Jak ci bardzo pluje na kolektor to jest cos nie tak wytwarza sie cisnienie i dlatego masz tyle oleju w kolektorze ktory potem splywa na przepustnice i uszkadza rowniez VISY .
a możesz podpowiedzieć co może być nie tak. kiedyś się taka informacja może przydać. a z tego co wyczytałem to zawsze pojawią się ślady oleju w przepustnicy od odmy.
i zapomniałem zrobić fotki nowego odpowietrzenia. a zrobione mam teraz z miedzi i mosiądzu i oczywiście odpowietrznik grzejnikowy
SPAMU¦
Wysłany: Sro Mar 13, 2013 20:22 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
na dobra sprawe mozna odmy puscic z boku niech wyrzuca pod auto albo obok
A czy to czasem później nie będzie miało wpływu na obroty ?
Niby jak ?
NIe jestem mechanikiem ale mysląc logicznie dedukuje .
Komora zaworow wałki posiada napewno jakies uszczeleczki itd. nasze silniki o ile sie nie myle do gory silnika czyli walkow pod pokrywkami zaworow olej doprowadzaja kanalikami wiec nie "chlapia olejem" aby nasmarowac walki tak jak w innych silnikach jest to stosowane (nie jestem mechanikiem mam wiedze oczytana i pogadana z mechanikami moge sie mylic ).
Wiec Skoro smarowanie polega na podaniu kanalikami oleju nie wystepuje tam cisnienie nie poiwnno i ROVER prawdopodobnie zastosowal zabezpieczenie GDYBY wystapilo jakies podcinienie z powodu nieszczelnosci i olej dostal by sie do gory inna droga niz kanalikami wlasnie te otwory zwane tudziez ODMY sluza do spuszczenia tego cisnienia co by zlego nie bylo i nadmiary opary etc sa wpuszczane w kolektor dolotowy gdzie wpadaja do komory spalania i sa wydalane przez jelita do dziurek lub dziurki z tylu .
Wiec jak by ktos majacy lepsza wiedze mogl mi przytaknac albo poprawic jezeli sie myle to BARDZO prosze bo jestesmy od tego tutaj aby sobie pomagac .
Skoro to i tak jest przepalane a jak wiadomo PLASTIK czyli kolektor nie nalezy smarowac olejem a specjalnym smarem do plastikow Dostaje ostro w dupke tym olejem z silnika i klapki w kolektorze ktore sa/maja oś na zwyklych plastikach nie maja dobrych warunkow nastepuje negatywny wplyw oleju i klapki dostaja luzu zaczynaja wibrowac i klepac .
TO samo tyczy sie układu VIS ktory ma to szczęście w nie szczęsciu i przylega mocno do kolektora rowniez dostaje w dupke.
Najlepiej nie wpuszczac tam oleju wedlug mnie i tak zrobie u siebie w najblizszym czasie .
Przepustnia jako ze ma kąt spadkowy w storne filtra powietrza , splywaja te opary w postaci strużki oleju i niszcza rure Gumową łącząco pudło filtra z przepustnica .
Prosze mnie poprawic ktos kto ma wiedze typowo mechaniczna moja oparta jest jak wspomnialem na logice, dedukcji, analizie schematow silnika i rozmowach z mechanikami .
to jest trójnik na 3/4 i odpowietrznik na 1/2 cala i zostały zalutowane odcinki rurki miedzianej ale te rurki miedziane zostały owinięte dwa razy na końcach paskami też z miedzi i zalutowane bo jednak średnica jest troszkę mniejsza i był luz w wężu gumowym po włożeniu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum