Wysłany: Czw Gru 27, 2012 18:10 [214 Si] Nowe piloty lub wycięcie immo (pow. dzierżoniowski)
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1998
Witam,
Padł mi pilot w Roverku, a miałem tylko jeden i jestem unieruchomiony.
Nie mam także kodu 4-cyfrowego, żeby autko odpalić.
Widzę 3 warianty naprawy:
a) dezaktywacja immo
Za 200zł w Dzierżoniowie na Podwalnej warsztat MG, powiedzieli, że 2 dni roboty, ale dopiero po Nowym Roku.
b) kupienie 2 sprawnych używek i podjechanie do kogoś, żeby zaprogramował
Jeszcze nikogo z okolicy nie znalazłem co by się podjął tego.
Jedynie mechanik Waldi z Bielawy na "starej rzeźni" powiedział, że ma kompa do Rovera, ale nie bawił się w to i trzeba było by auto zostawić.
Znalazłem też ze Świdnicy: http://www.immoklucz.pl/kontakt.php
Zaprogramowanie 1-pilota wraz z pilotem to 450zł, z dojazdem do Bielawy to 600zł. (Trochę drogo).
c) kupno wszelkich niezbędnych gratów z zaprogramowanymi pilotami i przełożyć:
Na Allegro znalazłem zestaw z 1 pilotem za 300zł:
http://allegro.pl/kompute...2859735763.html
Wiecie gdzie w okolicy mogę auto naprawić? I w zasadzie już sam nie wiem czy wyciąć immo, czy inwestować w 2 piloty, bo z tego co widzę to jeden to za mało.
_________________ Pierwsze auto - Rover 214i 1.4 8V 75KM '97r.
Piąte auto - Rover 214Si 1.4 16V 103KM '98r.
SPAMU¦
Wysłany: Czw Gru 27, 2012 18:10 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
c) kupno wszelkich niezbędnych gratów z zaprogramowanymi pilotami i przełożyć:
Na Allegro znalazłem zestaw z 1 pilotem za 300zł:
http://allegro.pl/kompute...2859735763.html
Pomógł: 9 razy Dołączył: 19 Mar 2012 Posty: 168 Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Gru 31, 2012 00:54
Witam. Jeśli próby synchronizacji i wymiana baterii nic nie dały, można jeszcze przelutować elementy SMD samemu, bądź w jakimś serwisie rtv.
Powodzenia
Zadzwoniłem okazało się, że jest zestaw z 2 sprawnymi pilotami.
Zamówiłem za 221zł.
Komputer przyszedł od Rovera 400, przemontowałem centralkę i kompa (uwaga w kompie od 400 jest uchwyt także od spodu komputera i przeszkadza w montażu do 200).
Ku radości autko zagadało od razu.
Niestety drugi pilot okazał się uszkodzony, rozlana bateria, skorodowane styki, wszystko w środku zafarbowane na niebiesko (kolor rozlanej baterii).
Po skontaktowaniu z właścicielem powiedział, żeby odesłać zestaw, a on podmieni i tym razem sprawdzi, no ale ja przecież nie mogę zostać bez auta.
Zaproponowałem tak, nie mam ochoty tego odsyłać, czekać, sprawdzać, tym bardziej, że na tym kompie jakby lepiej chodził (czyżby chodziło o map sensor?).
Spróbuje wyczyścić pilot i przelutować styki, jak nie zadziała to proszę nie mieć pretensji że coś grzebałem. Sprzedawca powiedział OK, tylko nic Pan nie uszkodź.
No i po tej operacji drugi pilot też zadział. Nawet nie wiecie jak to fajnie znów mieć auto
EDIT:
W między czasie magik z Bielawy wziął ode mnie kompa i robił ponad tydzień (zdjęcie IMMO), ale coś nie podołał i ciężko z kontaktem.
_________________ Pierwsze auto - Rover 214i 1.4 8V 75KM '97r.
Piąte auto - Rover 214Si 1.4 16V 103KM '98r.
Zaproponowałem tak, nie mam ochoty tego odsyłać, czekać, sprawdzać, tym bardziej, że na tym kompie jakby lepiej chodził (czyżby chodziło o map sensor?).
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Pią Lut 01, 2013 15:21
Raga napisał/a:
Jedynie mechanik Waldi z Bielawy na "starej rzeźni" powiedział, że ma kompa do Rovera, ale nie bawił się w to i trzeba było by auto zostawić.
co Ty on na 99% nie ma kompa do R, u nas tak na 100% to połączy się co najwyżej Hulbój, ale on się połączy a czy immo zaprogramuje to co innego sorry za odkop, ale jestem ciekaw jak zakończyła się sprawa
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum