Dołączył: 20 Sie 2012 Posty: 13 Skąd: Józefów k.Lublina
Wysłany: Nie Paź 14, 2012 14:59 [R200] Stukanie silnika na ciepło
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1999
Witam wszystkich
Na początek film z pracy na benzynie:
http://www.youtube.com/watch?v=3xknuDiZsJI
Zawory stukają tylko przy ciepłym silniku.
W sąsiednim temacie doradzono mi zmianę oleju 15W50 Valvoline na 10W40, który był wcześniej zalany (być może równiż Valvoline).
Silnik zrobiony pod przypuszczeniem HGF w styczniu, ale podczas robienia silnika okazało się że jest dziurawa pompa wody . W lipcu wymieniony filtr (filtron) i olej na 15W50, oraz sprężynki w zaworach były rozciągane by zapobiec stukaniu.
Dodatkowym objawem nie koniecznie związanym z stukaniem jest przygasanie silnika przy dodawaniu gazu na LPG. Sytuacja ta jest denerwująca gdyż bardzo często silnik gaśnie podczas ruszania.
http://youtu.be/UiTAEQlBZgE
SPAMU¦
Wysłany: Nie Paź 14, 2012 14:59 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Miałem coś podobnego, lecz po nagranym filmiku trudno wywnioskować, nie ma to jak posłuchać na żywo, ale obstawiałbym popychacze hydrauliczne (szklanki) u mnie po wymianie na nowe stukanie na rozgrzanym silniku ustało.
Dołączył: 20 Sie 2012 Posty: 13 Skąd: Józefów k.Lublina
Wysłany: Nie Paź 14, 2012 17:10
Szklanki były wymieniane przy hgf. Tak jak:
-pierścienie tłokowe,
-uszczelka miski, głowicy, kolektora ssącego i wydechowego, pokrywy zaworów,
-uszczelniacze wałków rozrządu,
-panewki korbowodowe kpl,
-pompa wody,
-rolka napinacza.
No chyba, że mechanik mnie zrobił w i nabrał przy tym kasy.
Dołączył: 20 Sie 2012 Posty: 13 Skąd: Józefów k.Lublina
Wysłany: Nie Paź 14, 2012 19:39
kangaroo69 napisał/a:
Jeśli na wszystko masz paragony to nie powinien Cię wykiwać, choć to tylko mechanik A co do gaśnięcia przy ruszaniu na LPG to wycięte masz dotryski?
Niestety paragonów nie mam. A z tym wycinaniem dotrysków to nie wiem. Znajomy brata robił niedawno nową mapę i nie było mnie przy tym. Mówiłem bratu żeby przekazał to znajomemu, ale on nie wiedział o co chodzi chociaż powinien jeśli ustawił lepszą mapę niż poprzednia. Ogólnie na nowej robię 250km gdy zatankuję za 50 zł co jest o 50km lepszym wynikiem.
Pomógł: 27 razy Dołączył: 08 Sie 2010 Posty: 562 Skąd: Lubelszczyzna
Wysłany: Nie Paź 14, 2012 20:13
Z tym spalaniem to tak nie oszczędzaj bo silnik zamęczysz nie może być paliwa za mało
A co do mapek i dotrysków to myślę że wszystko zawarliśmy w tym temacie i nie będę jeszcze raz pisał Poczytaj, to przygasanie to w sumie nie trudna sprawa, jak byś czegoś nie wiedział to pisz
Tu link : http://forum.roverki.eu/v...zaniu&start=140
Dołączył: 20 Sie 2012 Posty: 13 Skąd: Józefów k.Lublina
Wysłany: Nie Paź 14, 2012 21:06
Mapa była ustawiona aby bardziej pokrywała się z tą Pb. Tyle wiem. A jeśli chodzi o ten temat to niestety nie wiem o co kaman . Nigdy nie podłączałem się do lpg i nie wiem czy moja instalacja ma takową opcję. Jeśli znacie gazownika, który prawidłowo ustawił komputer żeby na gazie nie przygasał na wolnych obrotach to byłbym wdzięczny za jakieś dane kontaktowe i adres bo widzę, że temat wygasł w lutym.
Pomógł: 27 razy Dołączył: 08 Sie 2010 Posty: 562 Skąd: Lubelszczyzna
Wysłany: Nie Paź 14, 2012 21:20
Preston2009 napisał/a:
Mapa była ustawiona aby bardziej pokrywała się z tą Pb. Tyle wiem. A jeśli chodzi o ten temat to niestety nie wiem o co kaman
W temacie masz zdjęcia mnożnika i to właśnie trzeba pokazać gazownikowi. Jeśli znajomy brata ogarnia temat to bez większego problemu Ci dotryski wytnie gdy mu te zdjęcia i opis pokarzesz Instalacja na pewno na to pozwala bo po filmie widzę że masz czerwone Valtki, a to jeden z elementów sekwencji W warsztacie o ile fizycznie instalacja nie kuleje wezmą ok. 50 pln., a zrobi to większość gazowników. Jeśli nie masz daleko do Lublina to nawet kolega Sobrus jak byś ładnie zagadał może by Ci pomógł :wink:Ja ze swojej strony mogę Ci tylko dać adres do mojego gaziarza, ale to 20 km. w strone Lubartowa w Łócce
Dołączył: 20 Sie 2012 Posty: 13 Skąd: Józefów k.Lublina
Wysłany: Pon Paź 15, 2012 11:34
Znalazłem fotkę . Postaram się osobiście pojechać do kolegi brata i zobaczymy co z tego wyjdzie. Tak przy okazji doczytałem o długości wężyków z listwy do kolektora, które u mnie były wymienione podczas ostatniej wymiany oleju. Podobno poprzednie przy dodawaniu gazu zasysało je tak, że się spłaszczały. Przed ich wymianą nie gasł tak często więc może są również nierówno docięte bo listwę mam bardziej z prawej strony.
Teraz pytanie.
Czy po wyrównaniu wężyków muszę na nowo zrobić mapę? Wydaje mi się, że tak, ale nie chcę niepotrzebnie jechać 40km żeby ustawić LPG.
Wycięcie dotrysków niekoniecznie wyeliminuje problem, ale na pewno poprawi sytuacje.
Dodatkowo regulacja dotrysków moze pomóc przy mamy problemy przy:
- gwałtownym dodaniu gazu podczas hamowania silnikiem
- gwałtownym puszczeniu gazu by zahamować silnikiem
Dołączył: 20 Sie 2012 Posty: 13 Skąd: Józefów k.Lublina
Wysłany: Pon Paź 15, 2012 14:11
Ogólnie teraz jeżdżę po emerycku więc szarpanie mi tak nie przeszkadza. Myślałem, że to wina sprzęgła i przyzwyczajenia z jazdy Mazdą 323 BG GT bo tam miałem straszne sprzęgło do którego nie mogłem się przyzwyczaić. Ustawię te dotryski jeśli nie były poprzednio i skrócę te wężyki. Wtedy będzie wiadomo co jest nie tak. A do klekotania zaworów chyba się przyzwyczaję bo nie mam kiedy do mechanika podjechać.
Pomógł: 27 razy Dołączył: 08 Sie 2010 Posty: 562 Skąd: Lubelszczyzna
Wysłany: Pon Paź 15, 2012 18:51
Preston2009 napisał/a:
poprzednio i skrócę te wężyki
Ja u siebie przy remoncie silnika, też poskracałem wężyki i nie do końca dociskały, samochód jeździć nie chciał i strasznie nim szarpało. Wróciłem do starych długości i mam spokój, ale map po tym nie trzeba ustawiać Gaz to o tyle paskudna sprawa że wszystko może być przyczyną wszystkiego i trzeba na spokojnie do tego podchodzić.
Dołączył: 20 Sie 2012 Posty: 13 Skąd: Józefów k.Lublina
Wysłany: Pią Paź 26, 2012 16:26
Skróciłem wężyki z
na
Oraz zrobiłem na nowo auto kalibrację gazu (tak, kupiłem sobie kabel). Czasy wtrysków gazu w porównaniu do benzyny są prawie 2 razy dłuższe, ale już tak nie gaśnie. Tak było przed moją kalibracją i po niej. Niestety nie znalazłem opcji dotrysków w moim komputerze Lecho Sec. To chyba jakiś stary jest bo program do niego wygląda ubogo.
Silnik przed wymianą oleju:
https://www.youtube.com/watch?v=3xknuDiZsJI
Silnik po wymianie oleju na Shell Helix HX7 10W40:
https://www.youtube.com/watch?v=EqnRx76PeeU
Jest ciszej, ale i tak daleko do normalnej pracy.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 25 Maj 2007 Posty: 116 Skąd: Poznań
Wysłany: Sob Paź 27, 2012 23:38
Preston2009 napisał/a:
Dodatkowym objawem nie koniecznie związanym z stukaniem jest przygasanie silnika przy dodawaniu gazu na LPG. Sytuacja ta jest denerwująca gdyż bardzo często silnik gaśnie podczas ruszania
U mnie powodem przygasania silnika na Lpg były jak się okazało, na wizycie u gaziarza, padnięte wtryski gazowe(przebieg Lpg 60kkm). Po wymianie, przygasanie przy dodawaniu gazu - znikło i spalanie spadło. Koszt wymiany z wyregulowaniem i wymianą filtyrów czyli przegląd + wymiana wtrysków 450 zł
Niestety po ustawieniu tej wartości na -100 nic nie dało (komp i tak poprawił na -25, max wartość ?). Możliwe, że gaśnięcie silnika to wina starych już wtryskiwaczy które mogą mieć 4 lata?
Link do pracy listwy:
http://www.youtube.com/watch?v=UiTAEQlBZgE
Jak dodaje się szybko gazu to dziwnie pracują. Dotryski?
Ps.
Da się jakoś podmienić komputer od gazu na nowszy bez zbytniej ingerencji w aktualną instalację?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
. W lipcu wymieniony filtr (filtron) i olej na 15W50, oraz sprężynki w zaworach były rozciągane by zapobiec stukaniu.
i nabrał przy tym kasy.
A co do gaśnięcia przy ruszaniu na LPG to wycięte masz dotryski?
nie może być paliwa za mało 
. Nigdy nie podłączałem się do lpg i nie wiem czy moja instalacja ma takową opcję. Jeśli znacie gazownika, który prawidłowo ustawił komputer żeby na gazie nie przygasał na wolnych obrotach to byłbym wdzięczny za jakieś dane kontaktowe i adres bo widzę, że temat wygasł w lutym.
W warsztacie o ile fizycznie instalacja nie kuleje wezmą ok. 50 pln., a zrobi to większość gazowników. Jeśli nie masz daleko do Lublina to nawet kolega Sobrus jak byś ładnie zagadał może by Ci pomógł :wink:Ja ze swojej strony mogę Ci tylko dać adres do mojego gaziarza, ale to 20 km. w strone Lubartowa w Łócce 
. Postaram się osobiście pojechać do kolegi brata i zobaczymy co z tego wyjdzie. Tak przy okazji doczytałem o długości wężyków z listwy do kolektora, które u mnie były wymienione podczas ostatniej wymiany oleju. Podobno poprzednie przy dodawaniu gazu zasysało je tak, że się spłaszczały. Przed ich wymianą nie gasł tak często więc może są również nierówno docięte bo listwę mam bardziej z prawej strony.
