Wysłany: Sob Gru 27, 2014 12:56 [R75] Problem z zamkiem kierowcy w czasie mrozów.
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 2002
Witam!
Po krótko przedstawię problem z moim R.
Otóż wczoraj wieczorem miałem potrzebę pojechać na miasto. Temperatura ok -8st C.
Całe auto zamarznięte, pokryte grubą warstwą zamarzniętego śniegu,
trochę się pomęczyłem aby otworzyć drzwi kierowcy, ale wreszcie się udało - pojawił się jednak problem - nie mogłem ich zamknąć - "odbijały się". Włączyłem ogrzewanie na max i w końcu puściło, zamknęły się normalnie - jednak okazało się że jest problem - komputer cały czas pokazuje że są otwarte.
I teraz tak.
Żadnych drzwi nie da się zamknąć pilotem, ani przyciskiem w środku.
Każde drzwi można otworzyć pilotem i przyciskiem w środku.
Drzwi kierowcy można zamknąć kluczykiem jednak jest sygnał o niezamkniętych drzwiach, inne drzwi nie zamykają się z kluczyka trzeba ręcznie powciskać bolczyki i na koniec zamknąć drzwi kierowcy, jednak wtedy również jest sygnał o niezamkniętych drzwiach i alarm się nie uzbraja.
Wzrokowo patrząc w zamek wszystko jest ok, choć chodzi ślamazarnie.
Najgorsze jest to że mimo tego iż pojeździłem wczoraj ok pół godziny i temp miałem na 28 st C problem nadal jest, a póki co są mrozy i nie mam jak sprawdzić czy na plusowej temp problem zniknie.
Wszystkim którzy przebrnęli przez mój długi post z góry dziękuję za pomoc
SPAMU¦
Wysłany: Sob Gru 27, 2014 12:56 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
U mnie to samo...współczuje.
Ja żeby zamykać to na otwartych nieco ruszałem zamek palcem i za którymś razem zaskakiwało lub trzymałem drzwi od środka i zamykałem się przyciskiem w środku...
Niestety coś dopadło moje tylne drzwi i o ile dzyndzel chodzi w trakcie zamykania i otwierania to drzwi nie da się otworzyć z żadnej strony używając klamek więc jedne tylne mam uziemione
Czekam na ocieplenie bo pewnie będę musiał ciąć boczek jak nie odpuści
Pomógł: 3 razy Dołączył: 01 Kwi 2010 Posty: 208 Skąd: Jastrzębie Z
Wysłany: Sob Gru 27, 2014 16:58
Mam tak co roku w zimie. Niestety, w tym okresie rezygnuję z mycia samochodu. Dziś nagrzałem wnętrze webastem i pojechałem co centrum handlowego z podziemnym parkingiem. Tam jest cieplej. Wszystko rozmarzło. Popsikałem zamki WD40 i mam nadzieje, że na jakiś czas pomoże. Jeśli masz możliwość potraktować zamki suszarką do włosów, to powinno pomóc.
_________________ teraz 75 cdt, wcześniej 216 SE i 214 Si może kiedyś jagular...
Pomógł: 86 razy Dołączył: 09 Maj 2013 Posty: 1730 Skąd: Ciechanów
Wysłany: Sob Gru 27, 2014 18:07
No niestety koledzy to normalka. Ze świeci sie kontrolka otwartych drzwi to pól biedy, najgorzej jak nie chca sie zamknąć.
Jest to spowodowane wilgocią najprawdopodobniej. Mam to samo w tej chwili tez mi sie kontrolka świeci, ale auto stało w te deszcze i teraz mróz zrobił swoje. Od dzis Morris powrócił juz do garażu, mysle ze w ciagu 2 Tygodni ładnie wyschnie i problem ustąpi.
Ja dziś trochę pojeździłem i wreszcie chyba odtajał bo już działa normalnie. A może pomogło wstrzyknięcie odmrażacza i smaru w sprayu
Ale moim zdaniem te auta naprawdę nie były projektowane z myślą o takim klimacie. Ja mam tak że przy ujemnych temperaturach w ogóle nie otwiera się bagażnik (każdej zimy tak jest) i nie zamykają się drzwi tylne po otworzeniu.
A w tym roku doszedł jeszcze problem z przednimi - oby nie powrócił
Dołączył: 25 Lut 2012 Posty: 233 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pon Gru 29, 2014 08:10
Ja u siebie miałem ten problem. Nagrzałem auto i później użyłem CX-80, coś ala WD-40 tylko że wtrąca wodę. A pryskałem w ten sposób, że wykręcałem po jednej śrubie torx z zamka, tam wkładałem rurkę i pryskałem.
Pomógł: 12 razy Dołączył: 09 Cze 2008 Posty: 337 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Gru 29, 2014 12:36
Ja na razie nie miałem jakiś specjalnych kłopotów z zamkami zimą. Raz w roku, a zwłaszcza przed sezonem zimowym, traktuję klamki, zamki(tzn. te elementy które widać przy otwartych drzwiach) i uszczelki płynnym silikonem, właśnie firmy CX-80. Preparat ten wpuszczam również po tych ruchomych, plastykowych bolcach w boczkach drzwi. Również opony konserwuje tym silikonem, przez cały rok. Jedyna bolączka, to zamek bagażnika. Po wciśnięciu przycisku otwierania, słychać kilkukrotne łomotanie zamka. I albo klapę można podnieść, albo do otwarcia potrzebne jest użycie klucza(dobrze, że jest taka możliwość). Przy bardzo dużych mrozach, muszę czekać aż zamek dojdzie do siebie po rozgrzaniu Roverka Teraz, jak kupię gdzieś, to napcham do oporu w ten zamek, jakiegoś mazidła o stałej konsystencji i dużej rozpiętości temperatury pracy.
gustav.pl, wyreguluj sobię klapę bagażnika (podnieś ją) tymi bolcami gumowo-plastikowymi na rogach, u mnie zrobił to kolega haszczyc i pomogło jak ręką odjął
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum