Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1078
Wysłany: Nie Sty 25, 2009 19:49
paff napisał/a:
blue827, co to jest środek CRC?
CRC AIRCO CLEANER , środek do odgrzybiania klimatyzacji. Akurat taki użyłem ale pewnie każdy inny się nadaje. Grzyby zwykle są w parowniku i dlatego najlepiej go wpuścić do obudowy parownika, od góry poprzez zrobienie dziurki, albo od spodu poprzez rurkę odprowadzającą wodę.
Tą rurka jest dostępna w komorze silnika po stronie pasażera, tylko że wtedy najlepiej wprowadzić dyszę odgrzybiacza tak aby piana pokryła również górę parownika co jest trudne, z tego co pamiętam piana szybko wylatywała.
SPAMU¦
Wysłany: Nie Sty 25, 2009 19:49 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
dzis wzialem do domu siedzisko tylnej kanapy mojego R800 coupe na czyszczenie, bo niby w miare czysta ale tu i uwdzie plamki i brudki...
no i wyczyscilem skórkę CIFem a boczki welurowe WEZYRem do dywanów... oczywiscie przetarlem skóre wilogotna scierka a potem sucha.....jest pieknie i czysto i nic nie popękało...w ramach konserwacji nabyłem spray/piankę AUTOAND TAP-PLUS do skóry. nie nadal polysku ale swiezego wyglądu tak.
siedzisko kanapy wygąda miodzio, CIF dziala, a te święcone kosmetyki samochodowe za 70-200pln to naciąganie jest tylko bo niby czemu to wszystko jest 10 razy drozsze niz zwykla chemia domowa? przeciez jedno i drugie czysci te same tworzywa... Co takiego znajduje sie w tych butelkach do konserwacji skóry co tłumaczy cene 70-200pln?
dodam tylko ze skóre mam w stanie dobrym i nic nie regenerowalem
planuje jeszcze wpasc do marketu Auchan na dzial chemii domowej i znalezc cos do konserwacji mebli skórzanych, bo widze ze TAP-PLUS jest dobry do okresowej konserwacji/czyszczenia skóry a nie do grubszej roboty, a ja chcialbym te tapicerka raz dobrze zakonserwowac
Co takiego znajduje sie w tych butelkach do konserwacji skóry co tłumaczy cene 70-200pln?
Do konserwacji skory to kup sobie mleczko "Salamandra" Buteleczka kosztuje okolo 35zl w salonie Wittchen'a. To juz bardziej profesjonalny srodek a poza tym czyni cuda.
_________________ Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
Salamandre sprzedaja do czyszczenia i konserwacji w Wittchen'ie a tam kurtki masz od tys. w gore,buty po 600 itd itp wiec raczej dobry produkt. Ja kupilem sobie do kurtki i rewelacja. Fotele w R75 tez przeczyscilem i skorka zrobila sie bardzo mila w dotyku.
_________________ Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Pomógł: 20 razy Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 85 Skąd: Gdynia
Wysłany: Pon Lut 16, 2009 16:33
Zukowaty napisał/a:
Salamandre sprzedaja do czyszczenia i konserwacji w Wittchen'ie a tam kurtki masz od tys. w gore,buty po 600 itd itp wiec raczej dobry produkt. Ja kupilem sobie do kurtki i rewelacja. Fotele w R75 tez przeczyscilem i skorka zrobila sie bardzo mila w dotyku.
Zastanawia mnie tylko, czy ten prefarat nie będzie brudził ubrania? Na kurtce, czy butach nie siadasz, a na fotelu tak.
kolejny update.....
- bylem w wielu miejscach i smutek......w salonach z galanteria skórzana nie wiedzieli gdzie mnie skierowac, bo pomijam to ze nic nie mieli w ofercie!!! nigdzie nie moglem nic trafic, poszedlem do wittchena jedynego w bydgoszczy i akurat tego specyfiku nie mieli, w centrali tez nie ma
- poszedlem do salonu mebli KLER, ale tam sprzedaja takie swiecone specyfiki w 2 flaszkach i zestaw po 60pln, ja szukalem samego balsamu/mleczka a nie calego kompletu w opakowaniu podarunkowym i pieknymi gabeczkami wiec ich olalem
- przypadkowo trafilem do Carrefoura w innym centrum handlowym no i juz mialem brac balsam do skorek firmy Carplan 500ml, 25pln, konsystencja kremu, wygladalo na to co chcialem dostac, ale przeszedlem przez dzial chemii domowej i namierzylem cos co mi bardziej pasowalo i co kupilem
Balsam do skór z logo Bufalo, produkowany przez Erdal, ktory mial 250ml i kosztowal cos kolo 10pln wyszedlem z zalozenia ze po co mi 500ml jak i tak 250ml to bedzie za duzo i postanowilem nie przeplacac
jak na razie zakonserwowalem tym rekawiczki skórzane, 2 zagłówki i podłokietnik z R800 nic nie jest tłuste swiecace i oleiste, tylko odswiezone zapach nienapastliwy, w sumie prawie go nie ma tego caly czas szukalem, zamiast cudów na kiju
Cytat z opisu produktu
"Balsam do czyszczenia i pielęgnacji skóry w rozpylaczu
wysokiej jakości bezbarwny środek do czyszczenia wszystkich rodzajów skór gładkich przeznaczony do wyrobów i galanterii skórzanej: torebek, pasków, ubrań, mebli, tapicerki kombinacja naturalnych składników takich jak wosk pszczeli, dokładnie czyści,odświeża kolor i utrzymuje elastyczność skóry, wypolerowana nabiera pięknego połysku, butelce z rozpylaczem (bez aerozolu)
aplikacja preparatu jest łatwa i precyzyjna zarówno w przypadku małych jak i dużych powierzchni skórzanych, nie pozostawia tłustych plam i ma przyjemny zapach
Pojemność: 500 ml
PO UMYCIU SKÓRY LUB MATERIAŁU SKÓROPODOBNEGO CIEPŁĄ WODĄ Z DODATKIEM MYDŁA (NAJLEPIEJ SZAREGO)
ZASTOSUJ TEN BALSAM
WYNIKI SAM ZOBACZYSZ I DOCENISZ!"
zamiast mega cudow szare mydło i balsam za kilkanascie pln
Stary temat ale potrzebny że hej.
Wracając do tych pęknięć. Ja mam jasną skórę popękaną i mam czarne rysy. Jest środek co te rysy czarne zatrze, zlikwiduje, wyczyści, wypełni na jasno??
Nie chce nic malować czy coś. Tylko pytam o jakiś preparat.
Na pewno są nowe doświadczenia po tak długim czasie od tego tematu
Do czyszczenia skóry bezkonkurencyjne są chusteczki dla niemowlaków.
Takie nasączone.
Najmniejszy pyłek zmyją.
A potem balsam do skóry, kupisz taki np. w sklepach Agata Meble B R W.
Nic tak nie doczyści jak te chusteczki nasączone.
Najlepsze są te z Lidl'a.
chciałem przestrzec przed cifem w sprayu, użyłem go do wyczyszczenia kierownicy skórzanej , czyściłem gąbką i już wtedy zauważyłem że zaczyna się wycierać no i w trakcie używania wytarła się całkiem , a dodam że nie była jakoś mocno zmęczona ta skóra przed czyszczeniem, efekt jest taki że musialem całkiem zdemontować skórę bo przetarła się w paru miejscach , podsumowując cif w sprayu jest bardzo bardzo bardzo złym środkiem do czyszczenia skóry , chyba że do demontażu to genialna rzecz
chciałem przestrzec przed cifem w sprayu, użyłem go do wyczyszczenia kierownicy skórzanej , czyściłem gąbką i już wtedy zauważyłem że zaczyna się wycierać no i w trakcie używania wytarła się całkiem , a dodam że nie była jakoś mocno zmęczona ta skóra przed czyszczeniem, efekt jest taki że musialem całkiem zdemontować skórę bo przetarła się w paru miejscach , podsumowując cif w sprayu jest bardzo bardzo bardzo złym środkiem do czyszczenia skóry , chyba że do demontażu to genialna rzecz
może miałeś malowaną kierwonice?
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Odgrzewam starego, ale jakże ciekawego/ważnego kotleta
Szukałem preparatu który głównie czyści skórę z zabrudzeń, ale wszystkie niby ( być może i tak jest ) także powodują, że skóra nie pęka, nie traci barwy.
Przed zakupem czytałem różnorodne opinie o markach, o tym, ze te tanie raczej są do bani itp.Powstał mętik w głowie.
Będąc w Auchanie na dziale motoryzacyjnym zauważyłem krem firmy Autoland.Jako, że używam preparatów tej marki i byłem zadowolony to skorzystałem.
Cena 13,99 pln/ pojemność ok 300-400 ml, efekt rewelacyjny.
Chciałem zrobić zdjęcia przed i po czyszczeniu, ale bateria w komórce padła.
Aaaa, kolega Tronsek poleca magiczna gabkę Jana Niezbędnego.
_________________ Był R 216 Gti, później R 600 SDI, a teraz Opel Vectra C
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum