Wysłany: Sro Kwi 02, 2014 12:44 [R416] Swap silnika z 1,4 na 1,8 - Problem .
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1999
Witam
przekładam silnik w moim roverku z 1,4 na 1,8 , sadzam go na skrzyni R65 , i tu własnie mam problem i nie wiem co mam z tym zrobic .
walek sprzeglowy ma luz w wale korbowym na silniku 1,8 co zrobic zeby osiadl sztywno ? czy wystarczy wycentorwac tarcze sprzeglowa i osadzic skrzynie , nie bedzie problemu z tym ze walek skrzyni bedzie tylko na tarczy sprzeglowej osadzony a nie jeszcze na wale korbowym
Prosze o szybka pomoc bo utknelem z tematem swapa
pozdrawiam.
SPAMU¦
Wysłany: Sro Kwi 02, 2014 12:44 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Porób fotki o ci dokładnie chodzi, bo z tego co mi tłumaczyłeś przez tel to po mojemu ten luz nie ma znaczenia, bo wałek musi siedzieć sztywno w kole zamachowym
Pomógł: 35 razy Dołączył: 12 Paź 2012 Posty: 456 Skąd: Radom
Wysłany: Sro Kwi 02, 2014 21:15
Od kiedy to wałek siedzi w kole zamachowym ? Nie wiem jak w Roverze, ale w Polonezie wałek (którego część z wielowypustem była wzorowana na R65) końcówką podparty jest w łożysku (HK 1012) wbitym w wał korbowy. W przypadku swapa na 1.6 po 1998 lub 1.8 trzeba dotoczyć tulejkę, gdyż otwór w wale jest sporo większy. Ztcp ok. 21~22mm
Sprzeglo jest 200mm . z 1,4 . i kolo zamachowe tez z 1.4 .
dodaje fotki z obu silników .
dodam ze jak przylozylem skrzynie r65 do silnika 1,8 to i tak walek od skrzyni nie siega do walu korbowego , nie siega takze nawet do kola zamachowego , brakuje jakies 1 cm do zamachu .
Wracajac do tej tulejki co musze ja dorobic , to co mam ja wbic tak na sztywna ? jaką ona musi miec dlugosc ? ma byc na rowno z kolem zamachowym czy nachodzic na walek skrzyni ? i czy musi miec jakies lozysko ? bo tam ciasno jest i obawiam sie ze zadne lozysko nie wejdzie , mam luz jakies 2 mm po obwodzie .
A wlasnie z polonezem to jest tak , że to jest RWD , skrzynia wzdłuż i musi byc lozysko i skrzynia podparta na silniku , w scorpio fordzie jak robilem przekladke z ASB na MSB to tez musialem dac lozysko i skrzynia byla osadzona na lozysku , skrzynia R65 z rovera nie ma nawet miejsca na walku zeby osaidac na lozysku . umnie na silniku ,1,4 z fotki widac lozysko igielkowe ale tylko dla tego tam jest bo wlasnie silnik pochodzi z poloneza .
Czyli reasumując , dochodze do wniosku ze nie trzeba nic dorabiac , skoro i tak skrzynia nie siega walkiem do zamachu nawet ?
Sprzeglo jest 200mm . z 1,4 . i kolo zamachowe tez z 1.4 .
dodaje fotki z obu silników .
dodam ze jak przylozylem skrzynie r65 do silnika 1,8 to i tak walek od skrzyni nie siega do walu korbowego , nie siega takze nawet do kola zamachowego , brakuje jakies 1 cm do zamachu .
Wracajac do tej tulejki co musze ja dorobic , to co mam ja wbic tak na sztywna ? jaką ona musi miec dlugosc ? ma byc na rowno z kolem zamachowym czy nachodzic na walek skrzyni ? i czy musi miec jakies lozysko ? bo tam ciasno jest i obawiam sie ze zadne lozysko nie wejdzie , mam luz jakies 2 mm po obwodzie .
A wlasnie z polonezem to jest tak , że to jest RWD , skrzynia wzdłuż i musi byc lozysko i skrzynia podparta na silniku , w scorpio fordzie jak robilem przekladke z ASB na MSB to tez musialem dac lozysko i skrzynia byla osadzona na lozysku , skrzynia R65 z rovera nie ma nawet miejsca na walku zeby osaidac na lozysku . umnie na silniku ,1,4 z fotki widac lozysko igielkowe ale tylko dla tego tam jest bo wlasnie silnik pochodzi z poloneza .
Czyli reasumując , dochodze do wniosku ze nie trzeba nic dorabiac , skoro i tak skrzynia nie siega walkiem do zamachu nawet ?
W polonezie np jest potrzebne to łożysko, bo dzwon i wałek są długie i musi być podparte a w roverze nie. A druga sprawa W polonezie i w jednych z pierwszych modeli rovera z silnikiem 1,4 k16 były sprzęgła 185mm .Potem dopiero montowano wspólnie [1,4 1,6] sprzęgło 200mm. Ja w polonezie zamontowałem silnik od 1,6, koło od 1,4, a sprzęgło [tarcza docisk] od 1,6. Docisk nie stykał się z tarczą całą powierzchnią ale to szczegół.
Wał od 1,6 nie miał łożyska igiełkowego we wale, bo w roverze nie było potrzebne. Musiałem dokupić i nabić.
Proszę o wyrozumiałość bo mogę się mylić co do szczegółów.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum