Wysłany: Sro Lut 04, 2015 09:42 [R45] niertowna praca silnika
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 2000
Witam wszystkich
Mam problem w zasadzie od kupienia z nierówna pracą silnika w moim R i do tego czasu wymieniłem kilka rzeczy takich jak: przewody WN, świece, filtry, czyszczenie silniczka krokowego itp. Moje objawy polegają na nierównej pracy na wolnych obrotach, czasami strzeli z tłumika oraz niekiedy podczas jazdy czuć szarpnięcie. Ostatnio też wymieniłem rozrząd z myślą że mi go dobrze ustawią gdyż znaki na jednym kole się nie zgrywały tzn. koło wałka od strony kolektora wydechowego jest lekko przesunięte o jakieś 3-4 ząbki. Jednak w warsztacie założyli mi tak samo jak było czyli na swoje znaki. Czy te objawy mogą być z tym powiązane??
pozdrawiam
SPAMU¦
Wysłany: Sro Lut 04, 2015 09:42 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Wysłany: Sro Lut 04, 2015 10:41 Re: [R45] niertowna praca silnika
kamilos88 napisał/a:
Witam wszystkich
wymieniłem rozrząd z myślą że mi go dobrze ustawią gdyż znaki na jednym kole się nie zgrywały tzn. koło wałka od strony kolektora wydechowego jest lekko przesunięte o jakieś 3-4 ząbki. Jednak w warsztacie założyli mi tak samo jak było czyli na swoje znaki. ?
pozdrawiam
hę ? po to są znaki żeby ustawić wg nich, dla mnie fuszerka
Wróciłbym do tego mechanika i kazał ustawić rozrząd zgodnie ze znakami, założyć pasek i przekręcić RĘCZNIE cały rozrząd o 360 - 720 stopni. Jeżeli znaki się pokryją, to wszystko ok, i tak należy zostawić.
Na dole jest na znaku? Tu sa chyba oba przestawione, gdyby wydech byl tyle do tylu to by chyba stuknal w tloka, ale pewny nie jestem. Sciagnij kolo pasowe na wale i ustaw na znaki. I to ustawial mechanik? Rece opadaja, w moim poprzednim zakladzie to on by nawet do smarowania nie byl dopuszczony.
Nie wiem czy na dole jest na znaku bo nie sprawdzałem. W przyszłym tygodniu mam oddać auto do tego samego mechanika co mi rozrząd wymieniał.
Generalnie koło można ustawić w dwóch pozycjach tak jak na zdjęciu nr 1.
Po moich "skomplikowanych" wytyczeniach robionych w paintcie (zdjęcie nr 2) widać że po założeniu koła o 180 i uwzględniając kont przesunięcia fasolki różnica wynosi około 4 zęby, porównywalnie jak na moim przesunięciu więc być może wystarczy odwrotnie założyć koło.
Być może się mylę z moimi obliczeniami, jak tak to mnie poprawcie
Nie zmienia to jednak faktu że koło powinno być poprawnie założone od początku.
Musisz sprawdzic w/g znaku na malym kole. Mozesz sprobowac: wykrec wszystki swiece i ustaw wszystkie tloki w polowie cylindrow, musi byc idealnie. Wtedy sprawdz znaki na walkach.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum