[sebolek]

Witam was forumowicze,
Powróciłem zbity przez swój były cud w postaci diabelnego R400 który daje mi wkość pieniężnie od ponad miesiąca, problem wygląda następująco:

Odpalam samochód kontrolki gasną zostaje ABS dłużej niż powinien, po przekręceniu na światła mijania, żarówki palą się praktycznie po 5 sekundach. Problem z żarówkami przed zaświeceniem ABSu nie występował.

Byłem u Pana w Morach koło Warszawy, który stwierdził że będzie to modulator ABS. Bujałem się w poszukiwaniach tegoż modulatora, po znalezieniu i zamontowaniu problem dalej występuje.

Ma ktoś może pomysł co jest nie tak?
Kolejnym podejrzeniem spalających się żarówek byłby Alternator ale on podaje napięcie właściwe i książkowe wszędzie..

[SPAMU¦]