien swiecic 3 sek a srs 6 sek?? czy tak jest??
Moze podpiete sa razem, moze jest jakies zwarcie za zegarami.
Jak sie beda swiecic to zlacz dwa piny, czerwono zielony przewod przy pompie abs z masa, wtedy po przekreceniu stacyjki powinna Ci mrugac abs, ciekawe czy srs tez
Teraz jak jest zima można szybko sprawdzić działanie ABS. Gdy świecą errory to na lodzie, śniegu... czuć że abs nie działa, jak zgasną to ewidentnie ABS działa, trzęsie lekko pedałem i jakby nogą trzeć o ziemię czyli jak to z ABS zwykle jest.
A lampki gasną lub zapalają się jednocześnie (to wszystko razem świeci się z 3 sek). Muszę zrobić tak jak radzisz i zobaczę czy nie jest coś poknocone.
A lampki gasną lub zapalają się jednocześnie (to wszystko razem świeci się z 3 sek).
Tylko tez jest sprawa ze jesli ktos podpial srs pod abs zeby gasla po zapaleniu to pewnie srs swiecila sie caly czas i tam tez jest pewnie jakas usterka
HiS napisał/a:
Gdy świecą errory to na lodzie, śniegu... czuć że abs nie działa
To jak zrobisz tak jak pisalem to kontrolka abs wyblyska Ci kod i bedziez wiedzial co szwankuje, bo jak tamten czujnik wymieniles to moze nastepny siada, albo tylko przewod
A lampki gasną lub zapalają się jednocześnie (to wszystko razem świeci się z 3 sek).
Tylko tez jest sprawa ze jesli ktos podpial srs pod abs zeby gasla po zapaleniu to pewnie srs swiecila sie caly czas i tam tez jest pewnie jakas usterka
HiS napisał/a:
Gdy świecą errory to na lodzie, śniegu... czuć że abs nie działa
To jak zrobisz tak jak pisalem to kontrolka abs wyblyska Ci kod i bedziez wiedzial co szwankuje, bo jak tamten czujnik wymieniles to moze nastepny siada, albo tylko przewod
Odnośnie tego kodu, to jak mam odczytać te mrugnięcia? Nie mam żadnej książki z kodami.
tronsek napisał/a:
HiS napisał/a:
A lampki gasną lub zapalają się jednocześnie
Moim zdaniem masz coś nie tak z SRS-em i pewnie kontrolka SRS została podpięta pod kontrolkę ABS-u.
Nie zdziwiłbym się, od momentu kupna tego auta (2007) wyszło na jaw już bardzo wiele
Odnośnie spięcia kontrolki abs z srs to może coś w tym być, jak kupiłem to auto to niedługo okazało się że poducha w kierownicy jakoś klekocze, lata... kupiłem nową sprawną i wymieniłem ale ten "zabieg" z kontrolkami jeśli jest to dalej siedzi zainstalowany...
Dziś dużo się wyjaśniło odnośnie SRS... rozebrałem deskę rozdzielczą i ... lampka SRS jest perfidnie zespolona z kontrolką ABS... wariactwo... to jak igranie z ludzkim życiem bo nie wiadomo było czy na prawdę SRS działa czy nie.
Odnośnie ABSu, coś jest w lewym przednim czujniku, albo brudny i czasem wali błędy albo pada pomału, albo uszkodzony kabel. Niedługo się nim zajmę, wpierw tam przeczyszczę i zobaczę co to dało.
Dziękuję bardzo za pomoc Tyle czasu mój problem się ciągnął a rozwiązanie nadeszło w ciągu kilkunastu godzin
A więc właśnie wróciłem z garażu, podłączyłem lampkę SRS tak jak być powinno, teraz faktycznie ABS świeci się z 3s i gaśnie a SRS nieco później... i gaśnie ale po chwili się zapala i mruga jakimś kodem, dwa mrugnięcia -przerwa- dwa mrugnięcia- przerwa - i tak cały czas podczas jazdy autem. Może to jakiś stare błędy po tej wymianie poduszki? Nie wiem czy błędy SRS same się kasują tak jak ABS.
Jeśli już mowa o kodach, to jest jakaś podobna tabelka dla SRS jak w przypadku ABS?
Dziś rozmontowałem poduchę pasażera i gdy nią potrząsam słychać jakby przesypywał się w niej proszek, czyli wniosek jeden mam rozumieć? Że poducha do wymiany,a to co siedziało w kokpicie to wystrzelony już szmelc?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
czyli jak to z ABS zwykle jest.
