Wysłany: Pią Sie 02, 2013 20:18 [R200] dziura w drodze
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 Rok produkcji: 1999
Witajcie:)
mój problem dotyczy głównie stanu dróg, a raczej tego co stało z moim autkiem po przejechaniu po niekompletnym asfalcie..
Mianowicie, wjechałam w całkiem sporą dziurę i zahaczyłam o coś podwoziem mniej więcej częścią przednią po tym przejechałam jeszcze ok. 300-400 m. Kiedy chciałam dodać gazu i zmienić bieg auto zaczęło "się dusić" po czym zatrzymało się i zgasło. Ktoś ma pomysł co mogło się zepsuć? Sprawdzałam już wstrząsowy czujnik paliwa i bezpieczniki. Wszystko sprawne. Nic także "nie cieknie".
Z góry dzięki za pomoc:)
SPAMU¦
Wysłany: Pią Sie 02, 2013 20:18 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Osoba, która oglądała auto "od spodu" powiedziała, że uderzyłam holem i poszło po rurze wydechowej. Nie wiem ile w tym jest prawdy, nie był to mechanik:)
Nie ma iskry. Jest może jeszcze jakiś czujnik, który mógł zostać uszkodzony?
Ale wyłącznik bezwładnościowy odcina zasilanie pompki paliwa, iskra raczej powinna być. Czy po włączeniu stacyjki słychać pompkę przez ok.1 sek.?
Sprawdż czujnik położenia wału korbowego.
Czy ta dziura była na drodze publicznej ?
Czy była jakoś zabezpieczona, oznakowana ?
Czy wezwałaś policję po wpadnięciu w dziurę ?
Czy będziesz domagała się odszkodowania od zarządcy drogi za uszkodzenia auta ?
A może nic z powyższego i wpadłaś z własnej winy.
_________________ Niewiedza kosztuje.
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany zdania bez podania przyczyny.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum