Wysłany: Wto Sie 14, 2012 15:43 [R400] Nie włączają się wentylatory
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1999
Panowie i panie mam pewien dylemat. Niedawno kupiłem roverka 1.6 111 km i dopiero dziś zauważyłem że nie włączają się mi oba wentylatory(tj. od chłodnicy i od klimy). Wszystkie bezpieczniki sprawdzone, również te pod maska. Wentylatory również sprawdziłem, chodzą po podłączeniu na ostro. Ale prąd do nich nie dochodzi. Nurtuje mnie jedno, mianowicie w puszce z bezpiecznikami brakuje jednego przekaźnika z prawej strony(jest tam tylko 2 przekaźniki koloru żółtego-jeden narysowane ogrzewanie, drugi narysowany wentylator). Natomiast na trzecim-którego brakuje narysowany jest wentylator w chłodnicy. Może tu jest przyczyna. Dodam, że ściągając wtyczkę z czujnika temperatury żadem się nie załącza. Sam czujnik sprawdzałem miernikiem wydaje się być dobry. Przeglądałem forum i nie widzę odobnego problemu. Proszę o pomoc
Dodam jeszcze że rozebrałem tą czarną puszkę z przekaźnikami wentylatorów i tam na przekaźnikach zwierając platynki wentylatory się załączają
Ostatnio zmieniony przez robert12345 Wto Sie 14, 2012 20:23, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Wto Sie 14, 2012 15:43 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 1 raz Dołączył: 14 Gru 2011 Posty: 87 Skąd: Ostrowiec Św.
Wysłany: Wto Sie 14, 2012 17:49
Pod maską obok tej puszki z bezpiecznikami masz taki duży przekaźnik do którego idą 2 wtyki, jedna mniejsza a 2 większa. Sprawdź przy tym przekaźniku czy aby ci się któraś z wtyk nie poluzowała lub czy jakieś przewody ci nie zaśniedziały. Ten przekaźnik odpowiada miedzy innymi za wentylatory
jesli chodzi ci o ten przekaznik wentylatorow przyczepiony do kielicha to sprawdzałem. na jednej wtyczce wszedzie jest prąd na drugiej tylko na 2 pinach. Nie wiem czy ktos nie wyciagnal jednego przekaznika ja mam tak:
Pomógł: 1 raz Dołączył: 14 Gru 2011 Posty: 87 Skąd: Ostrowiec Św.
Wysłany: Wto Sie 14, 2012 19:17
tak o ten co do kielicha jest przyczepiony. U mnie okazało się że w tej większej wtyczce zaśniedziały przewody i oba wentylatory mi się nie załączały. Co do przekaźników w skrzynce pod maską u mnie też niema tam przekaźnika tylko coś w rodzaju mostka tak jak na zdjęciu pierwszym.
Widze ze mam do czynienia z fachowcem:)
I pytanie teraz zasadniczo co moge sprawdzic?
Jedynie chyba połączenia miernikiem i napiecie....
Dodam ze w tej puszcze sa przelaczniki i spialem je na chwilke na ostro i wszystko chodzilo. Wiec problem jest gdzies blisko
Pomógł: 1 raz Dołączył: 14 Gru 2011 Posty: 87 Skąd: Ostrowiec Św.
Wysłany: Wto Sie 14, 2012 21:31
Nie jestem żadnym fachowcem nie znam się bardzo na elektryce ale miałem podobny problem tyle że u mnie po prostu zaśniedziały we wtyczce przewody i w efekcie tego powylatywał. Wg powyższych schematów podłączyłem je do wtyki na nowo i wszystko gra i buczy. Moim zdaniem problem jest w tym zespole przekaźników o którym mowa cały czas. Może po prostu podmień go od innego roverka i zobacz czy na innym będzie wentylator działał i wtedy będziesz miał czarno na białym co jest nie tak
Juz wiem prawie wszystko. Mianowicie sprawdzałem działanie wentylatora chłodnicy na włączonym zapłonie(tak pisali niektórzy na forum) i zdjęciu wtyczki czujnika tempetarury a to BŁĄD! Silnik musi chodzić. Zatem wiatrak od chłodnicy chodzi natomiast wiatrak od klimy juz nie.Sprawdze czy wogole sprezarka sie wlacza...
[ Dodano: Czw Sie 16, 2012 11:46 ]
No więc zrobiłem tak za radą jednego z kolegów z forum. Nie dochodził mi prąd do sprężarki i wiatrak od klimy również nie chodził. Chciałem sprawdzić czy sprężarka jest wogóle sprawna i zmostkowałem dwa przewody na wtyczce osuszacza. Klima ożyła. I teraz mam pytanie, bo wiem że tak nie można jeździć. Zmostkowane przewody to zapewne odłączenie preostatu a zatem brakuje mi płynu w klimatyzacji?
[ Dodano: Czw Sie 16, 2012 19:10 ]
Sprawdziłem ciśnienie w klimatyzacji jest za niskie zatem czeka mnie nabijanie.
Temat uważam za wyczerpany.
Dziękuję za pomoc.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
nie znam się bardzo na elektryce ale miałem podobny problem tyle że u mnie po prostu zaśniedziały we wtyczce przewody i w efekcie tego powylatywał. Wg powyższych schematów podłączyłem je do wtyki na nowo i wszystko gra i buczy. Moim zdaniem problem jest w tym zespole przekaźników o którym mowa cały czas. Może po prostu podmień go od innego roverka i zobacz czy na innym będzie wentylator działał i wtedy będziesz miał czarno na białym co jest nie tak 
