Forum Klubu ROVERki.pl :: [Rover 416si] Znikający płyn chłodnicy wody
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[Rover 416si] Znikający płyn chłodnicy wody
Autor Wiadomość
Rwdkama 



Dołączył: 21 Mar 2012
Posty: 16
Skąd: Wrocław



  Wysłany: Sro Mar 21, 2012 19:24   [Rover 416si] Znikający płyn chłodnicy wody
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1995

Witam
Od początku, zakupiłem około 1, 5 roku temu rovera 416 si 1995 r 82 kw. Po około 4 miesiącach zobaczyłem ubywający płyn ze zbiorniczka wyrównawczego ok. 1 litra na 2000 tyś km. – mysia lałem, że to chłodnica wody i rzeczywiście była dziurawa jak sito. Została wymieniona na nową jak i Klimy. Niestety ubytki nie ustały. Samochód nadal brał płyn dodatkowo szarpał przy ruszaniu na ciepłym i zimny przy 1 biegi i delikatnie na 2. Wymieniłem rozrząd i pompę wody i też nic to nie dało (wymiana była konieczna). Silnik jest czysty, wycieków nie widać w oleju nie widać płynu. I teraz pytanie, czy może na kolektorze dolotowym na uszczelce przepuszczać na pierwszy gar i przepalać go i stąd szarpanie? Co o tym myślicie.? Lub dajcie namiar na dobrego fachowca od roverków, bo na razie byłem u dwóch i bez zajrzenia do silnika twierdzą, że uszczelka pod głowicą. Choć płynu nie wybija, syfu nie widać, szyby nie parują itp., Co o tym myślicie?

Czekam na Pomoc, a zapomniałem lokalizacja mechaników Wrocław i okolice
Ostatnio zmieniony przez Adrian Sro Mar 21, 2012 19:30, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sro Mar 21, 2012 19:24   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Adrian 
Moderator



Pomógł: 227 razy
Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 2726
Skąd: Ząbki

Rover 400

Wysłany: Sro Mar 21, 2012 19:29   

Sprawdź/wymień tę uszczelkę kolektora. Często właśnie ona jest przyczyną wycieków.
 
 
 
Rwdkama 



Dołączył: 21 Mar 2012
Posty: 16
Skąd: Wrocław



Wysłany: Sro Mar 21, 2012 19:43   

A czy masz może schemat wymiany takiej uszczelki ? lub ktoś inny. zdjęcia filmik itp?
 
 
truten23 




Pomógł: 63 razy
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 1452
Skąd: Busko-Zdrój



Wysłany: Sro Mar 28, 2012 21:59   

Nie ma żadnej filozofii. Odkręcasz korektor i heja :wink: Woda lubi dostawać się z prawego kanału wodnego do 4 cylindra, licząc od lewej. Proponuję wykorzystać starą uszczelkę i silikon, nowa uszczelka z niedługiej przyszłości znów zacznie przepuszczać.
_________________
>lepiej głupio zapytać, niż mądrze coś spie....lić<
 
 
 
Rwdkama 



Dołączył: 21 Mar 2012
Posty: 16
Skąd: Wrocław



Wysłany: Czw Mar 29, 2012 07:02   

Myślisz że sylikon wysoko temperaturowy np soudal - uszczelka w płynie da rade?
 
 
truten23 




Pomógł: 63 razy
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 1452
Skąd: Busko-Zdrój



Wysłany: Czw Mar 29, 2012 20:38   

Kolego, zwykły sylikon. Osobiście proponuję "dirko". Uszczelki w płynie, szkła wodne i takie tam nie zdadzą egzaminu.
W kolektorze dolotowym jest bruzda na uszczelkę, ładnie ją posylikonujesz i nie ma prawa cieknąć. Aha, nie odpalaj auta od razu, pozwól zaschnąć sylikonowi..
_________________
>lepiej głupio zapytać, niż mądrze coś spie....lić<
 
 
 
dawidd 




Pomógł: 44 razy
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 3432
Skąd: Czestochowa/Radomsko



Wysłany: Pią Mar 30, 2012 20:28   

ja polecam silikon victor reintz - raz zrobisz i zapomnisz o tym - silikon nie do zdarcia
_________________
Ekspresy do kawy, serwis 504602363
juz nie mój MG ZR160: https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=108158
 
 
truten23 




Pomógł: 63 razy
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 1452
Skąd: Busko-Zdrój



Wysłany: Sob Mar 31, 2012 00:54   

Dirko też jest nie do zdarcia, co więcej jest całkowicie olejo odporny i zasycha nawet w kontakcie z olejem.
:razz:
_________________
>lepiej głupio zapytać, niż mądrze coś spie....lić<
 
 
 
dawidd 




Pomógł: 44 razy
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 3432
Skąd: Czestochowa/Radomsko



Wysłany: Sob Mar 31, 2012 07:08   

nie znam dirko - on jest biały czy czarny? Wiem ze kiedyś kupiłem jakiś nawet droższy niż reintza białego koloru i po kilku m-cach olej go wypłukał dlatego nie robię już eksperymentów. A ile kosztuje ten Dirko? Reintz ok 25-30zl za 70ml
_________________
Ekspresy do kawy, serwis 504602363
juz nie mój MG ZR160: https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=108158
 
 
Bodziek85 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 159
Skąd: Bielsko-Biała



Wysłany: Sob Mar 31, 2012 21:59   

victor reintz odradzam - uszczelka pod kolektor tej firmy wytrzymała około 20 tys km - jak kto chce to prześlę fotkę co sie z nią stało - na szczęście miałem starą, konkretną uszczelke innej firmy (przeleżała w szufladzie bo nie wyglądała na uszkodzoną) i żąłuje że rok temu wymieniłem właśnie na victor reintz bo straciłem pół dnia na wymiane (przy okazji jeszcze innych pierdół porobiłem)
 
 
truten23 




Pomógł: 63 razy
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 1452
Skąd: Busko-Zdrój



Wysłany: Nie Kwi 01, 2012 00:16   

dawidd, Dirko jest białe i kosztuje jakieś 25zł. Jest w takiej tubce. Nie pamiętam ile ma pojemności. Jest używane w warsztacie kolegi i ratował z nie jednej cieknącej opresji :wink:
_________________
>lepiej głupio zapytać, niż mądrze coś spie....lić<
 
 
 
Rwdkama 



Dołączył: 21 Mar 2012
Posty: 16
Skąd: Wrocław



Wysłany: Nie Maj 13, 2012 11:16   

Panowie odświeżam temat rozebrałem wczoraj kolektor i mam pytanko. Kupiłem sodala wysoko temperaturowy do 285 silikon, Ale czy mam dać go w bruzdę i potem uszczelkę i wszystko skręcić czy wywalić starą uszczelkę i dać sam sylikon jak radzicie czekam na szybką odpowiesz bo pomimo niedzieli poszedł bym skręcać.
 
 
leszczu 




Pomógł: 555 razy
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 8942
Skąd: Białystok

Rover 200

Wysłany: Nie Maj 13, 2012 11:19   

Dać uszczelkę, a potem na nią silikon. :wink:
_________________
DIAGNOSTYKA KOMPUTEROWA, PROGRAMOWANIE PILOTA ROVER/MG
CZĘŚCI http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=75342
 
 
Rwdkama 



Dołączył: 21 Mar 2012
Posty: 16
Skąd: Wrocław



Wysłany: Nie Maj 13, 2012 11:36   

dzięki idę skręcać, a mogę podpytać od razu jak odpowietrzyć układ w silniku serii K zalać wodą na nieodpalonym i rozgrzać czy jak bo szukałem już na forum i znalazłem kilka i każdym co innego .:)
 
 
leszczu 




Pomógł: 555 razy
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 8942
Skąd: Białystok

Rover 200

Wysłany: Nie Maj 13, 2012 11:53   

Rwdkama napisał/a:
a mogę podpytać od razu jak odpowietrzyć układ w silniku serii K zalać wodą na nieodpalonym i rozgrzać czy jak bo szukałem już na forum i znalazłem kilka i każdym co innego .:)

http://www.roverki.pl/tec...ch-serii-k.html
_________________
DIAGNOSTYKA KOMPUTEROWA, PROGRAMOWANIE PILOTA ROVER/MG
CZĘŚCI http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=75342
 
 
Rwdkama 



Dołączył: 21 Mar 2012
Posty: 16
Skąd: Wrocław



  Wysłany: Nie Maj 13, 2012 14:28   

Dzięki. Zamykam temat właśnie skręciłem zostało zalać płyn i odpowietrzyć.
 
 
Gonia 




Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 28 Wrz 2001
Posty: 356
Skąd: Warszawa



Wysłany: Wto Cze 05, 2012 21:00   

leszczu napisał/a:
Dać uszczelkę, a potem na nią silikon. :wink:


Szczególnie, gdy pod wpływem temperatury kolektor się wykrzywił.

Odkręć kolektor i sprawdź czy powierzchnia przylegania do głowicy trzyma płaszczyznę.

Jeśli nie, to żadna uszczelka ani silikon tego nie uszczelni i kolektor do wymiany.
_________________
Gonia
 
 
 
cin1391 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 19 Lut 2015
Posty: 446
Skąd: Wyszków

Rover 75

Wysłany: Wto Gru 01, 2015 07:28   

Witajcie Forumowicze,
mój ojciec posiada R416 Si benzyna-gaz i od tygodnia mamy problemy z nim:

1. od 2 tygodni ubywa płynu chłodniczego w bardzo dużych ilościach (ok 1l / 150km) - szukaliśmy wycieku, dokręcaliśmy wszystkie opaski na wężach, nic nie dało
2. kolejnym objawem okazało się zanikanie ogrzewania kabinowego - dopóki jeździło się po mieście, spokojnie, w aucie było zimno; ogrzewanie powracało dopiero, gdy wyjechało się na trasę
3. wczoraj doszedł kolejny objaw - auto po nagrzaniu nie pali na jeden cylinder, szarpie i zostawia za sobą gęstą białą chmurę, która praktycznie nie ma zapachu, choć wg mnie śmierdzi przypalonym płynem chłodniczym

Jak wyjeżdżamy z domu na zimnym silniku - jest ok. Jednak gdy już się porządnie nagrzeje, np. po trasie staniemy w korku, silnik zaczyna telepać, pojawia się dym, znika ogrzewanie.

Problem ogrzewania poniekąd udało mi się rozwiązać. Cieniutka rureczka idąca od chłodnicy do zbiorniczka wyrównawczego była przytkana. Po udrożnieniu ogrzewanie zaczęło działać prawidłowo. Jednak nadal jest ubytek płynu, dymienie i brak pracy na jednym cylindrze.

Czy to HGF?
_________________
Wolę pchać Rovera niż jeździć Golfem
 
 
Adrian 
Moderator



Pomógł: 227 razy
Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 2726
Skąd: Ząbki

Rover 400

Wysłany: Wto Gru 01, 2015 09:05   

Na początek do wymiany uszczelka kolektora ssacego.
 
 
 
cin1391 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 19 Lut 2015
Posty: 446
Skąd: Wyszków

Rover 75

Wysłany: Pon Gru 07, 2015 09:07   

Adrian napisał/a:
Na początek do wymiany uszczelka kolektora ssacego.


Dokładnie to było przyczyną. Wymienione i wszystko jak ręką odjął. Dla potomnych trochę info:

Objawy:
1. znaczne ubytki płynu chłodniczego
2. woda w zbiorniczku wyrównawczym zimna, nawet po długiej trasie
3. zanikające ogrzewanie kabinowe
4. praca na 3 z 4 cylindrów
5. ogromna chmura pary wodnej z wydechu
6. szarpanie i przygasanie silnika, spadek mocy
7. rurki wodne chłodne
8. często załączający się wentylator i skoki temperatury na desce rozdzielczej

Naprawa:
1. wymiana uszczelki kolektora ssącego
2. oczyszczenie kanalika wodnego znajdującego się przy 1 cylindrze (licząc od rozrządu), w tym - wydłubanie kulki w kolektorze (zbierał się tam syf, nie było przepływu)
3. udrożnienie cienkich rurek idących ze zbiorniczka wyrównawczego do chłodnicy i do głowicy (w tym trójnik) - ta operacja spowodowała, że znów w zbiorniczku jest ciśnienie, samochód utrzymuje równą temperaturę i ciągłe grzanie w kabinie

Przy demontażu kolektora trzeba uważać na wszystkie rurki, kostki, kabelki, etc.
Poza tym w pierwszej kolejności należy spuścić płyn chłodniczy.
Przy wymianie uszczelki - po jej założeniu na kolektor należy ją przesmarować olejem np. silnikowym, a kolektor dokręcać od środka do zewnątrz, żeby uszczelka się dobrze ułożyła.

Pozdrawiam :)
_________________
Wolę pchać Rovera niż jeździć Golfem
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Przyklejony: [Rover 400/45/MG ZS] Artykuły, z którymi warto się zapoznać
kasjopea Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 0 Pią Lut 18, 2011 21:07
kasjopea
Brak nowych postów [R45/MG ZS] Znikajacy płyn :(
BoloSr Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 43 Pią Mar 25, 2011 17:55
Gość
Brak nowych postów [R416] Znikający płyn chłodzący
Sly Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 45 Wto Lis 27, 2007 17:20
piter34
Brak nowych postów [Rover 416Si] Uciekający płyn chłodniczy
kangur91 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 4 Wto Sie 13, 2013 08:21
Sirk
Brak nowych postów [45 2.0 2000] Demontaż chłodnicy wody?
miuzziker Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 5 Wto Maj 11, 2010 07:42
sTERYD



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink