Dołączył: 16 Sie 2011 Posty: 5 Skąd: sucha beskidzka
Wysłany: Sro Lut 08, 2012 20:25 [R75] Problem z odpaleniem zimnego silnika
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2001
Witam jestem tu nowy, ponieważ zakupiłem samochód kilka miesięcy temu. I do tej pory nie byo z nim problemu. Jest to rover 75 2.0 CDT z 2001r. Do czasu mrozów Samochód przestał rano zapalać.. Wymieniłem świece żarowe, sprawdziłem probówką prąd na kablach od świec i jest. Filtr paliwa również nowy, a samochód dalej nie pali.. Dzisiaj odkręciłem rurki paliwa od wtrysków po przekręceniu zapłonu paliwo leci pełnym strumieniem a znajomy podłaczył go dziś pod kompa i w cylindrach nie pokazuje paliwa.... Czy ktos może miał podobny problem lub wie co to może być. Prosiłbym o pomoc.
Ostatnio zmieniony przez apples Sro Lut 08, 2012 22:57, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sro Lut 08, 2012 20:25 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Wysłany: Sro Lut 08, 2012 22:41 Re: [Rover 75] Problem z odpaleniem zimnego silnika
oxvord napisał/a:
Witam jestem tu nowy, ponieważ zakupiłem samochód kilka miesięcy temu. I do tej pory nie byo z nim problemu. Jest to rover 75 2.0 CDT z 2001r. Do czasu mrozów Samochód przestał rano zapalać.. Wymieniłem świece żarowe, sprawdziłem probówką prąd na kablach od świec i jest. Filtr paliwa również nowy, a samochód dalej nie pali.. Dzisiaj odkręciłem rurki paliwa od wtrysków po przekręceniu zapłonu paliwo leci pełnym strumieniem a znajomy podłaczył go dziś pod kompa i w cylindrach nie pokazuje paliwa.... Czy ktos może miał podobny problem lub wie co to może być. Prosiłbym o pomoc.
Kwestia nie pali na mrozie czy w ogóle nie pali nawet po nocy w garazu?
Może to być pompa wysokiego ciśnienia, czujnik na niej lub wtryski.
I kwestia pod jaki komputer podłanczałes bo niestety nie wszystkie właściwie działają z R.
Dołączył: 16 Sie 2011 Posty: 5 Skąd: sucha beskidzka
Wysłany: Czw Lut 09, 2012 09:44 [R75] Problem z odpaleniem zimnego silnika
witam ponownie . znaczy jest tak .nie wiem jak po nocy w garażu ponieważ parkuje na dworze
ale jeśli było cieplej to nie było problemu . ten samochód odpalić się da przy użyciu plaka
i bardzo długim kręceniu jak wtedy odpali to chodzi normalnie nie przerywa cały dzień pali
lecz po nocy znowu to samo (rozrusznik kręci a efekt jak by nie dostawał paliwa)
Dołączył: 16 Sie 2011 Posty: 5 Skąd: sucha beskidzka
Wysłany: Pią Lut 10, 2012 10:01 [Rover 75] Problem z odpaleniem zimnego silnika
dzisiaj rano udało mi się auto wepchnąć do garażu i pod wieczór odpalił bez problemu
na noc musiałem wyjechać zobacze co będzie rano jeśli nie odpali to zastosuje się do twojej rady SmoK i sprawdzę ten zawór zwrotny mam tylko pytanię w którym miejscu go szukać
[ Dodano: Pią Lut 10, 2012 10:01 ]
witam wszystkich dzisiaj po nocy na dworze znowu nie odpala. mam jeszcze jedno pytanie
wczoraj w garażu jak włączałem zapłon to przez dłuższą chwile słychać jakiś dźwięk przy silniku od strony pasażera mniej więcej w okolicy filtra oleju i wtedy odpalał a dzisiaj nic tam nie słychać czy może to ma coś wspólnego z tym że nie chce odpalić
Możesz jeszcze sprawdzić pompę paliwa ta pod maska jak przekręcisz zapłon w 2 pozycje powinno być ja słychać.
Można ja też sprawdzić wypinając wężyk który idzie do obudowy filtra paliwa przekręcić zapłon w 2 pozycje i spróbować utrzymać ciśnienie, jeśli jest sprawna nie dasz rady utrzymać ciśnienia. Taka rada jak będziesz sprawdzał nie stój przodem do wężyka stań sobie z boku i staraj się łapać paliwo do bańki lub słoika. Ta pompa ma naprawdę niezłego kopa
Aby dostać się do zaworu zwrotnego trzeba wyjąć akumulator zdemontować cała jego obudowę. Ja u siebie widziałem ten zawór bez rozkręcania zaznaczyłem miejsce w którym on powinien się znajdować. Widziałem ze bulgocze puszcza powietrze więc wymieniłem i pomogło 0 problemów autko odpala za 1 razem, a wcześniej kręcił i nie było słychać ze chce złapać i odpalić. Oto zdjęcie:
Ta pompa nie daje rady jak lejesz gorsze paliwo.
Lałem olej od sąsiada z karnistra i po pół roku miałem pompe do wymiany, takie to jest oszczędzanie
A co do filtrów paliwa to jakich używacie?
Słyszałem, że Filtron nie nadaje się za bardzo na zimę, jest przystępny cenowo ale ponoć lepszy jest HENGST.
Filtron kosztuje 50 zł, Hengst 110 zł.
Słyszałem, że Filtron nie nadaje się za bardzo na zimę, jest przystępny cenowo ale ponoć lepszy jest HENGST.
Filtron kosztuje 50 zł, Hengst 110 zł.
U mnie po założeniu filtrona auto straciło na mocy- takie miałem odczucie( w lato). Po zmianie na meat&doria odżyło (tylko nie chińczyk bo w sklepie u mnie mieli 2 rodzaje ). Nigdy więcej filtrona.
Co do odpalania po wymianie świeczek 2x podgrzanie i od razu pali.Jak się okazało miałem 1 świeczkę sprawną i przy -15 było już ciężko.
Dołączył: 16 Sie 2011 Posty: 5 Skąd: sucha beskidzka
Wysłany: Czw Lut 16, 2012 18:28 [R75] Problem z odpaleniem zimnego silnika
Witam to jednak pompa wysokiego ciśnienia nie daje rady na dużych mrozach bo po podgrzaniu jej dosłownie 5 minut suszarką samochód odpala bez problemu ale tu już chyba tylko wymiana albo regeneracja bo raczej na to już chyba nic nie można poradzić
Dołączył: 16 Sie 2011 Posty: 5 Skąd: sucha beskidzka
Wysłany: Pią Lut 17, 2012 14:56 [R75] Problem z odpaleniem zimnego silnika
TAK słyszałem że się nazywa ta pompa . ten zawór na niej czyściłem przy okazji wymieniłem na nim oring bo był nie ciekawy. Jeśli chodzi o wtryski to nic z nimi nie robiłem co prawda znajomy sprawdzał na kompie końcówki wtrysków i wyszły ok
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum