Forum Klubu ROVERki.pl :: [75] Pierwszy problem z ROvie'm - sprzęgło
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[75] Pierwszy problem z ROvie'm - sprzęgło
Autor Wiadomość
redbaron 




Dołączył: 17 Lut 2014
Posty: 15
Skąd: Warszawa

Rover 75

  Wysłany: Pią Kwi 25, 2014 06:54   [75] Pierwszy problem z ROvie'm - sprzęgło
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000

Witam serdecznie,

Z góry przepraszam za to, że być może podobny temat istnieje i go powielam. Jeżeli tak to proszę o jakiś link naprowadzający.

Od kilku dni (po dłuższej trasie) zauważyłem, że sprzęgło jest jakby nie w całości twarde - tzn do połowy nacisku jest powiedzmy luźne. Powiedziałem o tym koledze, który jest w temacie mechaniki. Wczoraj wsiadł nacisnął kilka razy i orzekł, że są dwie opcje. Lepsza - sprzęgło wymaga odpowietrzenia, a druga opcja wymiany wymaga wysprzęglik.

Dziś rano wsiadłem, odpaliłem furę, ale o wrzuceniu biegu mogłem zapomnieć. Tzn bieg wejdzie, ale z trudem. Zostawiłem ROviego pod blokiem i udałem się na tramwaj.

Moje pytania:
1) Czy możliwe jest, że tylko się zapowietrzyło
2) Czy możliwe jest dostać gdzieś wysprzęglik od ręki w Warszawie, ewentualnie ile kosztuje.
3) Czy ktoś dysponuje jakimś rysunkiem/schematem gdzie i jak zamocowany jest odpowietrznik - kolegę wspomnianego wcześniej zastanawiało dlaczego odpowietrznik leży sobie swobodnie na bloku silnika i nie jest w nic wkręcony. Będę wdzięczny za pomoc w tej kwestii.
4) A może ktoś ma do odsprzedania elementy sprzęgła.

Pozdrawia i z góry dziękuję za pomoc.
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pią Kwi 25, 2014 06:54   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
longer86 
Moderator




Pomógł: 138 razy
Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 4792
Skąd: Mosina/Poznań

Rover 75

Wysłany: Pią Kwi 25, 2014 09:37   

wysprzęglik około 250, może być też pompka sprzęgła, jak pompka jest trefna to może się zapowietrzyło ale było by gdzieś mokro od ubytku płynu. odpowietrznik powinien wychodzić od góry skrzyni biegów pod mocowaniem akumulatora
_________________
75 Red Edition
 
 
redbaron 




Dołączył: 17 Lut 2014
Posty: 15
Skąd: Warszawa

Rover 75

Wysłany: Pią Kwi 25, 2014 09:40   

longer86 napisał/a:
wysprzęglik około 250, może być też pompka sprzęgła, jak pompka jest trefna to może się zapowietrzyło ale było by gdzieś mokro od ubytku płynu. odpowietrznik powinien wychodzić od góry skrzyni biegów pod mocowaniem akumulatora


Z książki serwisowej wynika (a wpisy są z BrtiCar w Morach), że sprzęgło (większość elementów) była wymieniana. Nie ma ani grama wycieku.
 
 
 
dawidd 




Pomógł: 44 razy
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 3431
Skąd: Czestochowa/Radomsko



Wysłany: Pią Kwi 25, 2014 10:46   

dolej plyn i sprawdź. Ja mam nowy wysprzeglik AP, nowa pompkę tazu i tez nie ma/nie widać wycieku a co jakiś czas muszę dolać płynu lub odpowietrzyć.
_________________
Ekspresy do kawy, serwis 504602363
juz nie mój MG ZR160: https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=108158
 
 
redbaron 




Dołączył: 17 Lut 2014
Posty: 15
Skąd: Warszawa

Rover 75

Wysłany: Pią Kwi 25, 2014 10:48   

dawidd napisał/a:
dolej plyn i sprawdź. Ja mam nowy wysprzeglik AP, nowa pompkę tazu i tez nie ma/nie widać wycieku a co jakiś czas muszę dolać płynu lub odpowietrzyć.


Bardzo Ci dziękuję za pokrzepiające słowa. Jak się uda to obiecuje zakupić od Ciebie ekspres do kawy :) Tylko musi być dobra cena i raczej wersja budżetowa - taka do domu. Martwi mnie tylko ten odpowietrznik luzem leżący na bloku.
 
 
 
dzelo23 
Klubowicz





Pomógł: 60 razy
Dołączył: 23 Cze 2009
Posty: 1649
Skąd: wysokie mazowieckie

Rover 75

Wysłany: Pią Kwi 25, 2014 11:36   

Nie martw się tym odpowietrznikiem, ten typ tak ma, nic mu nie będzie.
_________________
Jeżdżę spokojnie bo nie ma czym poszaleć :/
 
 
 
redbaron 




Dołączył: 17 Lut 2014
Posty: 15
Skąd: Warszawa

Rover 75

Wysłany: Pią Kwi 25, 2014 11:42   

dzelo23 napisał/a:
Nie martw się tym odpowietrznikiem, ten typ tak ma, nic mu nie będzie.


Kolejna pokrzepiająca wiadomość. Dzięki.
 
 
 
haszczyc 



Pomógł: 38 razy
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 1631
Skąd: Zabrze

Rover 75

Wysłany: Pią Kwi 25, 2014 13:19   

no to cię zdemotywuje :) gdyż od tego zaczynają się problemy ze sprzęgłem i wcześniej czy później czeka cię wymiana pompki i wysprzęglika bo te twoje problemy maja jakaś przyczynę, po drugie opis twojego problemu jest szeroko opisany na forum i nie wiem dlaczego zakładasz nowy wątek, zamiast kontynuować w odpowiednim których jest naprawdę sporo na forum
 
 
redbaron 




Dołączył: 17 Lut 2014
Posty: 15
Skąd: Warszawa

Rover 75

Wysłany: Pią Kwi 25, 2014 13:29   

haszczyc napisał/a:
no to cię zdemotywuje :) gdyż od tego zaczynają się problemy ze sprzęgłem i wcześniej czy później czeka cię wymiana pompki i wysprzęglika bo te twoje problemy maja jakaś przyczynę, po drugie opis twojego problemu jest szeroko opisany na forum i nie wiem dlaczego zakładasz nowy wątek, zamiast kontynuować w odpowiednim których jest naprawdę sporo na forum


W pierwszym moim wpisie przeprosiłem za to z góry. Jesteś pierwszą osobą której to przeszkadza. Mogę oczywiście usunąć wątek jeżeli jest to rażące przewinienie. Sprawa była świeża wydarzyła się dziś rano i zależało mi na szybkiej pomocy - za co jestem bardzo wdzięczny. Z tematami już wcześniej poruszonymi na forum zapoznawałem się w ciągu dzisiejszego dnia i myślę, że o parę spraw jestem mądrzejszy.
Co do Twojej demotywacji - uważam, że nie można zakładać, że coś się wydarzy. Jak wspomniałem w sprzęgle już zostało sporo wymienione i jeżeli będzie to zwykłe zapowietrzenie lub ubytek płynu nie musi to oznaczać od razu awarii - auto robi sporo kilometrów. I zdarzyło mi się ostatnio przypiec troszkę tarcze - wymagała tego sytuacja. Oczywiście będę miał na uwadze ogólnie kwestie sprzęgła. Ruszę temat jak będzie kasa - na razie chciałbym ruszyć z miejsca - z pod bloku.
 
 
 
pelson91 




Pomógł: 36 razy
Dołączył: 31 Lip 2011
Posty: 2236
Skąd: Sochaczew

Rover 75

Wysłany: Pią Kwi 25, 2014 15:27   

redbaron napisał/a:
Co do Twojej demotywacji - uważam, że nie można zakładać, że coś się wydarzy
w przypadku tego auta z tą skrzynią - trzeba :ok: każdego to spotka, prędzej czy później ;) chyba że zdąży pogonić auto ;) Ja mam to już za sobą. wymienione sprzęgło, wysprzęglik i pompka. Objaw był taki że sprzęgło mi wpadło w podłogę i nie chciało odbić. Koszt wszystkiego to prawie 1,5tysiąca.
_________________
Pozdrawiam,
pelson91
 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Pomógł: 131 razy
Dołączył: 07 Kwi 2005
Posty: 7983
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Pią Kwi 25, 2014 16:17   

Hehe ;) Red popsułeś auto ;) ?
Odjechałeś już? Jak coś to będę wracał dzisiaj ok. 19:30 - 20:00 do siebie na wieś (czyt. Białołęka), to mogę Ci pomóc w kwestii odpowietrzenia. Wycieki może idą z pompki, z uszczelniania i znikają w gąbce na osłonie nóg kierowcy.

Daj znać. Do 19:00 ;D
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
damiwr 




Pomógł: 27 razy
Dołączył: 11 Lis 2008
Posty: 575
Skąd: Mińsk Mazowiecki



Wysłany: Pią Kwi 25, 2014 16:24   

Na pocieszenie :

MG ZT z Mińska też toczy się bez sprzęgła z WAWY do domu ;)
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
welder 



Dołączył: 15 Lut 2014
Posty: 49



Wysłany: Pią Kwi 25, 2014 18:29   

damiwr napisał/a:
MG ZT z Mińska też toczy się bez sprzęgła z WAWY do domu

Już dojechał. A sprawa jest śmieszna bo mam 3 awarie:
1. Coś z układem napędowym i nawet nie wiem co. Biegi zniknęły, potem się pojawiły, raz ciężko wchodzą innym razem elegancko. Generalnie ciężko zapiąć wsteczny. A i jak redukuję z 2 na 1 podczas jazdy to rzęzi coś w skrzyni
2. Klimatyzcja klimatyzuje, ale ciągle pyka coś przy kompresorze i przez to co chwila silnikiem szarpie. Jakby się załączała, ale się nie udawało
3. Chyba mam padnięty wentylator.

Podsumowując wszystko co w R75 się sypie mi się posypało jednego dnia. Mam nadzieję, że jak to ogarnę to będę miał z głowy. :roll: A łeb mnie już napierdziela od tego. Na szczęście mam na tydzień drugie auto więc nie ma paniki.

Mam pytanka:
pyt1. Czy poza wentylatorem, który jak czytałem na forum właściwie nie jest potrzebny punkty 1 i 2 ogarnie normalny mechanik czy to musi być z uprawnieniami na Rovery? Pytam z oczywistego powodu, a jeśli ktoś z forum takie rzeczy ogarnia to wolę dać zarobić komus z forum Rovera niż z forum Hondy :razz:

Taką pompkę znalazłem http://www.tazuparts.com/product/plprodukt1/
 
 
pelson91 




Pomógł: 36 razy
Dołączył: 31 Lip 2011
Posty: 2236
Skąd: Sochaczew

Rover 75

Wysłany: Pią Kwi 25, 2014 22:31   

nie sądzę że ktokolweik z forum hondy chciałby się zabrać za Rovera 75 ;) to specyficzny wóz. Ogarniają go tylko najlepsi, dlatego swoją rikszę naprawiam w British Cars w Morach, nie ma rzeczy nie do ogarnięcia. :ok:

Pompka Tazu to najlepsze wyjście moim zdaniem.
_________________
Pozdrawiam,
pelson91
 
 
welder 



Dołączył: 15 Lut 2014
Posty: 49



Wysłany: Sob Kwi 26, 2014 11:10   

Nie jest tak źle, ale dobrze też nie. Dolałem płynu do pompki sprzęgła i biegi prawie ok. Prawie, bo wciąż przy redukcji na 1 skrzynia stawia opór. damiwr, dzięki za info wczoraj. Miałeś rację, mechanik nie uwierzył :razz:
Teraz tylko wymiana pompki na TAZU została.

Co do klimy to na szczęście kompresor działa :mrgreen: a nie włącza dlatego, że nie działa wentylator. Klima normalnie chłodzi więc jest ok. Pozostaje pytanie czy pieprzyć się z oryginałem czy lepiej od razu nastroić się na wymianę śmigła z innego auta? :roll:
 
 
pelson91 




Pomógł: 36 razy
Dołączył: 31 Lip 2011
Posty: 2236
Skąd: Sochaczew

Rover 75

Wysłany: Sob Kwi 26, 2014 11:16   

przecież śmigło może zostać ;) ważne żeby silniczek wentylatora był wymieniony na sprawny
_________________
Pozdrawiam,
pelson91
 
 
damiwr 




Pomógł: 27 razy
Dołączył: 11 Lis 2008
Posty: 575
Skąd: Mińsk Mazowiecki



Wysłany: Sob Kwi 26, 2014 11:16   

welder napisał/a:
damiwr, dzięki za info wczoraj. Miałeś rację, mechanik nie uwierzył :razz:


Standard :D
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Sob Kwi 26, 2014 21:17   

redbaron napisał/a:
W pierwszym moim wpisie przeprosiłem za to z góry. Jesteś pierwszą osobą której to przeszkadza.
Mi również przeszkadza.
redbaron napisał/a:
Mogę oczywiście usunąć wątek jeżeli jest to rażące przewinienie.
Nie możesz ... regulamin.
redbaron napisał/a:
Sprawa była świeża wydarzyła się dziś rano i zależało mi na szybkiej pomocy - za co jestem bardzo wdzięczny.
Temat założyłeś 7.54 a pierwszą odpowiedz dostałeś o 10.37 - faktycznie szybko. Gwarantuję Ci, że używając funkcji szukaj szybciej byś znalazł odpowiedz na swoje pytania.
 
 
czort 




Pomógł: 31 razy
Dołączył: 26 Kwi 2008
Posty: 485
Skąd: Góra



Wysłany: Sob Kwi 26, 2014 22:44   

apples napisał/a:
Gwarantuję Ci, że używając funkcji szukaj szybciej byś znalazł odpowiedz na swoje pytania.

Dokładnie
Sprzęgło, centralny zamek, wentylator, visyyy, to jest nr 1 na forum.
Nie sposób na to NIE wtrafić...

Mi też się zdarzyła sytuacja, z
pedałem w podłodze, zaskoczenie po 8h pobytu w pracy.
pierwsze co to szukałem, czytałem i wiem dużo więcej niż to co słuchałem od znajomych wracając z tej pracy bez sprzęgła.
Słuchałem przypuszczeń - Padła tarcza, pękł wężyk, wyleciał płyn, może Ty masz linkę??? itd itp.
Mówią forum to zbiór ludzi znających się na własnych błędach, każdy coś wypisuje, ktoś sie tym sugeruje i tak w koło....
Mi forum Roverki dużo pomogło w R200 teraz w R75
Za co dziękuję Bardzo Wszystkim...

Gdybyś czytał przeglądał, to byś nie zakładał tematu... i byś nie przepraszał z góry za wyrozumiałosć...

apples popieram popieram Prawie 3 godz. czekania na odpowiedź i ewentualną próbę działania.

Specjalnie patrzyłem, przez 2 godz. przeczytałem 90% wątku o sprzęgle, pompce... i znów wiem wiecej......
_________________
Pozdrawiam
Paweł
 
 
welder 



Dołączył: 15 Lut 2014
Posty: 49



Wysłany: Wto Kwi 29, 2014 20:51   

pelson91 napisał/a:
przecież śmigło może zostać ;) ważne żeby silniczek wentylatora był wymieniony na sprawny

A po co mi śmigło jeśli mam kijowy silnik? Kijowy konstrukcyjnie. Będę szukał samego silnika albo naprawiał ten wadliwy jeśli można wymienić wentylator na normalny i zapomnieć o nim? Sory, ale oddałem to elektrykowi, wygląda na ogarniętego i od razu zrozumieliśmy się. Podałem mu info, że jeśli tanio naprawi silnik to ok. Jeśli naprawa ma kosztować kilka stówek to dziękuję i niech kombinuje z innym wentylatorem. Jaka szkoda, że wentylatory Hondy ciągną a nie pchają bo mam dostęp do tanich części :neutral:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R75] Pierwszy problem z klimatyzacją! K-BUS - Błąd FC 12
keda Rover serii 75, MG ZT 6 Pią Maj 19, 2023 06:11
anatalka
Brak nowych postów [r75] Problem sprzęgło luk
bobek2525 Rover serii 75, MG ZT 3 Sro Mar 29, 2017 10:01
longer86
Brak nowych postów [R75] Sprzęgło - problem ze sprzęgłem
Probelm ze sprzęgłem!
rado Rover serii 75, MG ZT 21 Sro Kwi 20, 2011 18:13
zadrowski
Brak nowych postów [R75] Pierwszy samochód - pytania.
Seba22 Rover serii 75, MG ZT 1 Nie Sie 28, 2016 09:03
dzelo23
Brak nowych postów [MG ZT] Pierwszy katalizator drży
paluch1986 Rover serii 75, MG ZT 13 Czw Lip 17, 2014 12:41
rafalmis1



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink