Wysłany: Sob Sty 05, 2013 01:30 [R75]cdti Przegrzany silnik cdti
Typ: CDTi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2003
Witam wszystkich, nie znalazłem nic o przegrzaniu diesla ,więc otwieram nowy temat. Mieszkam w Anglii kupiłem ostatnio okazyjnie r75cdti bez większych oględzin. Wracając do domu autostradą przy prędk. ok 120 silnik zaczął słabnąć i hamował zachowywał sie jak by zupełnie nie było paliwa. hamował hamował aż w końcu wyhamował do zera i zgasł. Na początku nie spojrzałem nawet na wsk. temper. pomyślałem że to brak paliwa i że to wsk paliwa jest popsuty pokazywał 1/4. stojąc na poboczu chciałem jak najszybciej odjechać i po kilku krotnym kręceniu odpalił, przejechałem kilkaset metrów i dopiero wtedy zobaczyłem że wskażnik temperatury pokazuje prawie max (wskazówka była pomiędzy przedostatnią kreską a czerwoną kontrolką która zresztą się nie świeciła) ujechałem tak jeszcze do najbliższego zjazdu ok 500m auto znowu zgasło, odczekałem dłuższy czas zobaczyłem że nie ma płynu chłodniczego poszedłem do sklepu kupiłem wode weszło ok 2l, na początku miał troche problem z odpaleniem dałem spokuj ale po ok 0,5 godz odpalał już normalnie. Więc ruszyłem dalej do domu (miałem jeszcze jakieś 3-4 km) pod koniec temp znowu rosła ale puszczałem na luz do tego włączał się wentylator i jakoś dojechałem wskazówka podniosła sie jedynie nieznaczne ponad połowę. Tak jak myślałem woda znowu wyleciała też ok. 2 l. Auto było lekko puknięte bo był wymieniany zderzak zobaczyłem to dop. na drugi dzień. wydaje mi się że może chłodnica przecieka albo jakiś wąż się rozłączył, nie ma też ogrzewania -zero. Teraz moje pytania czy silnikowi coś mogło się stać (odpala normalnie nie kopci ładnie pracuje) nie jeżdziłem bo nie mam ubezpieczenia ale na postoju silnik ok. No i dlaczego nie ma ogrzewania?
Ostatnio zmieniony przez zaku4 Sob Sty 05, 2013 10:59, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Sob Sty 05, 2013 01:30 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Jeżeli masz taki problem to moim zdaniem jest to typowa awaria układu chłodzenia. sprawdz przedewszystkim pompe !, następnie termostat, zablokował się może wymienić na nowy i dobrze odpowietrz układ, pamiętaj na niektórych wężach są korki takie czarne do odpowietrzenia, sprawdź tez czy w układzie chłodzenia nie ma jakiś syfów może coś się zablokowało i dlatego jest marne chłodzenie.
Witam, nie wierze ze ktoś odp. (po ponad 3 latach dobre) Nie pisałbym ale tak się składa że nadal śmigam tym Roverkiem, więc trochę o nim opowiem. O ile jeszcze jezdzicie takimi autami bo tu w uk to już raczej przezytek, jeszcze z rok a bede sie czuł jak w antyku hehe. A raczej ten rok jeczcze pojezdze, bo osiągi, spalanie są nadal zadowalające nawet w porównaniu z nowszymi autami. Problem który opisałem 3 lata temu chyba nie był na tyle poważny bo auto jezdzi do tej pory mimo że nie jest oszczędzane, choć mechanicznie raczej dbam. Do tego pomykam na tuning box-ie już jakieś 30 tys mil i jest ok. (wiecęj dymu z rury nic poza tym) spalanie w trasie mniejsze tak to takie samo, a poprawa dynamika naprawdę odczuwalna -polecam, a nazywa się toto synergy czy jakoś tak już nie pamiętam, bym musiał zajrzeć pod maskę. Jedyny tuning box polecany na angielskim forum, ale raczej nie do kupienia w Pl. Naprawy to jedynie zawieszenie średnio raz w roku, super auto szkoda że niema następcy. Pozdrowienia dla wszystkich no i Wesołych Świąt
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum