Typ: i Rodzaj silnika: wszystkie Pojemnosc silnika: 1.4 8v Rok produkcji: 1996
Witam. Nie znalazłem nigdzie tematu w stylu "krótkie pytania" także zakładam nowy
Mam w moim Roverku w miejscu przycisku klimatyzacji/podgrzewanych foteli (nie mam tych opcji jednak na wyposażeniu) dwie diody - zieloną i czerwoną. Zielona zapala się czasem na chwilkę jak odpalę auto, czerwonej jeszcze nigdy nie widziałem zapalonej.
Co one mogą oznaczać? Jak się domyślam są to jakieś niestandardowe diody, chociaż wpasowane są jakby były fabryczne
Autko jest z gazem, może to coś od niego? Tylko co konkretnie?
Zdjęcia:
http://imageshack.us/a/img268/3901/uo12.jpg http://imageshack.us/a/img202/2897/rym3.jpg
SPAMU¦
Wysłany: Wto Lis 19, 2013 21:33 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
może to też być wskaźnik oblodzenia. Jedno się zapala jak ok +5stopni, drugie ok 0 - taki uwaga ślisko.
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
nitek44 [Usunięty]
Wysłany: Wto Lis 19, 2013 22:34
ruszti napisał/a:
Pewnie coś od gazu a masz inną kontrolkę od gazu z wskaźnikiem paliwa ?
Mam, z 4 zielonymi diodami oznaczającymi stan i dwoma czerwonymi (jedna to rezerwa, druga mówi chyba czy auto jedzie na gazie czy nie).
Co do oblodzenia - ciekawa sprawa . Zobaczę czy zapali się czerwona jak będzie mróz.
Korzystając z okazji spytam, te wskaźniki od gazu nie są zbyt dokładne prawda? Bo tak tankuję i w zasadzie za 50zł przejechałem 60km i z 4 zielonych zrobiły się dwie. Do tej pory liczyłem 10zł/30km co daje spalanie ok. 13/100, no ale jeżdżę po mieście, a zbyt ciepło to nie jest. Da się w jakiś inny sposób sprawdzić stan gazu? Liczyłem, że na butli może będzie jakiś klasyczny wskaźnik, a tam też te diody
Tankowanie do pełna to jedyna wiarygodna metoda za 60-70 zł Masz cały zbiornik więc nie dużo więcej niż taankujesz. Mi pali 10-11 litrów na 100
nitek44 [Usunięty]
Wysłany: Sro Lis 20, 2013 20:30
No niby mało, ale w najbliższych dniach nie dam rady nawet za tyle zatankować
Może za troszkę więcej bo butla ma 48l.
Dzisiaj jak jechałem (30km) to raz były 2 lampki, raz rezerwa, jak skończyłem jazdę to była jedna.
Jeszcze takie pytanko mam, chyba zbiera mi się woda w miejscu na koło zapasowe - mówię chyba, bo mam tam butlę z gazem. Da się ją jakoś wyjąć? Albo w jakiś sensowny sposób wylać stamtąd tą wodę?
No i nie macie jeszcze jakichś propozycji co do tego leda? Dziś znów przy zapalaniu zapalił się zielony, ale tylko na kilka sekund.
co do gazu to wskaźnik określa mniej wiecej ile jest gazu. Najlepiej zatankować do pełna i zmierzyć jaki dystans (km) osiągniesz na jednym tankowaniu. Później już wiesz na ile możesz sobie pozwolić
edit:
Z tego co widzę na Twoich zdjęciach to masz między suwakami nawet opis co poszczególne diody oznaczają
co do gazu to wskaźnik określa mniej wiecej ile jest gazu. Najlepiej zatankować do pełna i zmierzyć jaki dystans (km) osiągniesz na jednym tankowaniu. Później już wiesz na ile możesz sobie pozwolić
dokładnie, jak dla mnie najlepszy sposób do kontrolowania spalania na LPG, wiesz ile względnie możesz przejechać na LPG, możesz liczyć spalanie na LPG i "diagnozować" instalację i jej pracę, LPG jest bardziej wrażliwe na układ zapłonowy, przez co możesz wcześniej wymienić wadliwe elementy układu, unikając poważniejszych usterek.
Ok, o kontrolkach wiem już wszystko, dzięki za pomoc
Zastanawiałem się o co chodzi z tymi napisami "Rover zero", sam nie wiem czemu nie skojarzyłem ich z tymi kontrolkami
Co do gazu to jak tylko będę miał okazję to rzeczywiście zatankuję go do pełna. Swoją drogą dziwne, że nie ma na butli jakiegoś analogowego wskaźnika poziomu jej zapełnienia, no ale widocznie taka instalacja.
A macie jakieś pomysły dotyczące tej wody w miejscu na zapas?
@down: Nie no chciałbym po prostu raz na jakiś czas zajrzeć żeby mieć lepszy wgląd na to czy mi roverek spala 11 czy może 15
Co do tej wody, nie było tego dużo, tzn ciężko jest w ogóle to sprawdzić, bo butla tam siedzi. Po prostu po jej bokach mam wrażenie że było trochę wody. Jutro w dzień się temu dokładniej przyjrzę. Dużo czytałem o tych nieszczelnościach w przestrzeni bagażowej i u mnie też tam przy zawiasach klapy jest trochę rdzy, więc nie zdziwiłbym się jakby tam jakaś woda leciała.
Ostatnio zmieniony przez nitek44 Sro Lis 20, 2013 21:49, w całości zmieniany 1 raz
butla z LPG na to do tego że skrapla parę na sobie. Szczególnie przy takiej pogodzie jeżeli wody nie jest bardzo dużo to nic poważnego. Jeżeli już jest tego więcej to coś jest nie szczelne. Ja zrobiłem delikatną dziurkę w "kole zapasowym" i kapało sobie potem odkryłem że woda dostawała się przez popękany lakier wokół zawiasów klapy
[ Dodano: Sro Lis 20, 2013 21:18 ]
BTW. Chce Ci się latać i zaglądać do bagażnika? Żeby sprawdzić ile LPG masz? Ja nawet raz nie zajrzałem przez 1,5 roku kilka razy już na benzynie jechałem na stacje
Tak jak koledzy mówią, nie traktuj wskaźnika LPG poważnie. Gaz ma dużą bezwładność, objętość i ciśnienie zależy też od temperatury zewnętrznej.
Jak jest zimno i pali się jedna dioda to po porządnym rozgrzaniu wnętrza auta potrafi zaświecić się i druga dioda. Gazu przybyło
_________________ Niewiedza kosztuje.
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany zdania bez podania przyczyny.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum