Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.5 Rok produkcji: 2002
Witam,
czy ktoś miałby możliwość sprawdzić jakie numery wałków rozrządu powinien mieć MG ZT 190? Bo auto me już spędza mi sen z powiek - auto stoi u mechaników już ponad 8 miesięcy, wymieniona uszczelka pod głowicą, zawory, tuje cylindrów, podmienione świece, cały dolot na inny, VISy sprawne, a auto jedzie jakby miało może połowę z tych 190 KM. Jazda na włączonej klimie dostarcza emocji na poziomie jazdy polonezem... Komputer nie pokazuje żadnego błędu.
Teraz okazało się, że wałki rozrządu w moim silniku mają numery: LGC 106860 i LGC 106870, co wskazuje że nie do końca musi to być silnik 190 konny. Na stronie rimmerbros zupełnie inne numery są. Jest jakaś możliwość aby jednoznacznie ocenić jaki mam silnik pod maską?
SPAMU¦
Wysłany: Czw Cze 05, 2014 09:56 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Dzięki SeniorA. Ale jak to?? Kurcze, wszystko już w tym silniku wymieniłem, i się teraz okaże, że rzeczy w środku (cały rozrząd, tuleje, zawory, popychacze, świece) mam nie takie jak trzeba? Masakra jakaś. Przed chwilą udało mi się zdobyć numer z silnika:
25K4FM47148653
oczywiście zbyt łatwo byłoby, gdybym go znalazł w tym linku, który podesłałeś
ale jak wbiłem w google, to wynika, że to silnik z ZS'a? Możliwe to w ogóle?
Ratunku, bo ja już nie wiem co o tym myśleć wszystkim. Sprawdziłem VIN, z VINu wynika że powinien być 190KM.
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Czw Cze 05, 2014 14:49
loopo napisał/a:
wszystko już w tym silniku wymieniłem, i się teraz okaże, że rzeczy w środku (cały rozrząd, tuleje, zawory, popychacze, świece) mam nie takie jak trzeba?
to masz jak trzeba , może trzeba tylko wgrać soft (od 190 )do sterownika silnika i będzie Ok.
OK, a czy ktoś to oprogramowanie sterownika zrobi w Łodzi lub okolicach (centrum PL)? I pytanie dodatkowe: czy ustawienie rozrządu może mieć znaczenie (warsztat ustawia bez przyrządów - da się to źle zrobić)?
No właśnie o to miałem zapytać - dzięki rafalmis1 Czyli te wałki mają zostać czy mam szukać od zt 190?
I dopiero wtedy spróbować wgrać soft od 190?
Może cały silnik Helmuty jedne (import z Niemiec) podmienili z Rovera 75... Tylko na który? Czy te wałki mogłyby pasować do 2.5 v6 177KM?
loopo, a może masz cały silnik podmieniony? Na 2. 0?
Walki w 2.0, 2.5 i 2.5 190KM są inne. Wszystko trzeba robić na blokadach. Bo po ewentualnej wymienie wałków nie wiem jak będzie można ustawić dobrze rozrząd. Pewnie się da ale czy dobrze, nie wiem. Nie znam się, mechanikiem nie jestem. Podałeś numer silnika, z tego co wynika? Ze masz od ZS??
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
No generalnie z numeru silnika wynika, że to 2.5 i to by się zgadzało z ilością oleju jaką przy wymianie trzeba nalać. Nie wiem ile wchodzi do 2.0 ale do tego silnika który mam wchodzi tyle, ile mam na naklejce pod maską napisane przy 2.5. Więc wykluczył bym opcję, że to silnik 2.0.
Nie mogę nigdzie znaleźć w necie opisu, jaki to jest silnik: 25K4FM47. Google znajduje tylko jeden artykuł na ang. forum, ludzie się przekrzykują że to niby z ZSa inni że to z Rovera 75. Nie mam dostępu do innych źródeł informacji niestety...
Jestem w stanie się pogodzić, nawet jeśli podmienili na silnik 177KM z Rovera, ale nie mogę znaleźć jednoznacznej informacji.
Wsadziłem w ten silnik wszystko co wymieniłem powyżej kierując się tym, że części mają pasować do ZT 190...
PS. Teraz znalazłem info, że to raczej nie może być silnik od ZS 160, bo ten był 4-cylindrowy. Mój na 100% jest v6 więc teoria z angielskiego forum raczej odpada. Chyba że to od ZS 180...
PS2. Żeby było jasne: jak kupiłem to auto, to śmigało aż miło było nim jeździć.
Dzięki SEGE za potwierdzenie. Znalazłem też takie info na angielskim forum:
M47 for instance is a 2.5 KV6 MAN TRANS + AIR CON.
Co by się zgadzało. Czyli reasumując: zamiast 190KM mam silnik 177KM.
Teraz pozostaje kwestia wałków: czy ja mam wałki, takie jak być powinny? Czy od czapy włożone. Prosiłbym o sprawdzenie kogoś, kto ma dostęp do katalogów, bo na stronie rimmerbrosa nie ma tych numerów, które ja mam (LGC 106860 i LGC 106870). Osobną kwestią jest oczywiście prawidłowe ich ustawienie...
Z opisami na allegro to akurat mam różne doświadczenia ale punkt zaczepienia trzeba jakiś przyjąć.
Tak więc dzięki Waszym opiniom zakładam, że wałki są te co trzeba, silnik od Rovera 177KM - z SyntaXem jestem umówiony na sprawdzenie oprogramowania na przyszły tydzień. Sprawdzi jaki mam soft.
Ale niestety zakładam że soft jest od zt 190, bo auto przed wymianą rozrządu jeździło prawidłowo.
loopo, jak kupiłeś to auto, to śmigało aż miło było nim jeździć. Przecież wałków nie zmieniałeś ,to po co szukasz przyczyny w wałkach. Najprawdopodobniej masz źle ustawiony rozrząd.
Skoro auto jeszcze pracuje to znaczy że zawory i tłoki są całe więc czemu miało by się skończyć remontem? Na dłuższą metę pewne mogło by urwać zawór czy wypalić gniazdo ale jak się domyślam auto nie dawno zostało poskładane?
Skoro auto jeszcze pracuje to znaczy że zawory i tłoki są całe więc czemu miało by się skończyć remontem? Na dłuższą metę pewne mogło by urwać zawór czy wypalić gniazdo ale jak się domyślam auto nie dawno zostało poskładane?
Są do czasu jeżeli rozrząd się tylko nieco przestawił to można zrobić nawet kilka tyś kilometrów....i w końcu silnik się zblokuje i trzeba będzie połowę gratów wymieniać plus oczywiście uszczelka
A wiem bo Yennefer miała taki problem z 45tką na hamowni wyszło 63 kuce zamiast 110 a auto jeździło...do czasu także nie mów nie bo to też jest możliwe
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum