bo tego LLN100140L mogę dość tanio kupić i jest dostępny, a z tym LLN100140 jest problem. z tego co widzę to chyba jest to samo, tylko producent jednego to MG Rover a drugiego Land Rover.
czy ktoś mial styczność z tego typu produktami?
_________________ ach ten roverek.. ciągle trzeba coś przy nim pogrzebać.. :-(
bo tego LLN100140L mogę dość tanio kupić i jest dostępny, a z tym LLN100140 jest problem. z tego co widzę to chyba jest to samo, tylko producent jednego to MG Rover a drugiego Land Rover.
czy ktoś mial styczność z tego typu produktami?
To są takie same elementy, tyle, że jeden sygnowany przez R a drugi przez LR.
dzisiaj mi przyszedł LLN100140L za 83,69zł z Land Rovera
tak jak thef napisał, to jest to samo
te L to jest tylko na opakowaniu bo na części jest numer LLN100140
A co do grzania świec to u mnie jeszcze chwile grzeją po odpaleniu a na dużym mrozie dopiero po ~1km jazdy dopiero przestawały grzać chociaż kontrolka normalnie po chwili gasła. sprawdzałem to poprzez podpięcie żarówki do świec, no i trzeba było zrobić wyłącznik i wyłączać zaraz po odpaleniu .
nie wiem czy tak ma być ,może ze względu na ekologie jest tak zrobione że dogrzewa.
_________________ Nie mogłem naprawić hamulców więc pogłośniłem klakson. KUPIĘ HAKA DO R200 GG8360883
A co do grzania świec to u mnie jeszcze chwile grzeją po odpaleniu a na dużym mrozie dopiero po ~1km jazdy dopiero przestawały grzać chociaż kontrolka normalnie po chwili gasła. sprawdzałem to poprzez podpięcie żarówki do świec, no i trzeba było zrobić wyłącznik i wyłączać zaraz po odpaleniu .
nie wiem czy tak ma być ,może ze względu na ekologie jest tak zrobione że dogrzewa.
moim zdaniem przekaźnik masz uszkodzony.. kup nowy - kilka groszy w większości sklepów i sprawdź czy nadal jest to samo..
_________________ ach ten roverek.. ciągle trzeba coś przy nim pogrzebać.. :-(
a po uruchomieniu silnika znowu się załączają, czytaj:
After the glow plug pre-start heating time, the ECM
extinguishes the glow plug warning lamp to indicate
the engine is ready to start. When the engine
cranks, the fuel injection pump distributes
pressurised fuel to the injectors to start and run the
engine. After the post-start heating time, the ECM
de-energises the glow plug relay to stop heating the
glow plugs. Pre-start and post-start heating times for
the glow plugs are determined by the ECM from the
engine coolant temperature.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
tak o tym
wczoraj zamówiłem a dzisiaj już przyszło
i to się nazywa sklep, też sobie zamówię, tylko wcześniej sprawdzę u dealera może będą mieli w przystępnej cenie. Podejrzewam ze nie musiałeś pisać maili, smsów, wydzwaniać itd.. jak to w przypadku tomateam, ale to tak na marginesie (niemiłe doświadczenia mam)
[ Dodano: Sro Kwi 07, 2010 21:58 ]
maras83 napisał/a:
a po uruchomieniu silnika znowu się załączają, czytaj:
After the (...).
fakt, przyznaję rację, ale TY masz IDT, a my Di - u nas może być inaczej.
[ Dodano: Sro Kwi 07, 2010 22:06 ]
zauważyłem że po wymianie filtra paliwa, po napompowaniu gruszką (bezpośrednio przed odpaleniem) lepiej, dużo lepiej odpala. co prawda nie przeprowadziłem wielu prób, bo tylko dwie - po 7 rano (samochod stał całą noc) i po 16 (samochod stał od 8 rano). wcześniej za każdym razem były problemy.. przeprowadzę jeszcze kilka prób ale zaczynam się utwierdzać w przekonaniu że to jednak zapowietrzanie a nie świece czy coś innego..
[ Dodano: Czw Kwi 08, 2010 20:58 ]
witam ponownie.. przeprowadziłem kolejne próby, rano po 7 pompowałem - odpalił prawie od strzała, po 8 godzinach stania, po godz. 16 bez pompowania - strasznie się męczył żeby odpalić, trzeba było dłuugo kręcić..
napiszcie więc proszę czy zacząć od tego zaworu zwrotnego na pompie wtryskowej czy może być inna przyczyna?
_________________ ach ten roverek.. ciągle trzeba coś przy nim pogrzebać.. :-(
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Czw Kwi 08, 2010 20:01
damiansz napisał/a:
napiszcie więc proszę czy zacząć od tego zaworu zwrotnego na pompie wtryskowej czy może być inna przyczyna?
Wymień na początek wszystkie węże paliwowe i gruszkę (wystarczy ją zastąpić przewodem paliwowym) i sprawdź opaski mocujące. Sprawdź również czy po odkręceniu korka wlewu paliwa następuje gwałtowne wyrównywanie się ciśnień (dość głośny syk). Jeśli tak, to przeczyść odpowietrzenie.
gruszkę mam nową, wymieniałem w połowie marca. z tego co pamiętam to nie syczy powietrze po odkręceniu korka wlewu paliwa, ale na wszelki wypadek przeczyszczę odpowietrzenie, tylko.. gdzie ono jest?
węże paliwowe postaram się wymienić w sobotę albo w przyszłym tygodniu..
_________________ ach ten roverek.. ciągle trzeba coś przy nim pogrzebać.. :-(
1. podciśnienie w baku mi się nie robi, dokładnie się przysłuchałem podczas odkręcania baku i nie było nawet najdelikatniejszego syknięcia
2. wężyki przelewowe - nie mam w oplocie materiałowym, mam gumowe (widoczne na poniższym zdjęciu)
3. wczoraj się męczyłem ze ściągnięciem węża paliwowego odprowadzającego paliwo od pompy... przy pompie poszło bez problemu, ale tam od dołu nie dało rady w ogóle.. polewałem wrzątkiem, ciągnąłem kombinerkami, kręciłem i nic nie dawało rady.. czy macie może jakiś pomysł jak to ściągnąć? (oczywiście nie rozcinając bo tylko to mi do głowy jeszcze przychodzi).
[ Dodano: Nie Kwi 11, 2010 00:30 ]
jeszcze jedna sprawa.. znalazłem taki kabelek który sobie po prostu wisi.. do czego on może służyć? może podczas któregoś z remontów jakiś mechanik go nie podpiął tam gdzie trzeba..
[ Dodano: Nie Kwi 11, 2010 00:33 ]
kabel ten wchodzi w taki dość gruby peszel z innymi kablami - na zdjęciu.
tak o tym
wczoraj zamówiłem a dzisiaj już przyszło
hey.. i jak tam? zamontowałeś ten filtr odmy? nie ma już oleju w rurze od IC?
[ Dodano: Sob Kwi 24, 2010 21:06 ]
wymieniłem kilka dni temu świece - co prawda dwie bo jedna się urwała, a druga za pompą i mechanik nie poradził.. ale nie ma żadnej różnicy w odpalaniu silnika. jak było tak jest.. co do kompresji powiedział że jakby była słaba to bym w ogóle nie odpalił..
wymyśliłem teorię na podstawie wypowiedzi innych użytkowników:
zmontowałem wężyk zawinięty do góry (żeby grawitacyjnie paliwo nie uciekało) na wyjściu paliwa z pompy, potem wstawiłem zaworek zwrotny - oczywiście zgodnie z kierunkiem oddawania paliwa, ale zawsze coś tam będzie trzymać lepiej to paliwo no i dziś po całej nocy podgrzałem świece i zaraz po zgaśnięciu kontrolki odpalił prawie bez żadnych problemów (co wcześniej było nie do pomyślenia nawet).. więc moja diagnoza jest taka że trzeba wymienić zawór zwrotny pompy wtryskowej. moze uda mi sie to wymienic po niedzieli to jeszcze dam znać.. .
_________________ ach ten roverek.. ciągle trzeba coś przy nim pogrzebać.. :-(
U mnie też był taki kabelek. Kurcze nie mogę sobie przypomnieć do czego to było. W każdym razie nie było to fabryczne. Co do problemów z odpalaniem- jeżeli po zamontowaniu tego zaworka zwrotnego i wymianie przewodów paliwowych dalej nie będzie odpalać to podmień akumulator. Podobny problem miał kolega w swojej 25. Wymieniliśmy wszystkie przewody paliwowe, gruszkę, filtr, opaski, świece żarowe, przekaźnik, bezpiecznik świec, przeczyściliśmy mocowanie przewodu masowego i dalej samochód nie chciał rano odpalać. Odpalał troszkę lepiej, ale nadal trzeba było zakręcić z 10-15 razy. Akumulator wykluczyliśmy na samym początku bo rozrusznik dobrze kręcił i pomiar wykazywał, że jest ok. Na szczęście padł po kilku miesiącach, wtedy usterka została rozwiązana.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum