Ale czego tu wymagać? Pickupy to samochody użytkowe do wożenia świń i paszy.
Po co im dobre właściwości jezdne?
Ważne żeby sobie radził na polu, crash test też w zasadzie zbędny - w normalnych warunkach zderzy sie co najwyżej z krową.
A że w naszym dziwnym kraju taki samochód to limuzyna na autostradę no coż...jaki kraj takie limuzyny. Jak ktoś nie jeździ po pastwiskach to powinien kupić Jaguara, a jak jeździ to od tego jest Land Rover i Mercedes M lub G.
SPAMU¦
Wysłany: Pią Mar 02, 2012 07:18 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
to i ja wrzucę ku przestrodze nie film, ale zdjęcia są wystarczająco wymowne
http://ddz.doba.pl/?s=sub...&id=22906&mod=1
U mnie w powiecie, a co do k-8 ginie ktoś co najmniej raz w tygodniu...
to i ja wrzucę ku przestrodze nie film, ale zdjęcia są wystarczająco wymowne
http://ddz.doba.pl/?s=sub...&id=22906&mod=1
U mnie w powiecie, a co do k-8 ginie ktoś co najmniej raz w tygodniu...
Kurczę jeżdżę tamtędy codziennie. Jak na to patrze to aż się boję do auta wsiadać bo sam kupiłem używkę od handlarza Ewidentnie było spawane. Swoje niby oglądałem od dołu i góry ale kto wie. Nie takie cuda odwalają.
Ta Navara to powinna po wertepach jeździć, no ale jak jakiś 'farmer' kupuje takie autko do jazdy drogowej ( do którego średnio się nadaje ) to później jest jak jest
AndrewS, w Moskwie np. 90% ludków je ma non stop włączone, bo tam spisanie oświadczenia, na miejscu kolizji, stłuczki graniczy z cudem, a tak jest dowód- jedyny sposób na odzyskanie $$$
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum