Wysłany: Wto Kwi 09, 2013 21:38 [214Si] Nie grzeje ciepłym powietrzem w środku / aparat zapl
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1997
Witam wszystkich
Mam pytanie, chciałbym w niedługim czasie sprzedać rovera, ponieważ wyjeżdzam za granice, jednak chce zrobić w nim kilka rzeczy które go dopadły, mianowicie w roverze nie wieje ciepłym powietrzem w środku.
Brakuje także płynu chłodniczego, który dolewam co okolo 2-3 tygodnie, by był normalny poziom. Dziwna sprawa, ponieważ auto nie dymi jakoś specjalnie (dymi jak każde z 97...) ma jeszcze gaz więc ciężko mi powiedzieć, pewnie bierze trochę oleju więc ciężko powiedzieć z tym dymieniem, jednak ani w zbiorniczku płynu ani pod korkiem oleju nie ma majonezu ani żadnej kawy, w komorze silnika też nie widać na oko żadnych wycieków. Jedynie węże od zbiorniczka wspomagania są jakby tłuste i obsmarowane, ale nie wiadomo czym, bo stan płynu wspomagania się nie zmienia.
Byłem w serwisie i zaproponowali mi test na uszczelke pod głowicą za 50 zł, ciężko mi wydać taką kase na coś co może okazać się bzdurą, skoro nie widać objawów jej wady...
Ostatnio jak zrobiło się ciepło, zauważyłem, że w samochodzie jest trochę cieplejsze powietrze, ale jeszcze nie takie jak powinno, gdy jest zimno to juz jest tragedia. Nie zauwazylem niczego mokrego w srodku pod deska rozdzielcza, chociaz gdy jest zimno w srodku szyby marzną jak głupie (u was też?)
Mam zakupiony termostat, jednak samemu nie mam możliwości jego wymiany a mechanicy nie chcą się tego podjąć bo twierdzą że dostęp jest ciężki i nie mają czasu. Chociaż nie wiem czy to jego wina, może to z okolic rozrządu ? Z poziomu kanału widać "mokre" okolice alternatora chociaż nigdzie nie mogę zlokalizować wycieku
AAA i jeszcze jedno, czy wiecie może dlaczego występują jakieś przebicia na kablach ? Ostatnio jak odkrecałem korek od oleju niechący dotknąłem kopułki albo kabla i jak mnie pieprzło to z Margaret Thatcher się przywitałem, falują trochę obroty i czasami zgaśnie przy redukcji biegów i panowie od gazu mówili, że może jakieś lewe powietrze zasysa albo układ zapłonowy czy przepustnica do wyczyszczenia, wiecie cos o tym może ?
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez smalternative Wto Kwi 09, 2013 21:47, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Wto Kwi 09, 2013 21:38 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Czy w czasie jazdy silnik jest niedogrzany ?
Jaką masz temperaturę na wskaźniku tzn. gdzie mniej więcej jest wskazówka ?
Możesz wrzucić filmik z wskazaniami temperatury.
Wymiana termostatu nie jest trudna choć jest trochę zabawy. Jak chcesz to mogę Ci udostępnić instrukcję wymiany.
A może po prostu nagrzewnica jest zapowietrzona lub jest za mało płynu ?
[ Dodano: Wto Kwi 09, 2013 22:51 ]
smalternative napisał/a:
czy wiecie może dlaczego występują jakieś przebicia na kablach ?
Dla tego że kable do wymiany
_________________ Niewiedza kosztuje.
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany zdania bez podania przyczyny.
Dziękuję za odpowiedź, płynu dolewam na bieżąco i zwykle po tym cieplej się nie robi, temperatura po chwili jazdy wskazuję ciut mniej niż połowa skali.
Raz była sytuacja gdzie podczas stania w korku się unosiła, ale dolałem płynu i już jest spokój jak pilnuje dolewania co 2-3 tygodnie.
Do nagrzewnicy nie ma jak się dostać, jest w tej grodzi a ja nie jestem aż takim mechanikiem by działać samodzielnie, z tym termostatem to nie mogłem dostać się do jednej śruby, nie było jak jej odkręcić, robiłem wg. poradnika na forum, ale jeśli masz coś jeszcze to chętnie spojrzę : - )
Tez mam Roverka z 97r. Mysle ze powinieneś odpowietrzyć układ zeby leciało cieplejsze powietrze z nawiewow, gdy miałem wyciek po dolaniu płynu nie wiało od razu ciepłe powietrze. Jak to nie pomoze chyba termostat
Możesz jeszcze taki trick zrobić na panelu środkowym ustaw sobie : bieg na 3 albo 4, grzanie na full, nawiew tylko na szybę, ten suwak po lewej od zamykania kratek przesuń na maxa w prawo do tej kropki, i ten z prawej strony suwak ustaw na powietrze z zewnątrz. Zobacz po jakim czasie zacznie lecieć ciepłe powietrze na szybę przednią ( w kratkach raczej nie będzie lecieć nic albo lekko zimne).
Mam tak ustawione praktycznie cały czas, z tym że na biegu drugim i ten suwam z prawej strony mam tak ustawiony na zewnatrz chyba, bo w innym wypadku mi szyby szybko parują ?
temperatura po chwili jazdy wskazuję ciut mniej niż połowa skali.
Raczej termostat jest w porządku. Wydaje mi się że wymiana nic nie zmieni ale jeśli już kupiłeś nowy to na pewno nie zaszkodzi.
Z którą dokładnie śrubą się męczyłeś ? Znam ten poradnik bo sam go robiłem.
Sprawdź jeszcze ten zaworek o którym leszczu pisał ale jak to zrobić to nie wiem, nie znam dokładnie tematu więc nie chcę wprowadzić Cię w błąd.
Jak to nie pomoże, poczekaj aż zrobi się cieplej a to już za kilka dni i weź się za tą wymianę termostatu a przy okazji przepłucz układ może jakiś syf zatkał nagrzewnicę.
_________________ Niewiedza kosztuje.
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany zdania bez podania przyczyny.
Leszczu, a gdzie znajduje się ten zaworek i jak mogę zdiagnozować czy to jego wina i ew. to naprawić ?
Zaworek znajduje się przy ścianie grodziowej tak mniej więcej po środku taki plastikowy element z blaszka i do niej dochodzi jeden kabelek z różową oprawką.
Do sprawdzenia potrzebujesz dwie osoby która jedna kreci pokrętłem, a druga obserwuje zaworek czy się otwiera i zamyka.
A i jeszcze dla jasności ten suwak (nr.6) ma być dokładnie ustawiony jak na tej fotce.
leszczu, o jakim zdjęciu mówisz, bo mi się nic nie wyświetliło ?
Lecę do garażu sprawdzić co z tym płynem, powiedzcie mi jeszcze które węże powinny być zimne a które gorące lub ciepłe ?
Nagram filmik może pomoże w diagnozie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum