Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2003
Zmienialem dzisiaj filtr paliwa i zglupialem, (Samochod jak nie zapalał tak nie zapala ) w ktora strone powinny byc zalozone przewody paliwowe? zauwazylem ze po przekreceniu zapłonu, i odlaczonym na filtrze przewodzie paliwowym oznaczonym (sugerujac się strzałką na tej plastikowej obudowie) jako wyjsciowy leci z niego ropa czy tak powinno byc? czy to jest przewod "wejsciowy" ? Ale dalbym glowe ze podlaczylem wszystko tak jak było wczesniej
Ostatnio zmieniony przez apples Wto Lut 07, 2012 21:02, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Wto Lut 07, 2012 20:59 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
kierunek przepływu to ja mam zaznaczony i na swoim filtrze, pytam żeby się upewnić jaki przewód jest podłączony na wejściu? ten krótki ze znajdującej się powyżej pompy?
edit: zbiło mnie z tropu to że po przekreceniu kluczyka paliwo podawane jest na "out" a powinno byc chyba odwrotnie? Przy probie odpalenia pare razy sie zakrztusil i zgasl, potem juz tylko kreci rozrusznikiem i wogole nie chce "gadac", sprobowalbym podlaczyc odwrotnie ale czy to jest bezpieczne dla silnika? i czy w ogole przez to może nie odpalać?
tak tez zrobilem, nawet go troche zalalem recznie ropa przed zalozeniem, a mimo to nie zapala, nawet rano na zimno nic z tego
edit: Właśnie udało mi się odpalić, popukałęm w pompke przy aku i dopiero się odezwała, po czym od razu zapalił, jednak brakuje mocy, szarpie a obroty max 2,5 - 3 tys, ale wydaje się że pali na wszystkie gary, po krotkiej przejażdzce temperatura cieczy ledwo drgneła jednak po zatrzymaniu włączył się wentylator, jak to rozumieć? Czy ta pompka przy aku sie po prostu jednorazowo zawiesiła czy już dokonała technicznego żywota i wymaga wymiany?
na zdecydowane 86% umiera ci pompa paliwa. Miałem tak samo. wymieniłem pompę i auto śmiga. Jeśli chcesz podam ci namiary na ludzi
którzy takie używane pompy mają, albo załóż temat w dziale kupię
na zdecydowane 86% umiera ci pompa paliwa. Miałem tak samo. wymieniłem pompę i auto śmiga. Jeśli chcesz podam ci namiary na ludzi
którzy takie używane pompy mają, albo załóż temat w dziale kupię
Ma sens kupno używanej pompy? Myslałem o nowym zamienniku, a raczej o dwóch, bo kiedy odłącze przewód paliwowy od filtra przy kluczyku w pozycji "on" to strumień przypomina jakiś problem z prostatą a nie pompę wysokiego ciśnienia. Byłbym wdzięczny za numery katalogowe obu pomp lub foty żebym wiedział co licytować na ebayu, bo z PL do UK średnio mi się opłaci przesyłka
edit: a jednak chyba się opłaci, na ebayu zamiennik pompy pod maską kosztuje 56 funtów, a do pompy w baku 70, zas na alledrogo jedna i druga po 150zl sztuka, czyli połowę tego
haszczyc, pompa z aukcji wygląda jak ta obok akumulatora
bareq, wydaje mi się że lepsza używana pompa Pierburg niż nowa firmy china-krzak, ale mogę się mylić. Inna sprawa wymień tylko pompę przy aku i zobacz czy pomoże.
nie polecam żadnych zamienników, gdyż mają za słabe ciśnienie. Sam najpierw kupilem zamiennik a potem oryginal, bo samochod poszarpywal na wysokich obrotach. jak ktos chce moge odsprzedac
hmm, zakupilem juz 2 'krzaki' za 300 pln, zobaczymy co to jest warte, ciezko mi sobie wyobrazic zeby bylo gorzej niz teraz, bo gasnie juz nawet w czasie jazdy. Jak nic to nie da to wtedy rozejrze sie za uzywkami.
Btw. "cwierka" mi alternator, mozna wymienic samo lozysko czy lepiej kupic uzywany?
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Sob Lut 11, 2012 08:11
bareq napisał/a:
"cwierka" mi alternator, mozna wymienic samo lozysko czy lepiej kupic uzywany?
Można wymienić samo łożysko. Regeneracja w Polsce około 200zł całego alternatora. Nie masz pewności jaką kupisz używkę, więc przed włożeniem proponuje oddać do sprawdzenia i aby wymienili szczotki oraz komutator abyś za chwilę nie musiał wyciągać ponownie.
Apples - Wysyłanie alternatora do PL i przysyłąnie spowrotem podwoi tę kwotę co zważywszy że nowy kosztuje 660PLN robi z tego interes co najmniej wątpliwy. Pytałem tu na miejscu i regeneracja alternatora koło 80 Ł, zaś nowy 128Ł czyli podobnie jak w PL. Mam jeszcze jedno pytanko bo widzę że do wersji benzynowych alternatory występują z klimatyzacją, czy w dieslu jest to samo? Czy warto szukać regenerowanego?
jednak kupie używkę od jednego z forumowiczów. Mam jeszcze jedno pytanie - mam alternator Valeo 115A, z 3 pinami, YLE 102500. Po sciagnieciu wtyczki zauwazylem ze w niej (patrzac en face) pierwsze gniazdo po lewej pozbawione jest tej metalowej zlaczki wewnatrz, czy tak powinno byc?
Ja niedawno regenerowałem alternator w zakładzie zajmującym się tylko alternatorami i rozrusznikami. Objaw miałem taki, że z dnia na dzień zapaliła mi się kontrolka ładowania. Koszt regeneracji:
1. Wymiana wirnika (w starym baaaardzo zużyte okolice szczotek)
2. Wymiana wszystkich łożysk, szczotek
3. Czyszczenie komutatora
320zł
Do tego mam rok gwarancji na części wymienione i naprawę. Zaznaczę, że w poprednim samochodzie (NISSAN), który miałem 6 lat też regenerowałęm alternator 220zł i rozrusznik 80zł. Byłem z usługi bardzo zadowolony - żadnych problemów przez kolejne lata użytkowania nie było.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum