Wysłany: Sob Sty 12, 2013 08:06 [r416] Pęknięty wąż od chłodnicy
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1997
Witam. Po wczorajszej jeździe zajeżdżam do garażu a tu ostra para i kapie, gdy otworzyłem maskę zobaczyłem że w górnym wężu od chłodnicy jest małe pęknięcie. Najgorsze jest to że samochód sprzedaje a dziś przyjeżdża kupiec. Moglibyście mi poradzić jak to szybko załatać? czy silikon będzie dobry ?
SPAMU¦
Wysłany: Sob Sty 12, 2013 08:06 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Moglibyście mi poradzić jak to szybko załatać? czy silikon będzie dobry ?
Moze jestem nie dzisiejszy ale najlepiej przyznac sie , pokazac wade i zejsc z ceny za waz. jak zrobisz prowizorke to nowemu wlascicielowi trzasnie ten waz znowu, zagotuje saomchod i bedzie musial robic hgf-a za 1500. chyba ze nie masz ludzkich odruchow i Cie to nie obchodzi
nie no oczywiście o tym wspomnę ale przecież jak kupi samochód to musi nim przecież jakoś dojechać do domu , bo z pękniętym to chyba nie wskazane jest??
tylko wymiana, tam jest takie cisnienie ze sylikon tego nie utrzyma, jesli ma np 5 kilometor to moze nalozyc na dziure kawalek gumy i zacisnac opaska ale to tez nie gwarantuje ze nie przepusci.
gorny waz masz na mysli gruby waz, czy ten cieniutki ktory odprowadza plyn do zbiorniczka?? bo n atym cienkim mozna go przeciac i zalozyc przelotke
Ten gruby w sumie to dziura jest nie wielka , no ale leci ...
Zrobiłem tak jak mówiłeś z kawałkiem dętki i opaską, na razie nie leci, a chyba mam przyczynę pęknięcia, termostat się zepsuł...
[ Dodano: Sob Sty 12, 2013 21:20 ]
a czy mogę przejechać z 35 km w dwie strony bo jutro muszę do szkoły jechać a nie wiem czy mogę jeździć na zepsutym termostacie i załataną tak prowizorycznie dziurę?
a czy mogę przejechać z 35 km w dwie strony bo jutro muszę do szkoły jechać a nie wiem czy mogę jeździć na zepsutym termostacie i załataną tak prowizorycznie dziurę?
no nie ma ogrzewania w samochodzie, wskazówka od temperatury silnika cały czas leży czasem się lekko podniesie, no i wiatrak od chłodnicy się nie włącza. Moim zdaniem to jest termostat
no nie ma ogrzewania w samochodzie, wskazówka od temperatury silnika cały czas leży czasem się lekko podniesie, no i wiatrak od chłodnicy się nie włącza. Moim zdaniem to jest termostat
Całkiem możliwe, termostat się nie otwarł i mogło rozerwać wąż. Tak mi się wydaję
Po pierwsze tak jak leszczu juz wspomnial termostat chyba jest caly czas otwarty. po drugie, nawet jakby sie nie otwarl to przed rozerwaniem weza powinna wskazowka dac znac i isc w gore. moze korek spowodowal pekniecie
No to już nie wiem co mogło to spowodować.
Tak czy inaczej przewód będzie musiał ktoś wymienić(kolega patrol301 lub nowy właściciel) oraz faktycznie przyjrzałbym się korkowi.
Tak. I według mnie możesz to rozegrać na 3 sposoby.
1 - to że powiesz kupującemu o tym rozerwaniu węża oraz ewentualnie zejdziesz z ceny na części.
2 - samodzielnie to wymienisz przed sprzedażą
3 - nic nie zrobisz, nic nie powiesz
to zycze Ci zeby w Twoim samochodzie wystapil hgf bo sprzedawca Ci nic nie wspomnial, lub zebys trafil na prawnika, ktory wygra sprawe ze sprzedales samochod z wada ukryta i zamiast na waz i korek, bedziesz mu placil za hgf
[ Dodano: Wto Sty 15, 2013 08:54 ]
michu027 napisał/a:
przyjrzałbym się korkowi.
i przygladac sie nie ma co tylko wymienic, za 15 zl
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum