[maciekrs14]

Witam
Mam problem ze swoim Roverkiem 416SI 1997 Benzyna. Problem pojawił się już dawno i zaczęło się od tego że wolno schodził z obrotów, czasami zszedł do zera i zgasł, ostatnio przyjechałem, zostawiłem samochód na noc i na drugi dzień już nie odpalił. Wymieniłem kopułkę oraz palec, samochód odpala, lecz zdarza się tak (po przestoju nocy zazwyczaj) że odpala zafaluje prędkościomierzem i obrotomierzem (do połowy, lub na maxa) i zgaśnie, po kilku próbach uspokaja się i jest ok.

Czego to może być przyczyna? Wiem że muszę wymienić przewody, ale raczej to nie jest tego przyczyną..

Proszę o porady.
Pozdrawiam maciekrs14

[SPAMU¦]

[sTERYD]

Spróbuj podmienić czujnik położenia wału i przy okazji przejrzyj wiązkę od tego czujnika, ona się łączy z wiązką impulsatora, może tam się coś przetarło i sieje zniszczenie

[maciekrs14]

Nic nie grzebałem przy nim i wczoraj zachodzę i nie odpala, tylko kręci rozrusznikiem. O co chodzi?

[sTERYD]

Sprawdź, czy jest iskra- pewnie to czujnik położenia wału, albo coś z jego wiązką.

[sowa1993]

miałem ten sam problem. ale u mnie nie pomogła zmiana czujnika tylko wymiana akumlatora. po prostu akumlator miał zwarcie i nie przyjmował prądu z alternatora. Naładowałem go raz, odpaliłem raz i potem już nic nie pomagało. teraz założyłem 72 Ah 650A prądu rozruchowego i pali za każdym razem. Mógł byś zobaczyć czy to nie wina właśnie akumlatora. Podmień na kilka dni z innego auta i sprawdź jeżeli masz taką możliwość.

[Sirk]

[sowa1993]

Nie jakoś się mieści ale na styk. musze pomyśleć nad jakimś 56 Ah.

[maciekrs14]

Czujnik położenia wału wymieniony i dalej nie odpala..

[ Dodano: Sro Wrz 18, 2013 19:40 ]
Odpaliłem go wczoraj i znowu problem...
Wtedy okazało się że źle podpiołem przewody do kopułki, po poprawnym podpięciu odpalił od strzała. Lecz dziś po pracy zachodzę i wydaję dziwne dźwięki spod komputera (takie jakby skrzeczenie), po paru sekundach przestaje i odpala następnie przez od 2 do 7 sekund chodzi i nie ważne czy wolne obroty czy wysokie to znowu ten dźwięk spod komputera i gaśnie...

Panowie i Panie pomóżcie bo już mam go dosyć...