Wysłany: Sob Wrz 08, 2012 14:23 [R216 Si] Spadanie obrotów na 2 biegu przy zimnym silniku
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1997
Witam.
Od 2 miesięcy jestem posiadaczem Roverka 216si z 2 letnią sekwencją i mam z nim następujący problem.
Za każdym razem gdy wrzucam 2 bieg na zimnym silniku (cały czas trzymając sprzęgło, nawet na postoju) gasną wszystkie kontrolki od gazu na ułamek sekundy i obroty zafalują (gdy jest na gazie to czasem przełączy się na chwilę na benzynie)
Występuje to także na benzynie.
A kiedy podczas jazdy wrzucę 2 to dusi go w przedziale 2-3 tyś obrotów a niekiedy redukując z 3 na 2 i wchodząc w zakręt potrafi mi zgasnąć.
Kiedy silnik się zagrzeje to problem już nie występuje.
Byłem u gazowników wymienili filtry, wyregulowali gaz (silnik lepiej pracuje, ale problem na zimnym silniku nie ustaje)
Jeżeli ktoś spotkał się z podobnym przypadkiem lub ma jakiś pomysł co może sprawiać ów problem to proszę o jakąś wskazówkę
Przepraszam za chaotyczne nakreślenie całej sprawy.
Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam.
SPAMU¦
Wysłany: Sob Wrz 08, 2012 14:23 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 27 razy Dołączył: 08 Sie 2010 Posty: 562 Skąd: Lubelszczyzna
Wysłany: Sob Wrz 08, 2012 17:27
Asdroll napisał/a:
(gdy jest na gazie to czasem przełączy się na chwilę na benzynie)
Mi się wydaje że to jest przyczyna tzn. problemy z gazem..zapytaj gazownika o dotryski. A na innych biegach przy wciskaniu sprzęgła nie ma tych problemów
Tak, tylko na dwójce. Do tego stopnia że czasem by temu zapopiedz musze od razu na 3 wrzucić i męczyć silnik ale przynajmniej wtedy nim nie szarpie. By sprawdzić czujnik słyszałem że trzeba zmierzyć jego rezystancje przy różnych temperaturach, narazie nie mam czym, muszę poczekać do poniedziałku. Aczkolwiek zlokalizowałem dziś wyciek płynu chłodniczego z uszczelki pod głowicą, właśnie niedaleko czujnika. Płyn chłodniczy powolutku skrapla się na postoju po długiej trasie, jak mało przejade to nic nie leci. W przeciągu 2 tygodni niecały litr płynu dolałem by utrzymać jego stan. Może to mieć coś wspólnego z wyżej wymienionymi problemami?
Z tym to jest dość ciekawa sprawa, nie cieknie podczas jazdy i zaraz po niej. Zaczyna cieknąć dopiero po 2-3 godzinach postoju. Zdjęcie teraz zrobione dosłownie 5 min po zaparkowaniu (trasa 40km). Generalnie im więcej się przejedzie tym więcej wycieknie na postoju.
Wrzuce kolejne zdjęcie jak zacznie cieknąć.
https://dl.dropbox.com/u/7357673/fot.jpg
Nie wrzucam nawet zdjęć bo nie widać zbytnio na nich, ale tak, roni się dokładnie z tego miejsca i spływa ładnie po skrzyni, tym razem wyjątkowo mało. Jednak uszczelka chyba będzie do wymiany, aczkolwiek nie wiem czy to może powodować obiawy gasnacego silnika i spadajacych obrotow na 2 biegu, kiedy silnik jest zimny. Jutro sprawdze ten czujnik.
[ Dodano: Pon Wrz 10, 2012 13:47 ]
No to uszczelka pod głowicą której puki co ruszał nie będę, ewentualnie ten zaworek by pasowało wywalić może coś pomoże.
Ale w końcu udało się usunąć problem z gasnącym autem na 2 biegu!
Znajomy mechanik z którym można pogadać jak z człowiekiem a nie zaraz czaruje że pół auta jest do roboty wykukał że przy wrzucaniu 2 biegu mechanizmy od skrzyni naciskają na wąż z płynem chłodniczym, który z kolei ciśnie na czujnik temp i silnik chodził nie równo, gasł.
Zimny wąż wisiał, a po rozgrzaniu delikatnie się podciągał i nie było problemu. Wąż został podciągnięty delikatnie i problem z głowy. Teraz tylko się martwić uszczelką.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum