Wysłany: Sob Mar 16, 2013 11:50 [r75] pompka nie podaje paliwa
Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999
witam wszystkich!Panowie wczoraj wstawiłem auto do garażu odpaliło normalnie. Dziś auto nie odpalilo. dodam ze od 3 tygodni cieżej paliło w mrozy a to przecież benzyna i 5 sekund silnik nie mógł wejsć na normalne obroty , troche prychał tylko wtedy kiedy był zimny.... dziś rano nie słyszałem pompki. zdjąłem przewód zasilający z listwy właczyłem zapłon i nic. pompki tez nie słychać sprawdziłem bezpiecznik nr. 20 30A. wszystko ok. gdzieś uciekł prad. pompke tylko wyciagnełem z baku. przewody ok. wszystko czyściutkie.. czy mogło gdzieś zamarznąć paliwo...[/quote]
dodam ze paliwo ZAWSZE. ALE ZAWSZE JEST POD KOREK.
pół roku temu wymieniony czujnik położenia wału korbowego
_________________ Gawor
Ostatnio zmieniony przez Jarcun Nie Mar 17, 2013 12:47, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sob Mar 16, 2013 11:50 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Potem sprawdź czy daje zasilanie na wtyczce do pompki
Jak nie to sprawdź przekaźnik pompy paliwa, który wisi na skrzynce bezpieczników w kabinie
Koledzy na forum już zgłaszali przypadki uszkodzenia tego przekaźnika
Ja jakieś 3 tygodnie temu miałem podobną przygodę. W garażu ledwo odpalił, później chodził bardzo nie równo, przejechałem dwie ulice może z 500m i zgasł. Wypieła się wtyczka z czujnika wału korbowego. Po wpięciu odpalił normalnie.
nie ma prądu na kostce przed pompka. nie mam omomierza wiec nie mkoge sprawdzić tego przekaźnika..... on pyka ale czy styki chodzą nie wiem???? czujnik jest sprawdzany i osuszany dwukrotnie. wiem ze to pierwsza rzecz która podaje sygnał do ECU
[ Dodano: Sob Mar 16, 2013 15:07 ]
a jest jakis zawór ciśnieniowy. moze on sie zawiesił i daje sygnał ze jest 3.5 bar cały czas i dlatego nie uruchamia pompki
Wersje benzynowe mają problem z połączeniem filtra do pompy, z biegiem lat pod wpływem wibracji rozkręcają sie te części co powoduje spadkiem ciśnienia w układzie paliwowym. Problem ten był na tyle istotny, że zmusił MG Rover do zaprojektowanie plastikowego klipsa zapobiegającego ruchom filtra względem pompy
problem poruszany na forum poprzednio, zacząłbym od sprawdzenia tego
opowiedź dodałem przed zobaczeniem że nie masz prądu na pompie więc raczej to nie ten problem pompa ma swój bezpiecznik pod schowkiem nad nogami pasażera może się spalił
[ Dodano: Sob Mar 16, 2013 16:28 ]
apples moj sąsiedzie byłem w garażu i cała wiązka która zaznaczyłeś idzie za listwa bezpieczników nie chciało mi sie tego rozbierać dzisiaj. Musi nabrać mocy urzędowej. on już od 3 tygodni dłuzej kręcił zeby zaskoczyć. dziwne. pompka jak u mnie w motorze powinna właczyć sie za każdym razem .... Dziwne. moze sie zawiesiła .???? dlaczego nie ma 12+v w żadnym z pinów
nie ma prądu na kostce przed pompka. nie mam omomierza wiec nie mkoge sprawdzić tego przekaźnika..... on pyka ale czy styki chodzą nie wiem????
Przecież to jest najzwyklejszy przekaźnik, możesz wsadzić zamiast niego jakiś inny i sprawdzić
Przekaźnik sterowany jest masą z komputera, +12v jest na stałe. Wyjmij przekaźnik i połącz pin 2 i 8, przewody zielono-fioletowy i biało-filetowy
Na zielonym powinieneś mieć cały czas +12V z bezpiecznika poprzez wyłącznik bezwładnościowy
Oczywiście przed przekaźnikiem jest wyłącznik bezwładnościowy, może on ci wyskoczył i masz odcięte zasilanie pompy
w którym miejscu jest ten wyłącznik bezwładnościowy??
[ Dodano: Nie Mar 17, 2013 12:42 ]
dzis drogą kropelkowa doszedłem ze pompka jest na tyle dziwnie uszkodzona ze jeśli zatrzyma sie w nieodpowiednim miejscu nie może ruszyć ponownie..... zawiesza sie...
ale mam 2 pytania do posiadaczy rovera z silnikiem benzynowym. Co to za puszka czarna za tylnym prawym kołem i dlaczego jak dmucham w wężyk zasilający z pompki paliwo bulgocze w drugim zbiorniku.
no ponpka sie wiesza .... 3 razy chodzi a za 4 razem grom jej nie ruszy.... TEMAT UWAŻAM ZA ZAMKNIETY. dziekuje za pomoc zainteresowanym. teraz tylko pozostaje kupić uzywke albo nowy zamiennik
odświeżę troche temat bo akurat ten mi pomógł kiedyś najbardziej. Moja pompka działa ale zasilanie do niej padło już trzeci raz.. myślałem że to skrzynka bezpieczników bo kiedyś przypaliłem ale to nie to.. Podmieniłem dziś kompa bo myślałem ze to tam coś jest przepalone ale nic nie pomogło. komunikat o braku zasilania na pompce jest na nowym kompie i nowej skrzynce. Czy ma ktoś schemat instalacji elektrycznej lub wie gdzie znaleźć??
może wtedy będę w stanie coś zrobić. Bo tak szukać w kablach strata czasu. kiedyś już grzebałem i nic z tego nie wyszło. mam na lewo podpiety prąd do uderzeniowego z aku i dopiero wszystko chodziło.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum