Wysłany: Sro Maj 07, 2014 13:58 [R75] Dziwne falowanie obrotów
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000
Witam koledzy w moim roverku nie mam prawego przedniego nadkola i dzis jadac po deszczy w trasie gdy stanąłem pod domem usłyszałem że własnie z przodu przez przednim kołem zaczęło coś cykac i obroty zaczeły falować może nie tyle co falować lecz nie chodził równo? Czy gdzies mogła zrobić się zwara ?
SPAMU¦
Wysłany: Sro Maj 07, 2014 13:58 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Dużo rzeczy mogło się stać. Mogła woda dostać się do jakiejś wiązki, mogło "zalać" alternator lub jakiś czujnik. Jak działa elektryka? Poza nierówną pracą silnika coś jeszcze się dzieje? Oświetlenie nie mruga?
_________________ "Mówisz, że możesz - to możesz. Mówisz, że nie możesz - to nie możesz.
Więc sobie wybierz."
Nie z elektryka wszystko okej przejechałem jeszcze się po mieście wróciłem i juz było wszystko okej. Tak przy okazji w roverze mam też takie cos ze jak wyłacze światła to one dalej świecą i musze jeszcze raz włączyć i wyłaczyc czy to normalne ?
Jeśli najpierw wyłączysz silnik i wyciągniesz kluczyk i dopiero wtedy wyłączysz światła to jeszcze przez chwilę świecą i to jest funkcja "odprowadzania do domu"
Jeżeli świecą mimo wyłączenia też w innym wypadku np. wyłączasz na pracującym silniku albo po prostu z kluczykiem w stacyjce to obstawiam LCM.
No i skoro po przejechaniu później już pierwotny problem z nierówną pracą ustąpił - znaczy wyschło to, co się zalało - to teraz tylko czym-prędzej-się-wybierajcie założyć nadkole i liczyć, że żadnych trwałych szkód nie ma.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum