od konca maja jestem posiadaczem nowego wozidla
po vectrze A nastapila przesiadka na MG z racji tego, ze chcialem auto rzadko spotykane i nie oblatane jak inne szmelcwageny, łałdi itp
MG ZT-T 190 czyli tourer/kombi - jak kto woli, przyjechal z DE, wg danych w kompie jest jesli dobrze zapamietalem 22 tydzien 2004 roku, wg rozkodowanego VINu wychodzi 2005, I rejestracja styczen 2005
wjechalo juz LPG,
troche rzeczy ogarnalem, troche do ogarniecia zostalo jak to w starym aucie
w wolnej chwili zostaje do zrobienia polerka i czyszczenia wnetrza
dostal nowe swiece, filtry, olej i po tym ostatnim zabiegu strzelil pierwszego focha - wszystko juz ogarniete - cewka na 4 baniaku
komplet nowych opon letnich i drugi komplet tez na alu zimowki 2 nowki 2 jeszcze na dwa sezony
radio nieoryginalne Pioneer AVIC F310BT
sterownie z kiery dziala i navi tez, tempomat, climatronic 2 strefy, 4 el. szyby, xenon, polskora bz alcantary - moze i lepiej, podlokietnik ze schowkiem, w 2 schowku chyba wyjscie na wzmacniacz jest czy kamerke i na usb i chyba tyle z pierdół,
troche do maxa brakuje ale nie mozna miec wszystkiego
co najwazniejsze wg naocznych ogledzin i pomiaru lakieru wsio w oryginale
zdjecia moze niezbyt ale narazie innych nie miec
emblematy fakt zestarzaly sie niezle, ogolnie sa drogie a nie mysle wydawac gory zl za sztuke, moze sie trafi jakis ladny w uzywce
chce jeszcze ori dywaniki gumowe na zime, na lato sa jakies z logiem serwisu w ktorym w szwabowni byly przeglady i jeszcze zyja wiec ujdzie
czesc, Markzo musze podumac jak ogarnac jakiegos spota
ostatnio wymienialem postojowke z tylu i napotkalem drobny problem - wogole nie da sie wykrecic sruby mocujacej lampe - wyglada tak jakby nakretka byla od wewnatrz i sie krecila, ani srubokret ani kombinerki nie daly rade
nie mialem kiedy sie tym powazniej zajac i wyjalem lampe od jednej strony z takich kulkowych zaczepow i jakos wymienilem - przy okazji jeden plastik w ktory wchodzi pret pekl, w drugiej lampie tez ktos grzebal bo tez ulamany uchwyt
a tak poza tym to sie jezdzi, dzisiaj troche poodkurzalem i poczyscilem fotele
[ Dodano: Pią Sie 01, 2014 18:32 ]
nic ciekawego sie nie dzieje poza tym ze spryski odmowily posluszenstwa nie wiedziec czemu, na tyl nie leci nic, na przednia szybe psiknie tylko w momencie nacisniecia wlacznika, pozniej tylko delikatnie saczy z dysz - tak jakby cisnienia nie robilo, na lapmy laduje normalnie plyn
stalo sie to tak po prostu - wyczytalem ze moglo sie sitko zabrudzic ale czy tak od razu ? nie demontowalem jeszcze pompki bo nie bylo keidy ale normalnie ja slychac, sprobuje doczytac reszte tematow moze na cos wpadne
mial ktos z uzytkownikow R75/ZT kombi takie jaja ?
[ Dodano: Czw Sie 07, 2014 20:57 ]
sitko sie przytklalo jakims glutem, jutro montaz bo dzisiaj braklo czasu - tylko niepotrzebnie wyjalem zbiornik ale przynajmnije wyplukalem wsio dokladnie - mam nadzieje ze jutro oprysk odpali jak trzeba
ciekaw jestem czy go wloze tak jak byl, bo odkrecilem tylko oslone trojkatna i troche odchylilem nadkole
zobacze jak montaz, bo wiadomo latwiej sie wyjmuje uzywajac troche sily, gorzej w druga strone zeby siadlo na swoje miejsce
ogolnie nie stworzylo to wielu problemow jak na pierwszy raz
zbiornik wisi na takich jakby 2 "haczykach" i dodatkowo na dwoch kolkach plastikowych - oba sie wykreca odchylajac nadkole, dobrze jest tez sobie podniesc na lewarku troche prawa strone - bedzie lepiej sie polozyc pod autem, kola nie zdejmowac jak sie nie chce
pompki wysuwa sie do gory bardzo latwo, na wierzchu mozna je w jakims wiaderku przeplukac dajac pradu
myslalem jeszcze dysze w spryskach przedmuchac ale chyba nie ma potrzeby
wiczorem napisze jak poszlo
[ Dodano: Pią Sie 08, 2014 20:17 ]
a wiec zbiornik zalozony wsio smiga jak fabryka kazala
bulka z maslem ogolnie ta zabawa - jak pisalem wystarczy narozna trojkatna oslonke odkrecic, troche nadkole odchylic tez wczesniej odkrecajac od zderzaka i jest dostep bez klopotu
oczywiscie jesli ktos ma oslone pod silnikiem to bedzie przeszkadzac - ja takowej nie mam i dopiero szukam, tak jak i oryginalnych dywanikow gumowych
[ Dodano: Pią Wrz 19, 2014 22:37 ]
juz troche przykurzone, bo dwa dni temu myte, ale czas na pare nowych zdjec zrobionych na szybko,
polerke robilem sam w dodatku pierwszy raz w zyciu i szalu nie ma, ale jest o niebo lepiej niz wczesniej
z nowosci to maly odprysk/wgniotka parkingowa - niestety ludzie nie potrafia ani jezdzic, ani parkowac, ani otwierac drzwi, ... mozna dojsc do wniosku ze nic "nie umią" .....wrrrrrrrrrrrrr
dosztukowalem juz jakis czas temu koncowki wydechu
a swiezyzna to ciemne szybki i lampki
przede mna trasa 1300 km w nd - mam nadzieje ze bedzie wsio ok
przebieg rośnie - aktualny 171717, wiec juz poza 6 tys km za mna, wiec przed zima oliwka do zmiany jeszcze bedzie
Rafal powiem Ci ze robilem sam u kumpla - nie pamietam jaka pasta ale co dobre to taka ktora nie brudzi
widac auto stalo gdzies pod drzewem itp poniewaz byl nalot na lakierze ktory musialem recznie tzw. glinka zlikwidowac i dopiero maszyna, jak na nauke wyszl ow miare ale spor ojeszcze do zyczenia pozostawia lakier ps. nawet dorobile msam pare rys
potem nalozylem warstwe teflonu i tyle, na fotkach jak pisalem juz byl kurz , a moze akurat tak ladnie potrafie zdjecia robic ze tak wyszlo
moze w koncu kiedys podjade to ocenisz na zywo, ale to juz raczej w listopadzie
[ Dodano: Nie Lut 14, 2016 08:04 ]
z nowosci to mala stluczka parkingowa - prawy tylny blotnik na samym rancie od strony lampy uszkodzony - kolesiowi w mascott- cie otworzyly sie drzwi tylne i uderzyly mi w blotnik dobrze ze kolega widziale i spisal nr rej , bo koles ktory z nim jechal wysiadl , zamknal drzwi w busie i odjechali
z tego co sie okazalo, to nawet nie wiedzieli ze cos uszkodzili - pracownik tego kierowcy busa jakis niedociumany byl wiec mial prawo nie ogarnac , ze zawadzili o auto
ale male dochodzenie i spisane oswiadczenie
dodatkowo lampa wypadla z mocowan, wiec tez do wymiany bo cos sie tam odlamalo
na ta chwile do wymiany tylne tlumik
szukam plastikow w podloge do podnoszenia auta lewarkiem i kilku innych rzeczy
przebieg 189 tys , oliwka swiezo wymieniona - smieszna akcja byla bo musialem sam gosciom pokazywac gdzie jest korek oleju masakra ....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum