Wysłany: Czw Lis 08, 2012 12:19 [R214i] Problem ze wrzuceniem biegów
Typ: i Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 8v Rok produkcji: 1998
Witam.
Mój problem zaczął się równo tydzień temu. Kiedy podjechałem pod cmentarz o zatrzymałem się nie mogłem zaparkować, żeby wbić 1 lub wsteczny musiałem bardzo mocno wcisnąć sprzęgło. Jakoś udało mi się dojechać do domu, następny dzień auto przestało. Dzień później wsiadłem do niego i wszystko chodziło dobrze do czasu kiedy auto się nagrzało, znowu 1 i wsteczny wchodziły topornie. Dodatkowo wycisk zaczął szumieć. Zacząłem badać co mogło się stać. Pierwsze co zauważyłem to luz na lince sprzęgła. Założyłem na jej koniec metalową opaskę, aby go zlikwidować. Efekt? Biegi wchodziły tak dobrze jak nigdy wcześniej. Ucieszony przejeździłem tak 2 dni. Później już żaden bieg nie chciał wejść. Wyczytałem, że może być to wina samoregulatora na lince, zamówiłem nową, ale niestety dalej jest to samo. Jakieś pomysły?
Co do sprzęgła to nie wiem czy było wymieniane, nie ślizgało się. Czy da się sprawdzić jakoś jego stan bez ściągania skrzyni?
Pozdrawiam.
SPAMU¦
Wysłany: Czw Lis 08, 2012 12:19 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
jeżeli masz taki metaliczny dźwięk( tarcie metalu o metal) przy wciśniętym sprzęgle, to mogła Ci się posypać tarcza sprzęgła- ja tak miałem. Nity mocujące blaszkę na tarczy sprzęgła się uszkodziły i ona blokowała czasami wałek skrzyni. Tylko,że ja nie mogłem wrzucić prawie żadnego biegu.
Mi też się nie ślizgało, bo okładziny na tarczy w dobrym stanie miałem
Lub zostało uszkodzone łożysko oporowe
Ciężko powiedzieć czy metaliczny dźwięk, jak na moje ucho to bardziej dźwięk łożyska, ale mogę się mylić. Orientujesz się może, czy da się zobaczyć w jakim stanie jest sprzęgło bez zrzucania skrzyni? Znajomy mówił, że w espero ma jakiś "dekielek", który odkręca i wtedy wszystko jest na widoku, jednak u mnie czegoś takiego nie zauważyłem. Patrzyłem też w rave i niewiele więcej wiem.
Na dole od strony miski olejowej jest osłona mocowana na 3 śruby "8" + druga na takież same śruby od strony chłodnicy. Może po odkręceniu coś dostrzeżesz.
Znajomy mówił, że w espero ma jakiś "dekielek", który odkręca i wtedy wszystko jest na widoku
w Espero może być tak jak w astra I, gdzie nie trzeba było demontować skrzyni,żeby wymienić sprzęgło.
Jak jest taki dźwięk szurania, szumu to bardziej łożysko.
tarczy nie zobaczysz,bo CI docisk zasłania
w Espero może być tak jak w astra I, gdzie nie trzeba było demontować skrzyni,żeby wymienić sprzęgło.
I chyba właśnie tak jest, bo z tego co pamiętam znajomy wymieniał bodajże łapę sprzęgła bez zrzucania skrzyni. No nic, trzeba zaciągnąć go na kanał i sprawdzić co się posypało.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum