Wysłany: Czw Cze 13, 2013 14:09 [r25] Problem z odpaleniem
Typ: wszystkie Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 2003
Witam.
Szukałem na forum konkretnie mojego problemu i nie znalazłem dlatego pozwoliłem sobie zapytać w czym może być problem.
Wczoraj jeździłem cały dzień i auto bez problemu odpalało w pewnym momencie zgasiłem auto poszedłem do sklepu i jak wróciłem próbuje odpalić a tu zamiast odgłosu silnika słyszę cykanie jakby akumulator padł. Było z górki więc popchnąłem i odpalił na tyknięcie. Podjechałem do domu będąc pewien że akumulator już się podładował zgasiłem auto i przy próbie odpalenia znowu cykanie w silniku no i nie odpala. Akumulator podładowałem przez całą noc rano schodzę do auta podłączam akumulator no i próbuje. Tak jakby chciał odpalić ale po sekundzie znowu cykanie.
Co to może być czy rozrusznik padł czy może masa nie dochodzi do silnika??
Ostatnio zmieniony przez Adrian Pon Lip 08, 2013 07:09, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Czw Cze 13, 2013 14:09 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
soviet100, Wydaje mi się że leszczu po części ma rację.
Za duży akumulator może i się naładuje ale będzie wiecznie niedoładowany co w zimowe dni skróci jego żywotność.
_________________ Niewiedza kosztuje.
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany zdania bez podania przyczyny.
mistrzu- wiele zależy od tego w jakich warunkach exploatuje się akumulator, przeciętnie na rozruch pobiera się tyle energii co sprawna instalacja jest w stanie naładować w około 15 minut jazdy lecz nie miejskiej.
Światła, korki, i prądnica ma mniejszą prędkość a co za tym idzie wydajność przez co aku. szczególnie za duży jest stale niedoładowany. Nie mylić z rozładowanym.
Skutek - mniejsza gęstość elektrolitu, zamarzanie przy dużych mrozach, przedwczesne zużycie.
Przecież nie bez powodu producenci aut sugerują jaki akumulator należy montować w danym pojeździe.
Cały powyższy wpis dotyczy okresów zimowych. Latem nie odczuwamy tego.
_________________ Niewiedza kosztuje.
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany zdania bez podania przyczyny.
Kolego i jak tam, zmiana aku pomogła? U mnie jest podobnie, myślałem że to rozrusznik pada, a raczej elektromagnes. Tanio dostałem cały rozrusznik regenerowany ale dalej problem jest - samochód czasami sam z siebie się rozładowuje, bardzo często nie chce odpalić. Przekręcam stacyjkę a tam rozrusznik cyk, cyk, cyk, cyk ... tak jakby kręcił ale nie zamachem. Dźwięk trochę podobny jak pistolety ciśnieniowe wydają przy dokręcaniu na koniec śruby.
Czasami jeszcze, nie wiem czy to powiązane jest z tym centralny zamek mi wariuje - cały czas wszystkie zamki cykają i na przemian zamykają się i otwierają. Po jakimś czasie przestają.
samochód czasami sam z siebie się rozładowuje, bardzo często nie chce odpalić.
Czasami jeszcze, nie wiem czy to powiązane jest z tym centralny zamek mi wariuje - cały czas wszystkie zamki cykają i na przemian zamykają się i otwierają. Po jakimś czasie przestają.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum