Forum Klubu ROVERki.pl :: [R75] Wyłączam silnik a on nadal pracuje
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R75] Wyłączam silnik a on nadal pracuje
Autor Wiadomość
doniek1988 



Dołączył: 14 Gru 2011
Posty: 31
Skąd: Witkowo/k. Gniezna



Wysłany: Pią Lut 03, 2012 08:57   [R75] Wyłączam silnik a on nadal pracuje
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2002

witam. pojawił się u mnie następny problem. Odpalam silnik i gdy chce go zgasić cofam kluczyk do pozycji zero zapłon się wyłącza a silnik chodzi jeszcze parę sekund (3-4). Wie ktoś czym to może być spowodowane?
_________________
doniek88
Ostatnio zmieniony przez apples Pon Lut 06, 2012 19:53, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pią Lut 03, 2012 08:57   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Rowan 




Pomógł: 166 razy
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 2965
Skąd: Sędziszów



Wysłany: Pią Lut 03, 2012 17:00   

doniek1988, zawór wysokiego ciśnienia do czyszczenia, póki Ci jeszcze nie gaśnie w czasie jazdy.
_________________
"Walduś, pamiętaj cycu..."
 
 
 
doniek1988 



Dołączył: 14 Gru 2011
Posty: 31
Skąd: Witkowo/k. Gniezna



Wysłany: Nie Lut 05, 2012 13:30   

no właśnie gasł w czasie jazdy.... wymieniłem ten zawór na inny zrobiłem może z 50km i zaczyna się znowu to samo. gasze zapłon a silnik chodzi jeszcze 3-4 sekundy. Tamten zawór miał na główce jakby drobne opiłki. czym to może być spowodowane?
_________________
doniek88
 
 
Rowan 




Pomógł: 166 razy
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 2965
Skąd: Sędziszów



Wysłany: Nie Lut 05, 2012 16:37   

doniek1988, pada pompa paliwa w baku, albo przy akumulatorze. Wymień też filtr paliwa na jakiś markowy, albo oryginał. Zawór się czyści, a wymienia, jeśli padnie w nim cewka i nie ciągnie już.
_________________
"Walduś, pamiętaj cycu..."
 
 
 
doniek1988 



Dołączył: 14 Gru 2011
Posty: 31
Skąd: Witkowo/k. Gniezna



Wysłany: Nie Lut 05, 2012 16:41   

pompki już wymieniałem. dzisiaj zrobiłem ok 100km auto nie gaśnie tylko prawie za każdym wyłączeniem zapłonu jest cały czas ten problem że silnik gaśnie po 4 sekundach...może wymienie zawór na jeszcze inny.
_________________
doniek88
 
 
Rowan 




Pomógł: 166 razy
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 2965
Skąd: Sędziszów



Wysłany: Nie Lut 05, 2012 17:05   

doniek1988, wyczyść go! Nie wymieniaj, bo szkoda kasy. No to jeśli wymienione, to znaczy, że jeszcze pozostałości masz w układzie. Wymień filtr paliwa, tak jak pisałem, unormuje się na pewno.
_________________
"Walduś, pamiętaj cycu..."
 
 
 
PHJOWI 



Pomógł: 317 razy
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 2766
Skąd: NOWE MIASTO N/W wlkp



Wysłany: Pon Lut 06, 2012 00:31   

przedmuchaj otwór w którym siedzi zaworek.
_________________
SERWIS ROVER MG TESTER MG ROVER T4 TEL:
0504045682 Z BRAKU CZASU RZADKO JESTEM NA FORUM , NAJLEPIEJ DZWONIĆ PO 18
 
 
vrank 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 17
Skąd: Gdańsk



Wysłany: Pon Lut 06, 2012 21:21   

Witam. Mam pomysła CYCE, dolej do paliwa uszlachetniacza myjącego ok. 1 op. na 20 l. wyjeździj prawie do dna i zacznij lać paliwo bez dodatków roślinnych nie lej OD KOLESIA z TRI-a, kupuj paliwo gwarantowane i zbieraj paragony. Jak zacznie szwankować niech usuwają awarię. Panowie, dmuchać to dmuchałem dysze w Trabancie, Skodzie i motocyklach, tej klasy auto nie ma potrzeby być pchane ani dmuchane, można na nie co najwyżej patrzeć i chuchać. Filtr paliwa nie przepuszcza liści i paprochów, a osad może powstawać przy wysokiej temperaturze paliwa mocno tłoczonego do wtrysków. Nie na darmo zastosowano chłodnicę paliwa powrotnego przy zbiorniku. Myślę, że pomogę, pomimo uwag Kolegów mam własny przykład skuteczności tej recepty. Powodzenia.
 
 
Rowan 




Pomógł: 166 razy
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 2965
Skąd: Sędziszów



Wysłany: Pon Lut 06, 2012 21:59   

vrank, bo lepiej jechac do "serwisu" i niech odrazu wymienią część na nową i skasują 1000zł? Widać mało w życiu widzałeś jakie metody diagnostyki i naprawy stosuje się w nowych jednostakch. A jeśli chodzi o silnik w R, to jest to akurat jeszcze jednostka mało skomplikowana i w niej może grzebać każdy, a podane sposoby usunięcia usterki są poprostu wyciągnięte z autopsji i ewidentnie wskazują jaki element układu nie działa poprawnie i jak go uzdrowić. Tyle ode mnie. Koniec imprezy, dziękuje, dobranoc.
_________________
"Walduś, pamiętaj cycu..."
Ostatnio zmieniony przez Rowan Pon Lut 06, 2012 22:25, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
longer86 
Moderator




Pomógł: 138 razy
Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 4792
Skąd: Mosina/Poznań

Rover 75

Wysłany: Pon Lut 06, 2012 22:25   

vrank napisał/a:
Panowie, dmuchać to dmuchałem dysze w Trabancie, Skodzie i motocyklach, tej klasy auto nie ma potrzeby być pchane ani dmuchane


no tak zwykły użytkownik wykręci i dmuchnie może zadziała, nic nie kosztuje.

dobry mechanik wykręci dmuchnie kompresorem i też może zadziała,
serwis nie bedzie bawił się w pierdy wymienią część i zawołają fortunę.

3 opcje do wyboru
_________________
75 Red Edition
 
 
sash997 




Pomógł: 36 razy
Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 1654
Skąd: wieluń



Wysłany: Pon Lut 06, 2012 22:50   

Rowan napisał/a:
Widać mało w życiu widzałeś jakie metody diagnostyki i naprawy stosuje się w nowych jednostakch

to konstrukcja z lat 90 i z nowością niema nic wspólnego... :twisted:
to ,że Ty płacisz w serwisie za wymiane żarówki 20zł nie znaczy że wszystkich na to stać a w tym dziale na forum z reguły nie udziela sie odrazu odpowiedzi "jedź z tym do serwisu" :mrgreen:
_________________
-DIAGNOSTYKA I NAPRAWA PIECY I STEROWNIKÓW WEBASTO !
-NAPRAWA SILNIKÓW WENTYLATORA CHŁODNICY W ROVER 75
 
 
 
doniek1988 



Dołączył: 14 Gru 2011
Posty: 31
Skąd: Witkowo/k. Gniezna



Wysłany: Wto Lut 07, 2012 01:08   

ale Asy z was. wymieniłem dzisiaj filtr paliwa wyciągnąłem czujnik wysokiego ciśnienia z mojego nowego nabytku przeznaczonego na części ( zaraz na dole pokarze wam foto ) i przełożyłem do swojego rovka zrobiłem 100km i narazie jest ok nic złego nie okazuje. A dolałem jeszcze fioletowego uszlachetniacza jak to u nas na wsi robią :) i zobaczymy teraz se stoi na -16 stopniowym mrozie. zobaczymy co jutro powie ogólnie to jeszcze mój brat elektryk kazał mi przeczyścić cały układ paliwowy ale zobaczymy jak teraz się bedzie zachowywał rover... a i macie fotkę dawcy to już będzie mój 39 pocięty rover 75 pozdro :)
_________________
doniek88
 
 
Rowan 




Pomógł: 166 razy
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 2965
Skąd: Sędziszów



Wysłany: Wto Lut 07, 2012 14:43   

sash997 napisał/a:
to konstrukcja z lat 90 i z nowością niema nic wspólnego... :twisted:

Dlatego dalej napisałem, że silnik w R jest prosty, a zacząłem odnośnie właśnie sporo nowszych konstrukcji.
_________________
"Walduś, pamiętaj cycu..."
 
 
 
vrank 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 17
Skąd: Gdańsk



Wysłany: Wto Lut 07, 2012 20:28   

Witam! Rowan, nie chodzi o ponoszenie kolejnych kosztów napraw.Moja recepta jest zawarta na samym początku mojej wypowiedzi. Mam osobiste doświadczenie, którym chcę się podzielić. Koszty naprawy awarii silnika miałby pokryć sprzedawca paliwa, tak to miało zabrzmieć. Pozdrawiam.
 
 
Rowan 




Pomógł: 166 razy
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 2965
Skąd: Sędziszów



Wysłany: Wto Lut 07, 2012 22:49   

vrank, ja niestety nie wierze w cuda. To by moim zdaniem było jak wygranie siódemki w totka :mrgreen: Gdyby tak było jak piszesz, to przy każdej wymianie wtrysków, pompy itd. dałoby się tak zrobić. Jednak o takowym przypadku nie słyszałem, gdzie ludzie wkładali kupe kasy w takie naprawy i to samochodów na gwarancji.
_________________
"Walduś, pamiętaj cycu..."
 
 
 
vrank 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 17
Skąd: Gdańsk



Wysłany: Sro Lut 08, 2012 16:49   

Witam, Rowan a co sądzisz o głównym temacie, recepcie dotyczącej dobrej jakości paliwa i zaworu wysokiego ciśnienia? Czytałem kiedyś jeden post, w którym Kolega, szczęśliwy posiadacz Korsarza 75 z czystym sumieniem przyznał się do stosowania paliwa dobrej jakości i nękał Go taki sam problem-gasnący silnik. Nie jestem zamożny, ostatnie oszczędności wydałem na autko i moim zadaniem jest pojenie rumaków dobrej jakości paliwem, choć boli. Nie tankuję przy markietach, z TIR-ów i innych źródeł, choć bym miał łazić pieszo. ROVER 75 nie zasłużył na złe traktowanie. Cenię Cię za polemikę, że się nie obruszasz filozofią internauty nawiedzonego "gaduły", tak trzymaj. Teraz poczekajmy na efekty mojej RECEPTY, może Ktoś zastosuje i napisze o efektach. Pozdrawiam
 
 
Rowan 




Pomógł: 166 razy
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 2965
Skąd: Sędziszów



Wysłany: Sro Lut 08, 2012 18:44   

vrank, nie zawsze samo paliwo ma wpływ. Najczęściej powodem są opiłki z kończącego się już komutatora którejś pompki paliwa. Czasem zdarza się również, że z samej pompy wysokiego ciśnienia. Oraz takie "włosy" z jakichś wężyków chyba. Z tym się spotykam najczęściej jeśli są problemy z zaworami. Sama jakość paliwa, ma swoje znaczenie, aczkolwiek nie tylko. Ja np. mogę powiedzieć, że obaliłem teze, że do CR się wszystkiego nie wleje. 25kkm na opale przejeździł lepiej niż wcześniejsze 20kkm na praktycznie samej Verwie.
_________________
"Walduś, pamiętaj cycu..."
 
 
 
doniek1988 



Dołączył: 14 Gru 2011
Posty: 31
Skąd: Witkowo/k. Gniezna



Wysłany: Czw Lut 09, 2012 16:35   

no i wracając do tematu wymieniłem filtr paliwa i czujnik na pompie ciśnienia i problem zniknął. więc dzięki za pomoc i pozdrawiam. jakbyście potrzebowali jakieś klamoty do r75 to ZAPRASZAM :)
_________________
doniek88
 
 
olekkelo 



Dołączył: 08 Lip 2011
Posty: 70
Skąd: Ostrzeszów



Wysłany: Czw Lut 09, 2012 18:40   

Rowan napisał/a:
, 25kkm na opale przejeździł lepiej niż wcześniejsze 20kkm na praktycznie samej Verwie.


:ok: :ok:
 
 
Rowan 




Pomógł: 166 razy
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 2965
Skąd: Sędziszów



Wysłany: Czw Lut 09, 2012 23:27   

doniek1988, a widzisz wystarczyło posłuchać i sprawdzić moją radę :razz: . Pewien nigdy nie jestem, bo przez neta nie zobacze ewidentnie objawów, aczkolwiek jednak udalo mi się postawić chyba trafną diagnozę :wink:
olekkelo, co to za sugestia? :roll: Możesz jaśniej?
_________________
"Walduś, pamiętaj cycu..."
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R75] gasze silnik a on dalej pracuje
markow_1979 Rover serii 75, MG ZT 2 Sro Gru 01, 2010 19:33
SeniorA
Brak nowych postów [R75 2,5 v6] Silnik nie pracuje na wszystkie cylindry.
lestat192 Rover serii 75, MG ZT 36 Pią Sty 12, 2018 12:07
lestat192
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi [R75] CDT - Po wyłączeniu zapłonu silnik pracuje chwilę
riki Rover serii 75, MG ZT 3 Wto Kwi 09, 2013 19:27
apples
Brak nowych postów [R75] silnik pracuje na 5 garów, świece żarowe?
Legwan1989 Rover serii 75, MG ZT 25 Sob Cze 01, 2013 17:28
Legwan1989
Brak nowych postów [R75] Nadal brak mocy
STA75 Rover serii 75, MG ZT 10 Pon Sty 04, 2021 22:11
dzelo23



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink