[maximus86]

Witam po raz kolejny, Panowie mam coś pecha do tego samochodu gdy jedno naprawię to drugie się psuje...
Dziś po powrocie z pracy i zgaszeniu silnika dioda immo się nie zapala natomiast słyszę 3 serie dźwiękowe. Każda seria składa się z: pik, pik, piiiiiiik. I tak 3 razy po takie 3 pikania.
Nie wiem o co chodzi z tym...
Samochód gdy zamkne centralnym mruga normalnie migaczami 3 razy i swiatełko immo yeż zaczyna wtedy mrugać...Po otworzeniu migacze mrugną raz więc niby jest ok...
Sytuacja teraz się powtarza cały czas...

[SPAMU¦]

[bix]

A nie piszczy Ci czasem instalacja gazowa?
W stagu u mojego taty jest tak, że po przejechaniu określonej ilości km, przy gaszeniu auta przypomina o przeglądzie instalacji. Może to tu poszukaj?

Taki luźny pomysł

[maximus86]

Ok dzieki Panowie po raz kolejny za podpowiedzi
Nasłuchiwałem dziś skąd pochodzą te dźwięki i rzeczywiście wygląda na to że to sterownik od gazu je puszcza...

[Adrian]

Immo w Roverkach nie wydaje takich dźwięków. To raczej (jak zauważył bix) Roverek domaga się wizyty u gazowników.

[sTERYD]

niektóre radia tak przypominają o zabraniu panelu ze sobą