Kabelek naprawiłem,ale po włączeniu zapłonu wskazówka wędruje do połowy,odłączyłem odłączyłem i podłączyłem kleme jeszcze raz i wskazówka już nie podnosi w sumie i tak jest dziwna bo odkąd pamiętam to na zimnym silniku pokazuje pod kresą ,jakiś taki mało wiarygodny ten pomiar
Więc to chyba czujnik temperatury,mogę na próbę zamienić ten zielony czujnik na ten brązowy co jest z przodu ?
Ale z drugiej strony nie mógł by to on być bo przecież jest on zaraz za listwą wtryskową
I jeszcze jedno , te dzyndzelek w tym czujniku ma być na środku? bo umnie jest przytulony do boku.
Jednak wskazówka dalej się podnosi do połowy ale dopiero gdy zakręci się rozrusznikiem
Ostatnio zmieniony przez tmr Sro Wrz 26, 2012 14:58, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sro Wrz 26, 2012 14:21 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Oddałem samochód do mechanika na komputer podłączyli go do dwóch ale nie pasowały,pożyczyli jakiś inny co miał niby pasować ale nie czytało im .Więc zaczeli naprawiać metodą prób i błedów i tak mechanik wstawił nową kopułka i palec oraz przeczyścił kabe i teraz samochód odpala od strzała;) Świece też wstawił na próbę nowe ale to nie były one Niestety kosztowało mnie to 230 zł A mogłem to zrobić sam.
Mam podobny problem, samochód odpala bez problemów, normalnie się wkręca do 2,5 tys, później się dławi i zalewa. Świece i kable dobre, cewka zapłonowa nowa, kopułka czyściutka jak pupcia niemowlęcia.
Poprzednie posty różnią się tym ze mój odpala bez problemów.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum