[Ari]

Miałem małe zderzenie, które skończyło się:
1) Mocnym wgnieceniem błotnika lewego (błotnik - ostatnia blacha, z przodu, nad kołem), uniemożliwia teraz otwarcia drzwi od kierowcy, które zahaczają o ten błotnik
2) Rozbiciem lewego kierunkowskazu z przody, światła działają, ale klosz jest też trochę stłuczony
3) Lekkim zagięciem kawałka maski

Jak najlepiej zająć się taką sprawą. Rozumiem, że część rzeczy muszę zrobić w warsztacie, ale czy czymś mogę taniej zająć się samodzielnie? Może błotnik w tym Roverze jest łatwo wymienialny i tak wyjdzie taniej?

Ile to wszystko może kosztować?

Później mogę podesłać zdjęcia, jak to wygląda, jeśli będą potrzebne.

[SPAMU¦]

[kadzaf]

Błotnik oraz kierunek kupic najlepiej uzywany (internet,szrot itp) ,czasem idzie złapać w takim samym kolorze ,a jak nie to dać do lakiernika .

[Ari]

A jak z zamontowaniem? Co dam radę zrobić sam (nie mam doświadczenia w takich sprawach, udało mi się lusterko wymienić)?

[Adrian]

Dasz. To raptem paręnaście śrubek do wykręcenia.

[sobrus]

A czy do demontażu przdniego błotnika trzeba demontować coś jeszcze, np. zderzak?

[kondzio508]

trzeba odkrecic te same nakretki co trzymaja zderzak , ale tylko z tej strony co odkrecasz błotnik , i na 100% nadkole trzeba odkrecic zeby dojść do wszystkich śrubek od błotnika , jedna nawet chyba jest pod tą nakładką plastykową progu .

[arturekforte]

zeby zdjac blotnik trzeba odkrecic plastikowy prog jest on przykrecony na kolkach od spodu i puzniej trzeba go wybic do przodu
wrzuc fotki