Forum Klubu ROVERki.pl :: [R400 2.0 sdi] Uszkodzony przepływomierz?
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R400 2.0 sdi] Uszkodzony przepływomierz?
Autor Wiadomość
Pianek 



Dołączył: 25 Lip 2008
Posty: 32
Skąd: Sierpc



Wysłany: Pią Lut 24, 2012 18:00   [R400 2.0 sdi] Uszkodzony przepływomierz?
Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1998

Witam. PO wymianie pompy wtryskowej bylem u mechanika ustawic kat wtrysku i dawke paliwa, auto przed tym zabiegiem pracowalo normalnie osiagalo pelna moc, tyle ze odpapalo ciezko na cieplym silniku za sprawa za malej dawki paliwa, a i katu wtrysku idealnie sie nie ustawi na czuja. Przy odbiorze mechanik powiedzial mi ze jest walniety przeplywomierz komputer wywala blad i pracuje panu autko jak zwykly diesel. No to kupilem drugi przeplywomierz sredniej jakosci firmy optima (robia dobre akumulatory :) ) podlaczylem i w sumie chyba zero efektu, to samo co bylo czyli objawy : odciecie doladowania, po 15 min zapala mi sie kontrolka check engine i silnik gasnie. Moje pytanie jak to mozliwe ze jade ze sprawna przeplywka a wracam juz z niesprawna i dlaczego komputer nie reaguje wogole na nowa przeplywke :/ jak sie mechanika spyta to mi nasciemnia pewnie glupot...
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pią Lut 24, 2012 18:00   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Remigiusz 




Pomógł: 375 razy
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 7743
Skąd: Podkarpacie

Rover 45

Wysłany: Pią Lut 24, 2012 20:43   

Przeplywke możesz odpiąć jest ona zbędna w SDI steruje tylko EGR :wink: Wybłyskaj sobie sam kody błędów drutem :wink:
_________________
( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
 
 
 
Pianek 



Dołączył: 25 Lip 2008
Posty: 32
Skąd: Sierpc



Wysłany: Sob Lut 25, 2012 15:17   re

Czyli jak mam zaslepic ta rurke od zaworu egr i wtedy moge odpiac przeplywke i wszystko bedzie ok? O co chodzi z tymi bledami i drutem :) ? I dlaczego pracuje tylko 15 min i blad wywala? nawet na odpietej :/ Bylbym wdzieczny za odpowiedz godna laika :D
 
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Sob Lut 25, 2012 16:49   

Pianek napisał/a:
O co chodzi z tymi bledami i drutem :) ?

http://www.roverki.pl/zro...urbodiesel.html
Pianek napisał/a:
blad wywala? nawet na odpietej :/

to chyba logiczne że jak odepniesz na przekręconym zapłonie to wywali błąd
Remigiusz napisał/a:
Wybłyskaj sobie sam kody błędów drutem :wink:

tłumacz po ludzku a nie wyskakujesz z drutem, nie każdy wie o co chodzi :wink:
 
 
arekmoto2 



Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 15
Skąd: Strzelce Opolskie

Rover 400

Wysłany: Nie Lut 26, 2012 11:23   

A co do ustawienia kąta wtrysku to jak ustawiał Ci na czuja to chyba jakiś nieogarnięty ten mechanik. Ustawia się w ten sposób że podłączają Ci samochód pod komputer i CI pokazuje ile jest przesunięty o ile stopni, potem rozbiórka, ustawienie i znowu podłączają. Na słuch się robiło w starych dieslach o mechanicznych pompach a nie w SDI.
 
 
 
Pianek 



Dołączył: 25 Lip 2008
Posty: 32
Skąd: Sierpc



Wysłany: Nie Lut 26, 2012 23:06   re

Blad ten co mowilem ze po 15 min wywala blad silnika silnika zaczyna sie dlawic i traci moc i go zalewa po czym gasnie, potem trzeba krecic 30 sek zeby znow odpalil, dzieje sie tak na odpietej przeplywce i na podlaczonej i to nie odlaczonej w na wlaqczonym zaplonie haha :D co za pomysl wogole, tak ja sam sobie zalozylem druga pompe ustawilem na srubkach kat wtrysku na odsluch silnika jak potrafilem najlepiej, ale i tak pojechalem zeby bylo usatwione na kompie bo nie idzie zadnego programu znalezc co by tego rovera obsluzyl :/ , pojechalem z samochodem osiagajacym pelna moc i ciezko odpalajacym na cieplym silniku, wyjechalem samochodem z przyspieszeniem z dolu jak rakieta a po 2,5 k obr odciecie doladowania i tyle historii, usterka typowa na przeplywke no a jednak troszke specyficzna daltego napisalem... NIe wiem bede blyskac z druta w w wekend :D moze rovuś ze mna pogada :) , chyba ze znacie jakis program na obd2 ktorym da sie gadac z tym samochodem bez druta :)
 
 
 
mirwin 



Pomógł: 24 razy
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 628
Skąd: Wołomin

Rover 400

Wysłany: Pon Lut 27, 2012 12:22   

Z tego co pamiętam, to błąd przepływki nie uwidacznia sie zapaleniem "check engine" na desce. Jesli zapala sie kontrolka to na pewno nie jest związana z przepływomierzem.
 
 
Pianek 



Dołączył: 25 Lip 2008
Posty: 32
Skąd: Sierpc



Wysłany: Pon Lut 27, 2012 13:18   re

WIem wlasnie, przeczytalem mnostwo tematow i nigdzie nie bylo nic o tym ze bedzie mi silnik gasl po 15 min pracy po wystapieniu bledu, no ale mechanik powiedzial ze to blad przeplywomierza, ostatnio jeszcze jak odpalalem samochod to lapal i puszczal tak jakby byl zalany mocno i chmura dymu po odpaleniu :/ przedtem tak nie bylo
 
 
 
Remigiusz 




Pomógł: 375 razy
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 7743
Skąd: Podkarpacie

Rover 45

Wysłany: Pon Lut 27, 2012 14:28   

Ja obstawiam za zły kat wtrysku. Za daleko jest ustawione na + :neutral: Ja tak miałem teraz, był na 6° i było trudno go odpalić na ciepłym i jak jechałem lekko szarpał i czasem zgasł jak się puściło gaz. Sprawdź sobie kat wtrysku i wybłyskaj błędy bo trwa to 5min :wink:
_________________
( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
 
 
 
michu027 



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 10 Sie 2012
Posty: 125
Skąd: Piotrkowice

Rover 400

Wysłany: Czw Gru 27, 2012 18:15   

Witam, mam problem ze swoim roverkiem w sumie od kiedy go mam. Otóż gdy na biegu jałowym dodam gaz do oporu, to silnik wchodzi na obroty i przy około 2tys zaczyna przerywać i trzepać silnikiem przez chwilę, a poźniej wchodzi do ponad 4 tys obr(podejrzewam że więcej też by się dało ale nie próbowałem). Po takim przegazowaniu przeważnie już nie ma tego problemu. Z podpiętym przepływomierzem i bez to samo. Czyściłem go wg instrukcji na forum i bez różnicy, dodam że podczas tego przegazowania często leci dym z rury ;p kolor szary(taki biały z czarnym w sumie ;p ) Dodam że problem z przerywaniem nie zawsze występuje, podczas normalnej jazdy bardzo rzadko.
 
 
maniu48 
Moderator




Pomógł: 9 razy
Dołączył: 05 Cze 2010
Posty: 815
Skąd: Staszów

MG ZS

Wysłany: Pią Gru 28, 2012 23:11   

Przepływka jest do niczego nie potrzebna (steruje tylko zaworem EGR) nie ma żadnego wpływu na pracę silnika. Sprawdź lepiej filtr paliwa.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
michu027 



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 10 Sie 2012
Posty: 125
Skąd: Piotrkowice

Rover 400

Wysłany: Pią Gru 28, 2012 23:22   

Sprawdzę, ale nie wydaję mi się żeby to było to. Jakby to było coś z filtrem to raczej w całym zakresie obrotów, a w moim przypadku to sporadycznie i tylko w okolicach 2,5 k rpm

Nie wiem z czym to związane, ale gdy odepne przepływke to silnik nie wchodzi tak żwawo na obroty i kopci niż gdy jest podłączona. Dodam że EGR zaślepione.
Czytałem coś o kablach przy pompie, bo ktoś miał już taki problem na forum. Okazało się że ów kolega miał silnik SDI, więc pompę elektroniczną. Szukałem u mnie kabli przy pompie i są chyba 2 :D
 
 
maniu48 
Moderator




Pomógł: 9 razy
Dołączył: 05 Cze 2010
Posty: 815
Skąd: Staszów

MG ZS

Wysłany: Sob Gru 29, 2012 12:48   

:-|

Daj se spokój z jakimiś kablami, to tak jakbyś w Ursusie C330 robił przy elektronice, bo jeździć nie chce - żadnej elektroniki nie ma która odpowiadała by za prace silnika. Jak Ci kopci to znaczy że albo dawka jest UP albo turbo się kończy.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
michu027 



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 10 Sie 2012
Posty: 125
Skąd: Piotrkowice

Rover 400

Wysłany: Sob Gru 29, 2012 13:41   

Ogólnie nie kopci, tylko wtedy gdy zdarza się to przerywanie. W innych przypadkach brak kopcenia :)
Z dawką wydaje mi się że jest ok. Nikt tam raczej nie grzebał. Pozatym jeśli by coś było z dawką lub turbiną to w pełnym zakresie obrotów i częściej,a to są sporadyczne akcje. Wydaje mi się że Twoja sugestia z filtrem będzie trafiona :)
Tak czy inaczej jak wymienię filtr(nie prędko :mrgreen: ) to wtedy będę szukał dalej jeśli nie pomoże.
 
 
Szwagier254 



Dołączył: 15 Lut 2015
Posty: 1
Skąd: Mężczyzna



Wysłany: Nie Lut 15, 2015 20:53   

Witam mam problem z moim Roverem. Nie mogę go odpalić. Na pierwszy rzut oka wszystko jest w porządku, przekręcam zapłon i kiedy rozrusznik zaczyna kręcić prędkościomierz i obrotościomierz skaczą góra -dół. Auto jednak udało się odpalić z popychu, ale tylko wkręca się do 3000 obrotów, a następnie wskazówka od prędkościomierza skacze do 200 km/h chociaż auto stoi w miejscu, poczym samochód gaśnie i nie da się go zapalić z rozrusznika. Proszę o szybką pomoc
 
 
maniu48 
Moderator




Pomógł: 9 razy
Dołączył: 05 Cze 2010
Posty: 815
Skąd: Staszów

MG ZS

Wysłany: Pon Lut 16, 2015 12:41   

sprawdz masy na początek
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R45] Uszkodzony przepływomierz a moc silnika
Rover4545 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 5 Czw Mar 21, 2019 14:04
Kozik
Brak nowych postów [R400] Uszkodzony pilot
des Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 5 Pią Mar 14, 2008 12:10
AndrewS
Brak nowych postów [R400] Uszkodzony kolektor ssący ?
rafin Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 10 Wto Paź 21, 2008 22:27
Gość
Brak nowych postów [R400] Uszkodzony przewód paliwowy
praktis Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 10 Wto Sie 05, 2008 18:53
thef
Brak nowych postów [R400] Uszkodzony korek od zbiorniczka ?
nowy123 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 8 Sro Lip 11, 2007 22:57
nowy123



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink