Forum Klubu ROVERki.pl :: [R420] Problem z odpalaniem przy aktualnej pogodzie + radio
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R420] Problem z odpalaniem przy aktualnej pogodzie + radio
Autor Wiadomość
wooy11 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 256
Skąd: Mielec

MG ZS

Wysłany: Wto Lis 26, 2013 14:32   

Przed rozruchem zmierzone napięcie wydaje się troche za niskie, nie powinno byc niżej 12 V, po rozruchu wszystko ok , łądowanie masz odpowiednie, w Lidlu były ciekawe prostowniki elektroniczne na 6V i 12 V , pełna automatyka z trybem ładowania zimą bez wyciągania akumulatoraz komory silnika, prostownik sam sie przełacza na tryb ładowania 12V i 6 V jak tylko wyczuje wielkośc napiecia podłaczonego akumulatora, po naładowaniu wyłacza sie automatycznie ale cały czas podtrzymuje napięcie akumulatora....osobiście polecam ten prostownik, miałem go w rekach i sie nim bawiłem ;)

edit
kol bizon ma racje 13,4 V to troche za mało. 13,8 V było by odpowiednie ;)
_________________
...jeżdzę tylko Roverami http://www.fotosik.pl/pok...7e9cb120a7.html ...10 lat turlałem sie wanną na kółkach (111L)
potem R400 a teraz MG ZS iTD 2.0
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Wto Lis 26, 2013 14:32   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
haxigi 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 03 Maj 2012
Posty: 345
Skąd: Chodzież

Rover 400

Wysłany: Wto Lis 26, 2013 15:35   

a no tak, u mnie nie trzęsie, to by wychodziło może na aku. Kurde skołuję może prostownik i naładuję trochę. Aż dziwne że nowy akumulator i po niecałym roku trzeba ładować. Myślałem że swoją "wydajność" (czyli brak konieczności ładowania) ma na okres kilku lat :P
_________________
http://www.spritmonitor.de/en/detail/541704.html
 
 
wooy11 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 256
Skąd: Mielec

MG ZS

Wysłany: Wto Lis 26, 2013 15:41   

W Roverze 111 akumulator miałem 10 lat, teraz jak aku wytrzyma 4 lata to max, wszystko w zalezności czy robisz krótkie trasy czy długie.
_________________
...jeżdzę tylko Roverami http://www.fotosik.pl/pok...7e9cb120a7.html ...10 lat turlałem sie wanną na kółkach (111L)
potem R400 a teraz MG ZS iTD 2.0
 
 
 
bizon 




Pomógł: 108 razy
Dołączył: 01 Maj 2010
Posty: 2093
Skąd: Poznań

Rover 400

Wysłany: Wto Lis 26, 2013 15:53   

haxigi, mi zeby odpowiednio nagrzal swiece i odpalil bez "gadania" to musze miec 12,6V po nocy

haxigi napisał/a:
Myślałem że swoją "wydajność" (czyli brak konieczności ładowania) ma na okres kilku lat :P

to juz zalezy od wielu czynnikow, zreszta jak juz ustalilismy wczesniej ladowanie w czasie jazdy tez masz cos slabe.

Moze sie okazac ze jak go porzadnie podladujesz to na miesiac bedziesz mial spokoj. bedzie Ci szybciej odpalal i mniej tracil na rozruch, to i szybciej dojdzie do siebie w czasie jazdy. jak juz jest slaby i zagada dopiero po dlugim kreceniu, to i dluzsza trase musisz zrobic zeby go na nowo naladowac.
 
 
 
wooy11 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 256
Skąd: Mielec

MG ZS

Wysłany: Nie Gru 01, 2013 11:52   

....wróce do ciężkiego odpalania po nocy a własciwie podziele sie dobra nowina ;) poniewaz problem dotyczył również mojego diesla, wszystko dzieki uwagom kol. Bizon ;) a konkretnie informacji o zachowaniu silnika podczas palenia porannego.....chodzi o kręcenie i proby "łapania" , szarpania podczas kręcenia ;) kolega zasugerował kąt wtrysku.....mam pod nosem serwis Bosch ale po telefonie do nich załamałem się hehehe goście nie wiedza nawet jaki kąt powinien być wiec odpuscilem.....założyłem że mam ustawiony za mały kąt wiec "na oko" przestawiłem go w lewo o pół możliwości regulacyjnej, na drugi dzień probne odpalenie i miła niespodzianka dzid dzid dzid i bach silnik płynnie zaskoczył ;) Po niedzieli umowilem sie ze znajomego mechanika który sprawdzi jaki aktualnie mam ustawiony kąt, byc może bedzie trzeba ustawienie skorygowac ale juz jest róznica kolosalna ..... az mi głupio ze do tej pory tego nie zrobiłem i mordowałem aku i rozrusznik ;)
_________________
...jeżdzę tylko Roverami http://www.fotosik.pl/pok...7e9cb120a7.html ...10 lat turlałem sie wanną na kółkach (111L)
potem R400 a teraz MG ZS iTD 2.0
 
 
 
haxigi 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 03 Maj 2012
Posty: 345
Skąd: Chodzież

Rover 400

Wysłany: Sob Gru 14, 2013 12:11   

Witam ponownie. Hmm od kilku dni jak było sucho na dworze to auto zaczęło odpalać normalnie. Dzisiaj znowu mgła, wilgotno i kręciłem dłuuuugo. Widocznie problemem jest tutaj wilgoć i to przez nią nie mogę tak łatwo odpalić auta.
Czytałem gdzieś na forum, że to wina cewki. To prawda? Jak tego szukać? Ile wymiana by kosztowała? Co jeszcze ma wpływ na odpalanie zależnie od wilgoci?
_________________
http://www.spritmonitor.de/en/detail/541704.html
 
 
bizon 




Pomógł: 108 razy
Dołączył: 01 Maj 2010
Posty: 2093
Skąd: Poznań

Rover 400

Wysłany: Sob Gru 14, 2013 12:23   

haxigi napisał/a:
że to wina cewki. To prawda? Jak tego szukać?

Powodzenia w szukaniu :D
 
 
 
pelson91 




Pomógł: 36 razy
Dołączył: 31 Lip 2011
Posty: 2236
Skąd: Sochaczew

Rover 75

Wysłany: Sob Gru 14, 2013 12:28   

Cewki zapłonowe występują w silnikach benzynowych kolego ;)

[ Dodano: Sob Gru 14, 2013 12:28 ]
a dokładniej w silnikach o zapłonie iskrowym. a takim jest silnik benzynowy. diesel to silnik o zapłonie samoczynnym.
_________________
Pozdrawiam,
pelson91
 
 
haxigi 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 03 Maj 2012
Posty: 345
Skąd: Chodzież

Rover 400

Wysłany: Sob Gru 14, 2013 13:19   

aha aha aha :D To co w dieslu ma wpływ, że od wilgoci jest problem?
_________________
http://www.spritmonitor.de/en/detail/541704.html
 
 
wooy11 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 256
Skąd: Mielec

MG ZS

Wysłany: Sob Gru 14, 2013 13:46   

Z moich obserwacji diesla ;) wynika że to normalne zachowanie, własnie tak juz jest w wilgotne dni, duzo lepiej uruchamia sie silnik podczas suchej i mroźnej pogody.....zapewne na rozruch ma rowniez wpływ "jakość" powietrza . Jeżeli jest spory problem z rozruchem to nie bedzie wina samej wilgoci tylko w sprawności elementow odpowiedzialnych za rozruc, w końcu wilgoć aż takiego wpływu nie ma zeby aż taka roznica w paleniu była ;) Sam aie bujałem dłuzszy czas z takim ciulowym paleniem i dopiero zabawa z katem wyprzedzenia wtrysku załatwiła sprawe....przy załozeniu ze świeczki, przekaźnik, aku, filtr paliwa sa ok
_________________
...jeżdzę tylko Roverami http://www.fotosik.pl/pok...7e9cb120a7.html ...10 lat turlałem sie wanną na kółkach (111L)
potem R400 a teraz MG ZS iTD 2.0
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [r420] radio szumi przy wycieraczkach
haxigi Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 14 Nie Wrz 08, 2013 16:52
haxigi
Brak nowych postów [R420 2.0 DT 96r ] problem z odpalaniem
MariuszN Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 13 Nie Gru 08, 2013 19:34
bizon
Brak nowych postów [R420] Problem z odpalaniem.
Marzyciel Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 8 Czw Paź 23, 2008 23:24
memphisto
Brak nowych postów [R420] Problem z odpalaniem
Sam nie wiem co sie stało
rybakowy Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 20 Pią Mar 13, 2009 21:54
rybakowy
Brak nowych postów [R420 sdi 96r] problem z odpalaniem i nie tylko
buckezz Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 12 Wto Kwi 10, 2012 20:34
Vornoff



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink