To jest wąż z płynem chłodzącym i idzie do termostatu. podejrzewam rozszczelnioną obudowę termostatu i delikatnie pryska płynem na wąż
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Dzisiaj miałem na autostradzie taką sytuację że jadąc 140km chciałem więcej ale auto zaczęło jakby się krztusić coś jakby jakieś powietrze łapało i zaczęło zrywać i tak delikatnie szarpać.
Wiecie może co jest przyczyną?
Idż tropami które podpowiada rafalmis1, w moim Freelu też tak miałem i winne były kopułka i palec których ty nie masz, ale resztę masz wiec bardzo możliwe. Czasem jeszcze nieszczelność uszczelki kolektora ssącego powoduje pobieranie nieznacznych ilości płynu chłodniczego do cylindra i też krztusi.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
jak skręcisz kola to pompa wspomagania mocno obciąża silnik i obroty spadają.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum