Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 2002
Witam Was Panowie
Mam nowy problem z moim MG ZR
Dzis bylem w trasie wracajac juz do domu zajechalem na parking cos zjesc i auto stalo jakies 30 min ,
Po ponownym odpaleniu zaczelo cos glosno stukac , i stuka do teraz za kazdym razem jak odpale auto . Stukot przedstawiam na filmiku.
Podejzewam ktorys samoregulator
Ale wole sie upewnic
nie wiem czy to będzie pomocne
miałem renault lagune diesel i po krótkim postoju tez tak się zdarzyło identyczny stukot - dojechałem ostrożnie do mechanika okazało się że przeskoczył o jeden ząbek pasek rozrządu z powodu dostania się jakiegoś futrzaka po zdemontowaniu osłony widok był niesamowity chłopaki nie wyrabiali czyszczenie chemią tego czegoś wymiana paska na nowy no i 450zł poszło się......
pozdrawiam
To nie jest popychacz. Brzmi na tłok! Poczekaj na odpowiedź kolegów i raczej nie jeździj.
Popychacze brzmią tak. W 0:46 sekundzie najbardziej wyraźne. Dźwięk klikania wyższej częstotliwości
czekam na odpowiedzi bo nie ukrywam ze chce to zrobic jak najszybciej.
Jak okaze sie ze to tlok kolego to chyba najgorsza wiadomosc dla mnie bo wtedy juz lipa totalna raczej.
Jutro chce jechac do miechanika zobaczyc swiece jezeli to by byl popychacz to zapewne bedzie swieca czarna prawda ?
Pomógł: 35 razy Dołączył: 12 Paź 2012 Posty: 456 Skąd: Radom
Wysłany: Sro Lut 18, 2015 22:38
Ani tłok ani popychacze. Ani panewka, ani korba. To dźwięk mechanizmu VVC, strzelam, że tylnego... jak głowica była rozbierana (na połówkach) i została przy montażu posklejana np. na silikon, który wlazł w kanał olejowy to jest szansa, ze uszkodziło się łożysko w mechaniźmie (niewymienne) i takowy jest do wymiany.
Tak pracuje mój VVC po nagrzaniu (przebieg mechanizmów 170tyś, reszta w większości nowa) :
https://www.youtube.com/watch?v=yZGTpVWyUWY
Jest już delikatnie ten stuk słyszalny i jak zrobi się ciepło to planuje wymienić ten tylny mechanizm...
Oki. To już wogole mnie zalamales, uszczelka pod głowice była dawana nowa , z tego co wiem to pod dekiel dawał mechanik silikon tylko. Powiedz mi kolego co sugerujesz nowy silnik gdzie dostanę ten mechanizm co o nim mowa. I ile to może kosztować. Jeżeli się okaże że mechanik dał silikon na uszczelke to jego to wina.
Jutro chciałem jechać sprawdzić ciśnienie w tlokach.Od czego mam zacząć teraz żeby to naprawić
Pomógł: 35 razy Dołączył: 12 Paź 2012 Posty: 456 Skąd: Radom
Wysłany: Czw Lut 19, 2015 00:09
Ten mechanizm jest umocowany do głowicy. Są dwa (przedni oraz tylny) i znajdują siię pod kołami pasowymi wałków ssących. Jego wymiana to kwestia zdjęcia mostka głowicy. Głowicy oczywiście nie trzeba demontować.
Ciśnienia sprężania nie ma sensu sprawdzać.
A nie ma co się załamywać, lepiej mechanizm niż tłok...
Wiele silników VVC stuka i mimo to kręcą spore przebiegi, ale jeśli u Ciebie było ok i nagle się tak zrobiło to obstawiam zablokowany kanał olejowy i trzeba to rozebrać, wyczyścić i poskładać od nowa na uszczelniaczu anaerobowym, a nie druciarskim silikonie...
Co do dostępności takiego mechanizmu to ciężko... i nie ma gwarancji, że też nie będzie stukał. A nowy kosztuje w UK z 2000zł jak nie lepiej...
To wystarczy wyczyścić kanał olejowy i poskładać do kupy i będzie ok czy ten mechanizm jest już na 100% do wymiany. Jeżeli tak to jak fachowo ten mechanizm się nazywa.
[ Dodano: Czw Lut 19, 2015 07:05 ]
A jeszcze mi powiedz kolego chce pojechać na warsztat żeby go wyczyscili. Dobry pomysł czy nie jeździć nim już. Mam do zakładu 15km.
Pomógł: 35 razy Dołączył: 12 Paź 2012 Posty: 456 Skąd: Radom
Wysłany: Czw Lut 19, 2015 11:29
Tzn jeżeli kanał olejowy jest zapchany i nie ma smarowania to najlepiej w ogóle nie jeździć bo uszkodzi się na amen łożysko.
A fachowo to się w Polsce nie nazywa, bo tego nie ma jako część zamienna i nie kupisz nowej. Możesz jedynie znaleźć na allegro część używaną, ale raczej na zasadzie głowica MG ZR 160, głowica VVC i kupić w całości, bo oddzielnie może być ciężko...
Jeśli jesteś z okolic
Krakowa to polecam pana Midowicza AUTO-SERWIS PAWEŁ MIDOWICZ, sprawdzony dobry fachowiec odnośnie wymiany uszczelek pod głowicą, myśle że możesz spróbować przedzwonić i doradzić się
AUTO-SERWIS PAWEŁ MIDOWICZ
Krzyżtoporska 7
30-437 Kraków
woj. małopolskie
jestem z okolic koszalina a obecnie z okolic Utrechtu ale dzieki wielkie za info.
Pozdrawiam
[ Dodano: Pon Kwi 13, 2015 21:37 ]
Witam Koledzy
Wkoncu moge sie pochwalic ze uparalem sie ze swoja ZR-ka, z tym magicznym pukaniem.
Powiem krotko , to zadna awaria ktora podpowiadaliscie ale dzieki za checi.
Dajac auto do mechanika , gosciu calkowicie !@!$# sprawe,
wymieniajac uszczelke pod glowica , nie dokrecil jej na 2ch srubach debil .
Nastepna rzecz poprzestawial calkowicie waliatory mi VVC i dlatego to bylo to pukanie ,
Spial to tak ze sie rozsypalo i moj mechanik obecny powiedzial ze to cud ze te auto dojechalo 1000km.
Wszystko od nowa zrobione , waliatory ustawione tak jak powinny byc i autko chodzi jak burza .
Polecam mojego mechanika jezeli chodzi nawet o ustawienie waliatorow bo wiem ze nie jest to latwe i nie duzo osob to potrafi.
Jezeli ktos bedzie potrzebowal dobrego fachowca do tego silnika dam namiary , jest on z zachodniopomorkiego.
Pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
chłopaki nie wyrabiali 
czyszczenie chemią tego czegoś wymiana paska na nowy no i 450zł poszło się...... 
a obecnie z okolic Utrechtu 
.
