Forum Klubu ROVERki.pl :: [ All ] Kompresor powietrza
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[ All ] Kompresor powietrza
Autor Wiadomość
maniaq 



Pomógł: 26 razy
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 2417
Skąd: Solec / k. wawy

MG ZS

Wysłany: Nie Lip 28, 2013 10:04   [ All ] Kompresor powietrza
Typ: wszystkie Rodzaj silnika: wszystkie Pojemnosc silnika: wszystkie Rok produkcji: wszystkie

Rozglądam się za kompresorem, miałem mały kompresorek na 12v, ale słabo sobie radził z pompowaniem choćby kol samochodowych :/

edit : mam pistolet stanleya kupiony do kół i z wężem i igłami.

W jednym ze sklepów powiedziano mi, ze do odkrecania kól w aucie to 10 bar minimum , wiec zaczalem patrzec za czyms takim

http://allegro.pl/stanley...3400578010.html

DANE TECHNICZNE:

Napięcie: 230V

Max ciśnienie: 10 bar

Zbiornik: 24 L

Obroty: 3400 obr/min

Moc silnika: 1.5 KW / 2 KM

Wydajność: 220 l/min

Waga: 18 kg

Poziom głośności - 97dB

ale... spore to gabarytowo, kosztuje tez sporo, ja warsztatu nie prowadzę... wiec myślę, czy nie starczyłby jakiś

http://allegro.pl/kompres...3399982390.html


moc znamionowa: 1.5 KM czyli 1.1 kW
. obroty 3400 obr/min
. napięcie zasilania: 230V, 50 Hz
. powietrze ssane: 180 l/min
. ciśnienie maksymalne: 8 bar
. długość przewodu ciśnieniowego: 3 m
. waga: 5.5 kg

ten i mniejszy i lżejszy i tańszy... ale czy nie kupie i będzie brakowało mocy ? typowo domowe zastosowania...

Czy ktoś miał do czynienia z kompresorami i podpowie ? nie muszę ściągać zapieczonych śrub z kół, ale już pomoc w zrzuceniu nakrętek byłaby pomocna, bo zmieniam koła pod domem sam, bo mam komplety zima/lato + pompowanie wszelkiego rodzaju, piłek, materacy, bo do przedmuchiwania kompa to i w puszce starczy ;)

jedyny watek na forum znalazłem o budowie przez Kris-tofera. A nie o to mi chodzi :)

Z góry dziękuje za życiowe rady.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Nie Lip 28, 2013 10:04   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 07 Cze 2004
Posty: 11396
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Nie Lip 28, 2013 12:45   

Z tym bezolejowym drugim na liście nie miałem do czynienia, więc się nie wypowiem, a co do pierwszego ze zbiornikiem, to jak masz garaż/schowek to sobie spokojnie możesz cos takiego kupić. Tyle, że nie wiem czy musi być stanley .. osobiście znam 3 osoby, które kupiły castoramowe sprężarki tego typu "spec air" czy jakoś tak i spokojnie dają radę w amatorskich zastosowaniach. Sam mam ze zbiornikiem 50L co prawda, ale i korzystałem z wersji 25L i nawet z takim najmniejszym zbiornikiem w pracy to kiedyś malowałem 3szt. rowerów wodnych. Taki castoramowy 25L kosztuje ok 300PLN i jest wystarczajacy do podstawowych zastosowań :ok: W porównaniu do stanleyowego to ma cisnienie niższe, bo max to 8 bar o ile pamiętam.
Jesli chodzi o odkręcanie kół to ja i tak luzowanie nakretek i koncowe dokręcanie wykonuję ręcznie a do reszty prac korzystam z pneumatyka. I do tego tez w zupełności wystarczy. A no i dużo zależy od samego klucza. jak masz dobry klucz to i przy 8 barach odkrecisz.
_________________
Pozdrawiam - Brt
 
 
maniaq 



Pomógł: 26 razy
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 2417
Skąd: Solec / k. wawy

MG ZS

Wysłany: Pon Lip 29, 2013 22:30   

Dzieki BRT, za opinie, moze ktos sie znajdzie, kto uzywa maluszka ;)

Mnie troche martwi, ze te duze zajmuja sporo miejsca i waza sporo, wiec np. Zouza juz bedzie miala problem sama napompowac kolo :) Z maluszkiem nadal bedzie problem, ale mniejszy :D

Mnie zastanawia ta ilosc barow, bo klucz niby pracuje przy 6 , ale to wszystko jest na papierze, bo cisnienie podawane jest maxymalne kompresora, a nie np. robocze .. wiec to marketingowy belkot :/ bo ilosc litrow / min jest inna maxymalna a inna rzeczywista...

Wiec pytam jak to w praktyce, nie na opakowaniu i w reklamie ;)
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1132 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10932
Skąd: ZGL / szczecin




Wysłany: Wto Lip 30, 2013 06:04   

to nie do końca tak. To ciśnienie jakie jest podawane, to jest takie do jakiego możesz ustawić sobie wyłącznik ciśnieniowy i pewnie nieco powyżej zadziała zawór bezpieczeństwa na butli. Co do wydajności to wiadomo, że podają ilość zasysanego powietrza, a sprężanego przy rosnącym ciśnieniu robi się sporo mniej ;)
Też mam taki kompresorek jak napisał Brt, i nawet coś tam idzie nim pomalować, i klucz też bez większych problemów ruszy (ustawiony na 8 bar), tylko jak spadnie ciśnienie, to trzeba trochę poczekać, a przy 25 litrach przy kluczu, to jest kilka sekund, dlatego przy tym małym obawiam się o pojemność zbiornika, (niestety nie ma podanej), pewnie ze 2-3 litry, żeby tylko armaturę się dało zmontować :/
Możesz się pobawić ewentualnie w dodatkowy zbiornik podłączany na czas pracy kluczem, ale to już wymaga kombinacji. Chyba lepszym rozwiązaniem byłoby zaopatrzyć się w 10m węża spiralnego, albo jeszcze lepiej na zwijaku i odpada problem z przestawianiem kompresora, a taki wąż w ciastoramie pewnie ze 20plny kosztuje ;)
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
maniaq 



Pomógł: 26 razy
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 2417
Skąd: Solec / k. wawy

MG ZS

Wysłany: Wto Lip 30, 2013 14:45   

czyli chyba zostaje mi kupno 25, bo i zmiesci sie jeszcze w garazu w miare bez problemu, a i pozytek z niego bedzie wiekszy ;)

50 chyba juz bedzie przesada na moje potrzeby. jeszcze popatrze naaledrogo jak cenowo i gabarytowo to sie ksztaltuje.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Markzo 




Pomógł: 195 razy
Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Sro Lip 31, 2013 08:01   

http://allegro.pl/kompres...3373048976.html

Kupiliśmy taki już chwilę temu, za ok 900zł da rade go wyhaczyć ;) I to już daje radę, odkręcisz koło pasowe na wale, pomalujesz itp, do tego fajne akcesoria dorzucili. Ciężki nie jest, bardzo łatwo nim manewrować po garażu ;)
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 07 Cze 2004
Posty: 11396
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Sro Lip 31, 2013 08:15   

co do węży, to mnie osobiście te "sprężynki" wkuuur... zamiast skupiać się nad tym co masz zrobic, to skupiasz się nad tym, żeby ta sprężynka nie wyrwała Ci pistoletu/manometru itp. z ręki. W garażu mam taki przeźroczysty zbrojony kupowany na metry, do tego kawałek haka z bednarki i to najwygodniejsza w użytkowaniu opcja (coś w stylu zwijanego tyle, ze zwijany droższy ze 2x) ... ważne tylko przy zakupie, zeby był możliwie miękki no i oczywiście wytrzymywał ciśnienie ... do takiego węża dokupujesz złączki, opaski ... składasz do kupy i masz wygodny wąż. A i jeszcze jedno ... jak już go będziesz kupował, to kup go tyle, żeby obsłużył Ci i garaz i podjazd ... w praktyce to latem dużo rzeczy robi się przed garażem i głupio, żeby tam nie można było podciągnać powietrza. Ojciec pozałował 2m przy zakupie a później musiał auto przestawiać żeby wszystkie koła napompować ;) W końcu dorobił te 2m węża i spokój ;)
_________________
Pozdrawiam - Brt
 
 
maniaq 



Pomógł: 26 razy
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 2417
Skąd: Solec / k. wawy

MG ZS

Wysłany: Pon Sie 05, 2013 15:22   

Dzięki za podpowiedzi, na razie nie mam czasu ani ciśnienia na zakup, ale we wrześniu się będę musiał rozejrzeć po wakacjach.

W Leroy byl ten Pansam za 899 albo nawet 799 , ale nie pamiętam czy konkretnie ten model.

Ja się jeszcze nie zdecydowałem na nic konkretnego, także jak ktoś ma jeszcze jakieś uwagi milo mi będzie poczytać.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
greg-si 
Klubowicz





Pomógł: 152 razy
Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 3530
Skąd: ze wschodu

Rover 400

Wysłany: Wto Sie 06, 2013 17:39   

Myślę że mogę coś dodać w temacie.
Był mi potrzebny kompresor bardziej kompaktowy żeby wszędzie nie uruchamiać swojej dużej ponad 100 litrowej landary.
Początkowo miałem kupić to co maniaq, pokazałeś:
http://allegro.pl/kompres...3399982390.html
Jednak po wizycie w sklepie, uruchomieniu stwierdziłem że to lipa. Pompuje cały czas po włączeniu, brak zbiornika to masakra jednak.
Postanowiłem dołożyć stówkę i kupiłem:
http://allegro.pl/kompres...3434261569.html
Ciut cięższy ale ma zbiornik przez co kompresor napompuje układ i się wyłącza, następne koło napompować idzie dużo szybciej.
Wiadomo że nie jest to jakiś szczyt marzeń ale zajmuje tyle miejsca co wiertarka, przewody się nie przewracają bo ma schowki także można wrzucić sobie to gdzieś w garażu z boku i nie zagradza dużo miejsca.
_________________
R400 1.4, R620Ti, R420Si, R400 2.0 Turbo, R200 Coupe, R800 Coupe Turbo ->
R200 Coupe Turbo & V8
 
 
maniaq 



Pomógł: 26 razy
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 2417
Skąd: Solec / k. wawy

MG ZS

Wysłany: Wto Sie 06, 2013 23:01   

No ale ja wlasnie mysle, bo jeszcze stowe wiecej i bedzie spokojnie 25L, kolo 500 z groszem kupi sie 50...

Jak poczytalem na elektrodzie, to np jakby mi przyszlo kiedys uzyc tego do np, malowania, to juz bez porblemu pociagnie temat, a tak taki z 2L zbiornikiem to wlasnie tylko kolo napompuje, bo pneumatyczny pistolet do srub juz moze nie zakrecic. Nie potrzebuje zapieczoncyh srub odkrecac, bo jak BRT, luzuje i dokrecam recznie, ale dobrze by bylo jakby pomogl i szybciej by bylo, bo mam 3 autka pod domem do przewalenia felg 2x w roku.

Argumenty za malym - to tylko gabaryt, bo cena dobrego przenosnego, to wcale nie jest mala, twoj za 377 stoi... Na minus, moze nei chodzic pistolet pneumatyczny do kol, malowanie praktycznie wykluczone...

25L to taki niby kompromis, bo i cos pomaluje, i napompuje kolo i pistolet powinien chodzic ... ale zalezy od modelu - cienienie max i robocze

50 praktycznie powinien dawac, rade do wszystkiego, ale kwestia pompowania powietrza, zanim bedzie zdolny do pracy, gabarytow i ceny jednak najwyzszej, bo licze kolo 500 +

i jestem w kropce, bo wydajac 377 , dostane narzedzie ograniczone mocno, za 500_ juz kompletne...

Miejsce mysle ze wygospodaruje, wiec to nie priorytet. Wazny jest przelicznik cena/ uzytecznosc. Sklaniam si epomalu do 50, poogladam jeszcze w leroy itp sklepach, bo maja rozne.

Jak ci sie sprawuje ten "maluch" Co nim robisz oprocz pompowania kol i ewentualnie przedmuchiwania ? Probowales dzialc z pistoletem pneumatycznym do kol ?
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Markzo 




Pomógł: 195 razy
Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Sro Sie 07, 2013 07:02   

Jak tanio tego pansamam znalazłeś to go bierz śmiało, przynajmniej bedzie z tego pozytek w wielu dziedzinach ;) nie ma co na polsrodki hajsu wydawac :)
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
maniaq 



Pomógł: 26 razy
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 2417
Skąd: Solec / k. wawy

MG ZS

Wysłany: Pią Sie 09, 2013 14:00   

MArkzo - Pansam dwu tloczkowy w Leroy 899 pln ten sam model co masz

Stanley 50L ale 10 bar, niecale 700pln, a 8 bar kolo 569pln

Tak przy okazji dzis zerknalem, we wrzesniu czeka mnie zakup:)
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 07 Cze 2004
Posty: 11396
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Pią Sie 09, 2013 14:04   

25l 8 bar castoramowy u mnie 278 PLN ;) przed chwilą mijałem billbord :)
_________________
Pozdrawiam - Brt
 
 
greg-si 
Klubowicz





Pomógł: 152 razy
Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 3530
Skąd: ze wschodu

Rover 400

Wysłany: Sob Sie 10, 2013 17:36   

maniaq napisał/a:
Jak ci sie sprawuje ten "maluch" Co nim robisz oprocz pompowania kol i ewentualnie przedmuchiwania ? Probowales dzialc z pistoletem pneumatycznym do kol ?

Póki co wiele nim nie działałem, klucza pneumatycznego nie mam także na razie nie mogę sprawdzić co na tym specyfiku hula. Na pewno kupię jakiś żeby koła można było szybko przerzucić chociaż ręcznie też nie zajmuje mi to godziny. Na zlocie co niektórzy widzieli ;)
Póki co to sobie dopompowałem koła i sprawdzałem szczelność dolotu. W tych dwóch sytuacjach zastrzeżeń nie mam.

Mi głównie chodziło o kompaktową sprężareczkę bo wiem że nie będę jej zbyt często używał, zaniosę do piwnicy i niech stoi sobie spokojnie. A z dużą mam problem z transportem ;)
_________________
R400 1.4, R620Ti, R420Si, R400 2.0 Turbo, R200 Coupe, R800 Coupe Turbo ->
R200 Coupe Turbo & V8
 
 
Sirk 




Pomógł: 16 razy
Dołączył: 12 Sie 2011
Posty: 315
Skąd: Nowa Ruda

Rover 400

Wysłany: Wto Sie 13, 2013 08:25   

greg-si, w jaki sposób sprawdzasz szczelność dolotu? Zaciekawił mnie ten temat :mrgreen:
_________________
Czasami spotkasz na swojej drodze osobę której nie należy wkur***ć. To będę Ja.
http://forum-lines.ru/rez/ab236900.gif
 
 
greg-si 
Klubowicz





Pomógł: 152 razy
Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 3530
Skąd: ze wschodu

Rover 400

Wysłany: Wto Sie 13, 2013 09:27   

Pompuję powietrze w dolot i słucham gdzie syczy :D
_________________
R400 1.4, R620Ti, R420Si, R400 2.0 Turbo, R200 Coupe, R800 Coupe Turbo ->
R200 Coupe Turbo & V8
 
 
Markzo 




Pomógł: 195 razy
Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Sro Sie 14, 2013 06:42   

Ja jestem z niego bardzo zadowolony, gratis dostałem 4 "pistolety" - do malowania, do konserwacji, do pompowania kół, do przedmuchiwania ;) planuje nim zderzak pomalować ;) bo nim malowana była nasza przyczepa kempingowa - dał rade na luzie ;)
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
maniaq 



Pomógł: 26 razy
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 2417
Skąd: Solec / k. wawy

MG ZS

Wysłany: Nie Wrz 22, 2013 20:49   

ok... czytalem pol dnia wczoraj i techniczne i opinie. Dzis bylem tez w kilku sklepach przy okazji, wiec.

Wychodzi na to ze wszystko w tym budzecie, a nawet wiecej, tak do 1500 bedzie chinszczyzna roznie wykonana dla roznych firm, imitacje niemieckich czy wloskich rozwiazan.

Moje typy narazie

http://allegro.pl/promocj...3564670660.html sklaniam sie ku temu Maktek polska firma sprowadzajaca sprzet. Ma dwa cylindry, chlodzenie, srednie parametry, za taka kase ok.

drugi

http://allegro.pl/kompres...3568165347.html

Niby bardziej powazana firma, na osprzecie pomp wloskich, ale to jakis starszy model, nie wiem co za pompa siedzi, bo i wyglad i dane techniczne zbyt zblizone do makteka >?

trzeci

http://allegro.pl/pansam-...3498381324.html
pansam ktorego chwali markzo, tez chinczyk, ktorego zagadka jest sprawnosc, bo podawanie 400 l/min i opisywanego roznie tylko nei rzeczowo, bo czytalem ze to wydajnosc, powietrzna, moc, ale nigdzie nie bylo powiedziane na wejsciu wyjsciu... gosc w sklepie powiedzial ze daje mu okolo 250 realnej, ale to nadal chinczyk.

Dlatego mysle, ze chyba maktek bedzie najtanszy i w sumie to i tak jeden pies skoro wszystko chinczyki. Maktek od 2001 istnieje, pasnam

Moze ktos jeszcze cos podpowie rozsadnego.

ceny maktek 689
kupczyk 849
pasnam 899 byl w leroy, ale nie wiem czy jeszcze stoi dzis w innym leroy widzialem za 1024pln O_o

dla mnie oczywiscie im mniej tym lepiej, tylko szukam rozsadku w jakosc/cena.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Markzo 




Pomógł: 195 razy
Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Nie Wrz 22, 2013 22:02   

Tego Pansama używa też nasz znajomy, dłużej niż my i sobie chwali (do pompowania kół, pneumat itp), nasz też bardzo fajnie działa, ale ja nie używam go do jakiś ciężkich robót. Co do reszty nie mam pojęcia, dziś większość rzeczy jest "made in china" więc może wziąć najtańszy? chociaż z drugiej strony chińczyk chińczykowi nie równy (co pokazują różnice np: w jakości i wydajności chińskich turbo sprężarek).
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1132 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10932
Skąd: ZGL / szczecin




Wysłany: Nie Wrz 22, 2013 22:46   

Zastanów się do czego i jak często będziesz tego używać. Jak głównie do pompowania kół., raz kiedyś do innych celów, to nie ma co dywagować, tylko brać najtańszy. Ten specair z ciastoramy u mojego Taty sobie bez problemu radzi. Fakt głównie pompowanie kół, (ale w gospodarstwie jest tego na pewno z 2 razy więcej niż w normalnym garażu) czasem coś przedmuchać, ze 3 razy coś malowałem, pneumat może z 10 razy mi się chciało odpalać. Jak masz zamiar robić coś bardziej profesjonalnie i/lub dzień w dzień z niego mniej lub bardziej korzystać, to wtedy warto się zastanawiać nad czymś lepszym, z łatwiej dostępnymi częściami itp itd. Tajie jest moje zdanie i całkowicie się z nim zgadzam ;)
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [wszystkie] Klimatyzacja kompresor
sebeks Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) 12 Nie Cze 27, 2010 11:16
sebeks
Brak nowych postów [K-series] Rezonator powietrza
sknerko Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) 10 Wto Paź 23, 2012 07:50
sknerko
Brak nowych postów [Seria L] Filtr powietrza K&N
ktos próbowal ?
mlukow Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) 8 Sro Gru 10, 2008 14:32
mlukow
Brak nowych postów [all R] Cisnienie powietrza w oponie
Gość Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) 14 Czw Maj 15, 2008 15:54
michalswiatek
Brak nowych postów [R416] problem z dmuchawą powietrza
pachniak Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) 2 Wto Wrz 02, 2014 08:27
Adrian



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink