Forum Klubu ROVERki.pl :: Rover 45 pomoc w ocenie i kupnie
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Rover 45 pomoc w ocenie i kupnie
Autor Wiadomość
Goro_Poznan 



Dołączył: 31 Sie 2013
Posty: 4
Skąd: Szamotuły



Wysłany: Sob Sie 31, 2013 23:14   Rover 45 pomoc w ocenie i kupnie

Dobry wieczór,
od jakiegoś czasu próbuje kupić samochód. Rozważałem różne opcje, ale nie mogę się odkleić od Rovera 45, którego również oglądałem, a wszyscy mi odradzają. (swoją drogą nie wiem dlaczego, bo nikt z tych osób go nie miał tylko gdzieś słyszał, że awaryjne)

Link do ogłoszenia:

http://tablica.pl/oferta/...html#505d80440b

Sprzedaje kolega kolegi, który sprowadził go sobie z Niemiec w zeszłym roku od prywatnego użytkownika. Wymienił rozrząd i chłodnice. Przez rok przejechał ok 10 tyś bezawaryjnie. Autko 2001 r 190000 tyś przebiegu. Podobno do zrobienia jest tylko prawy przegub, który stuka na dziurach.

Sprzedający zgadza się na wszystkie opcje oględzin tzn. jazda próbna, wizyta na stacji diagnostycznej i przybycie na miejsce z mechanikiem.

Moje pytanie brzmi na co powinienem zwrócić uwagę oprócz uszczelki pod głowicą? Obejrzałem ten samochód i wszystkie łączenia w karoserii mi pasują, dziwi mnie tylko dość duża szpara w szybie od strony kierowcy. tzn jest taka że spokojnie zmieszczę tam jeszcze jedną szybę. jak ją opuszczę i spojrzę w dół to widze mechanizm w drzwiach. Od strony pasażera ok. Podobno jak kupił to już tak było.

Wiadomo umówię się z nim na jazdę próbną i diagnostyke na stacji kontroli pojazdów. Na coś szczególnie zwrócić uwagę?
pomóżcie bo naprawdę to autko mi się podoba :)
z góry dziękuje pozdrawiam Goro_Poznan
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sob Sie 31, 2013 23:14   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
brkzzz 




Pomógł: 41 razy
Dołączył: 10 Mar 2012
Posty: 815

Rover 200

Wysłany: Nie Wrz 01, 2013 14:26   

Na zdjęciach wygląda dobrze. Oprócz HGF, inne rzeczy do sprawdzenia jak w pozostałych markach.

Skoro sprzedający taki skłonny do współpracy, przejechałbym się sprawdzić zbieżność i geometrię. Poproś o VIN, kod lakieru i elementów wnętrza, sprawdź czy się zgadza (kody są dostępne w google).

Goro_Poznan napisał/a:
bejrzałem ten samochód i wszystkie łączenia w karoserii mi pasują, dziwi mnie tylko dość duża szpara w szybie od strony kierowcy. tzn jest taka że spokojnie zmieszczę tam jeszcze jedną szybę. jak ją opuszczę i spojrzę w dół to widze mechanizm w drzwiach.

Może boczek jest zdeformowany od słońca?

Goro_Poznan napisał/a:

Sprzedaje kolega kolegi, który sprowadził go sobie z Niemiec w zeszłym roku od prywatnego użytkownika.

No no, kolega kolegi, a potem nikt nic nie wie w razie problemów. Oby to nie był zwykły handlarzyna, bo na to wygląda :-| Spytaj z kim podpisujesz umowę.
_________________
Pozdrawiam,
Adam
 
 
Goro_Poznan 



Dołączył: 31 Sie 2013
Posty: 4
Skąd: Szamotuły



Wysłany: Nie Wrz 01, 2013 15:56   

Dzieki za odpowiedz. Spoko zaden handlarz. Moje miasto jest male i kazdy o kazdym wszystko wie. Przeprowadzilem wywiad srodowiskowy i sprzedajacy jest w miare wiarygodny. Umowilem sie na wtorek popoludnie na jazde i zobaczymy co tam na stacji diagnostycznej wyjdzie. dam znac. pozdrawiam
 
 
brkzzz 




Pomógł: 41 razy
Dołączył: 10 Mar 2012
Posty: 815

Rover 200

Wysłany: Nie Wrz 01, 2013 16:23   

No to powodzenia, egzemplarz jest ciekawy :-)
_________________
Pozdrawiam,
Adam
 
 
Goro_Poznan 



Dołączył: 31 Sie 2013
Posty: 4
Skąd: Szamotuły



Wysłany: Czw Wrz 05, 2013 18:25   

Witam!
Oględziny przełożone na czwartek. Dzisiaj nie mogliśmy się "zgrać" z czasem. Dla mnie po południe to po 12:00 a dla sprzedającego po 18:00 :) umówiliśmy się na czwartek konkretnie między 15:00 a 16:00. Dostałem i sprawdziłem numer VIN pojazdu. Wszystko wydaje się w porządku. pozdr!

[ Dodano: Czw Wrz 05, 2013 19:25 ]
Dzień Dobry,

byłem na oględzinach, przejażdżce i diagnostyce. Autko mimo 192 tyś km bardzo zadbane. Zero rdzy, ubytków w lakierze czy innych niepokojących rzeczy (no dobra delikatnie przetarty zderzak z tyłu - typowe marketowe przetarcie - detal). Zawieszenie super, klocki super. Do wymiany prawy przegub (co kupujący zaznaczył na wstępie) i na stacji wyszło, że rura która dochodzi do środkowego tłumika po prostu jest skorodowana i trzeba dać nową bo lekko na łączeniu "pierdzi" - to wszystko. Klima, nawiewy, ogrzewanie, szyby, szyberdach, otwieranie tylnej klapy, wlewu do paliwa, światła, wycieraczki, hamulec ręczny, kierunki, światła stop i wsteczne - wszystko działa. Sprzęgło i skrzynia biegów super. Wsteczny jak w masełko - zero problemu. Naprawdę świetny samochód!
Niestety... żeby nie było tak różowo oczywiście sprawdziłem wszystkie płyny. Olej oczywiście jest w kolorze i konsystencji normalnej. Pod korkiem od silnika również zero jakiejś mazi czy czegoś takiego. Zbiorniczek wyrównawczy ... no właśnie. Okazało się, że nie ma płynu. (Co zdziwiło sprzedającego, bo przed zeszłą zimą specjalnie wymieniał na Borygo, bo sam nie wiedział co tam jest) Pan ze stacji diagnostycznej dolał 1 litr płynu chłodniczego. Po przejechaniu ok 7-8 km znów sprawdziłem zbiorniczek z płynem i płynu nie było ... :( Zero wycieków pod samochodem. Silnik czysty. Czyli co? Uszczelka :/

I teraz moje pytanie:
Czy ktoś może mi powiedzieć czy to dobry pomysł kupić to auto (stan ogólny naprawdę świetny) i zrobić tą uszczelkę? Dzwoniłem do mojego mechanika, który mówił, że nie ma problemu i że za ok +/- 1000 zł ze spokojem to zrobi. Mówił że z przegubem i tym tłumikiem również nie będzie problemu.

Cena wyjściowa była 6500 tyś zł. Zadzwoniłem do właściciela i mówię mu, że kupie to auto, ale za 5000 tyś zł. Odpowiedział, że się na spokojnie zastanowi i da mi znać. Mówił, że myśli nad naprawą tej uszczelki, ale po tym zabiegu zostawi sobie to auto, bo będzie szkoda mu sprzedać. Na moją korzyść może przyczynić się fakt iż kończy się ubezpieczenie w listopadzie (ok 550 zł) a jak go sprzeda to będzie miał tą całą zabawę z głowy. A ja jak się nim przejechałem to od razu wiedziałem, że chcę to auto :) tylko czy nie popełniam błędu kupując go "do naprawy"?

z góry dziękuje za porady! Pozdrawiam Goro_Poznan
 
 
brkzzz 




Pomógł: 41 razy
Dołączył: 10 Mar 2012
Posty: 815

Rover 200

Wysłany: Czw Wrz 05, 2013 19:52   

Goro_Poznan napisał/a:
Zbiorniczek wyrównawczy ... no właśnie. Okazało się, że nie ma płynu. (Co zdziwiło sprzedającego, bo przed zeszłą zimą specjalnie wymieniał na Borygo, bo sam nie wiedział co tam jest) Pan ze stacji diagnostycznej dolał 1 litr płynu chłodniczego. Po przejechaniu ok 7-8 km znów sprawdziłem zbiorniczek z płynem i płynu nie było ... :( Zero wycieków pod samochodem. Silnik czysty. Czyli co? Uszczelka :/

I teraz moje pytanie:
Czy ktoś może mi powiedzieć czy to dobry pomysł kupić to auto (stan ogólny naprawdę świetny) i zrobić tą uszczelkę? Dzwoniłem do mojego mechanika, który mówił, że nie ma problemu i że za ok +/- 1000 zł ze spokojem to zrobi.


Nie możesz być pewien, że to uszczelka. Być może zrobisz ją, a płyn będzie dalej znikał. Nieszczelność układu chłodzenia jest bardzo trudna do zdiagnozowania, bowiem płyn który wycieka, od razu wyparowuje (silnik jest gorący). Taka zabawa może pochłonąć masę czasu i środków. W tym przypadku płyn znika tak szybko, że będziesz wlewać więcej płynu chłodniczego niż benzyny :razz:

Ja bym sobie odpuścił. Tego kwiatu jest pół światu :grin:
_________________
Pozdrawiam,
Adam
 
 
Markzo 




Pomógł: 195 razy
Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Pią Wrz 06, 2013 08:53   

a uszczelka kolektora ssącego? to częsty przypadek w Kserii, płyn chłodzący ucieka na łączeniu kolektora ssącego z głowicą. Uszczelka kosztuje grosze a wymiana jest prosta, ułamek kwoty za HGF. Co do samego HGF to podjedź do warsztatu, żeby zrobili test na obecność spalin w płynie chłodzącym, to powinno dać jakąś odpowiedź.
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
bociannielot 
Moderator




Pomógł: 142 razy
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 3960
Skąd: Pieszyce



Wysłany: Pią Wrz 06, 2013 09:00   

Markzo napisał/a:
a uszczelka kolektora ssącego? to częsty przypadek w Kserii, płyn chłodzący ucieka na łączeniu kolektora ssącego z głowicą. Uszczelka kosztuje grosze a wymiana jest prosta, ułamek kwoty za HGF. Co do samego HGF to podjedź do warsztatu, żeby zrobili test na obecność spalin w płynie chłodzącym, to powinno dać jakąś odpowiedź.

A moze to nie będzie uszczelka kolektora ;> nie jest latwo zdjagnozowac ubytek, gdzie to wychodzi a cigle ubywa :) . Popieram Brkzzkrzk'a :) . Dużo teraz roverów, po kij ma się pchac gosc w koszta jak moze sobei znalezc takiego w ktorym jest płyn. Aha - nie wierzę że gosc o tym ze ubywa płynu nie wiedział, a jesli nawet faktycznie tak było, to tym bardziej dobrze nie wróży k-serii która ma bardzo wraziwy na przegrzewanie się silnik :D .
 
 
 
Markzo 




Pomógł: 195 razy
Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Pią Wrz 06, 2013 09:14   

Można napompować ukłąd np na 2,5bara i zobaczyć co się dzieję, zrobić test na obecność spalin w płynie. Wbrew pozorom, jeśli auto jest w tak dobrym stanie to lepiej zrobić HGF i cieszyć się zadbanym 45 niż kupić innego i za chwile mieć taki sam suprajs ;)
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
bociannielot 
Moderator




Pomógł: 142 razy
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 3960
Skąd: Pieszyce



Wysłany: Pią Wrz 06, 2013 09:41   

Markzo, tak, ale te badnie na CO2 np to pewnie na koszt kupującego ;p a jak wyjdzie to 1000 w plecy, a przegubik jeszcze, a tłumiczek... a wuj wie jeszcze co wyjdzie jak kupi :D ... Daj spokój Panie ;p .
 
 
 
Goro_Poznan 



Dołączył: 31 Sie 2013
Posty: 4
Skąd: Szamotuły



Wysłany: Nie Wrz 15, 2013 15:39   

Dzięki za odpowiedzi. Ja wychodzę z założenia, że lepiej kupić o ten tysiąc mniej, zrobić sobie na cacy i się nim cieszyć. Tym bardziej, że kompletny rozrząd i chłodnica były robione w zeszłym roku. A znaleźć Rovera w skórach z klimą i tym wszystkim co on ma na pokładzie, a tym bardziej w tym stanie za te pieniądze nie będzie łatwo. On stoi w linii prostej może z 600 m od mojego domu :) Na razie daje czas sprzedającemu do namysłu. Zobaczymy co się urodzi. Pozdrawiam!

[ Dodano: Nie Wrz 15, 2013 16:39 ]
Dzień dobry,
kupiłem samochód. Nie jest to Rover. Wybór padł na Volvo V40. Temat można zamknąć. Pozdrawiam!
 
 
bociannielot 
Moderator




Pomógł: 142 razy
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 3960
Skąd: Pieszyce



Wysłany: Pon Wrz 16, 2013 11:30   

Goro_Poznan, v40 drozej niz R w eksploatacji wyniesie Cię :ok: ;-) ale gratki :) .
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Przyklejony: ROVER - PORADY DOTYCZĄCE KUPNA
Zdjęcia nagich kobiet !!! + na co zwracać uwagę, kupując ROVERka ;-)
piter34 Chcę kupić ROVERka 6 Wto Maj 15, 2012 14:18
szoso
Brak nowych postów [Rover 45] Pomoc w ocenie
robola Chcę kupić ROVERka 7 Sob Wrz 26, 2015 08:10
barney79
Brak nowych postów ROVER 25-proszę o pomoc w ocenie
smietan123 Chcę kupić ROVERka 4 Wto Paź 14, 2014 13:17
smietan123
Brak nowych postów [ rover 75] Pomoc w ocenie z okolic wawy
Podkopnik Chcę kupić ROVERka 4 Czw Lip 27, 2017 09:52
Podkopnik
Brak nowych postów Rover 200 BRM RADOM, pomoc w ocenie i zakupie.
Ronald Chcę kupić ROVERka 17 Wto Wrz 03, 2013 16:21
Pawkaz



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink