Wysłany: Sob Gru 15, 2012 18:06 [R200] Nagrzewnica słabo grzeje
Typ: i Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 8v Rok produkcji: 1998
Witam, czytałem sporo tematów o nagrzewnicy w R200, ale nie uporałem się ze swoim problemem. Mianowicie pokrętło na full ciepła, temperatura silnika połowa skali czyli ok, termostat nowy, węże nagrzewnicy górny i dolny ciepłe (nie wiem czy one mają być gorące czy jak po przytrzymaniu palca dłużej niż 5s parzą) a w aucie leci minimalnie ciepłe powietrze. Co mogę zrobić żeby się z tym uporać?
SPAMU¦
Wysłany: Sob Gru 15, 2012 18:06 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Oj coś słabo szukałeś... Zaworek przy nagrzewnicy sprawdzałeś? Weź kogoś do pomocy i zobacz, czy przy kręceniu pokrętłem, dźwignia na zaworku odpowiednio się porusza.
Najlepiej od strony silnika, manualnie przesuń zawór nagrzewnicy. Jak grzeje to problem z linką zaworu. Jak nie grzeje to nagrzewnica albo... nie wiem co. Mam podobny problem tylko wymieniłem już chyba w układzie chłodzenia i nie usunąłem usterki.
_________________ Adam
Svirus [Usunięty]
Wysłany: Sob Gru 15, 2012 18:55
a bardzo prozaiczna przyczyna - filtr kabinowy. Jeżeli będzie mocno zanieczyszczony nie będzie przepuszczał powietrza. Z autopsji wiem, że to pomaga
Teraz to już też podejrzewam samą nagrzewnicę, tylko moje pytanie jeśli są w niej są jakie uszczelniacze czy proszki to da się to czymś wypłukać bez zmiany nagrzewnicy? Czy pozostaje mi tylko jej wymiana co mi się nie uśmiecha kopanie przez pół auta żeby ją zdemontować?
Już pisałem kilka razy, że można próbować wyczyścic samą nagrzewnicę. Trzeba popytać w warsztatach od chłodnic. Zwykle podpinają pod nagzrewnicę węże i przez jakiś czas maszyną przepłukują nagrzewnicę jakimś środkiem do odkamieniania/czyszczenia. Można też samemu spróbowac podłączyć nawet wąż z kranu, ale nie puszczać duzego ciśnienia ! Ewentualnie ktos opisywał, że wsypywał odkamieniacz do ukłądu chłodzenia, pojeździł trochę i wymeinił cały płyn w układzie ... Też podobno pomogło.
Ja kupiłem preparat do czyszczenia chłodnic, wlałem do zbiorniczka wyrównawczego. Pojeździłem kilka dni, przy okazji wyszła nieszczelność na jednym wężu (wyczyściło kamień). Przy spuszczaniu płynu wylał się brudnobeżowy żur! Potem czysta woda do zbiorniczka, zagrzać silnik, żeby się cały układ przeczyścił, spuściłem, lała się już brudna woda. Potem płyn. Od razu widać poprawę!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
. Nic innego do głowy mi nie przychodzi
! Ewentualnie ktos opisywał, że wsypywał odkamieniacz do ukłądu chłodzenia, pojeździł trochę i wymeinił cały płyn w układzie ... Też podobno pomogło.
