Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.5 Rok produkcji: 1999
Czesc
Ostatnio wyciągałem fotel kierowcy by naprawić kostkę poduszki i osuszyć podłogę po ulewach i zauważyłem zalepiona kostkę taśmą . Pasuje do kostki która idzie do napinacza pasa ( tam gdzie wpinamy pas ) odlepiam taśmę i co widzę. Kawałek druta z opornikiem tzn ze napinacz jest uszkodzony ? i ktoś sobie zrobił obejście?
SPAMU¦
Wysłany: Sro Cze 12, 2013 08:16 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Jasny gwint ludzie czy jak kupujecie auto to nikt nie patrzy czy napinacze pasów są wystrzelone? Przecież do tego nie trzeba być znawcą-mechanikiem widać na pierwszy rzut oka.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
A ja mam pytanie. Kupiłem koledze napinacz ten przy fotelu, zdemontowalem fotel i na samych końcu okazało się że wtyczka jest inna, żółta mała, a w starym jest niebieska większa kolor kabli jest w jednym i drugim napinaczu iidentyczny, dlatego pytanie moje brzmi cczy mogę obciąć kable i wymienić wtyczki?
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
To po podpięciu wtyczki nie powinien generowac błędu czyli działac jak opornik obecnie
Karwatma napisał/a:
zostawić ten opornik ? wyjąc ? czy jak ? zanim wymienię napinacz.
Jak jest dobry to poco chcesz go wymieniać? a jak ktos wstawił opornik to zapewne napinacz dobry nie jest więc trzeba go wymienić bo w razie kolizji i wybuchu poduszki zabije cie ona
[ Dodano: Czw Cze 13, 2013 08:52 ]
Wrzuć fotkę tych twoich napinaczy bo kiedyś szwagier w alfie miał wystrzelone i też upierał się że dobre są i dopiero jak pokazałem mu na fotkach różnice uwierzył i okazało się, że nie ma w aucie ani jednej sprawnej poduszki (8szt), i ani jednego sprawnego napinacza pasów
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
zrobię zdjęcia wieczorem. Ale porównując do napinacza pasażera nie jest on tez cofnięty a pasażera jest sprawny bo nie wywala bledu ( jak go odepne to juz srs sie pali. Wymiana napinacza to chwila moment tylko zdziwiło mnie ze się nie da poznać u mnie ze jest walnięty albo złe widzę:)hehe . Da sie sprawdzić w latwy sposob czy poduszka kierowcy i pasażera jest obecna( a nie rezystor)? napinacze tył są ok i poduszki foteli .
Pomógł: 12 razy Dołączył: 09 Cze 2008 Posty: 337 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Mar 03, 2015 20:39
zbygru napisał/a:
witam, mam pytanie do sknerko: jak ocenić czy napinacz był wystrzelony?
Przepraszam, spróbuję odpowiedzieć zamiast sknerko
Wystrzelony napinacz można porównać do ściśniętego mieszka np. akordeonu. Twarde grzbiety ściśle do siebie przylegają. Na ostatnim zdjęciu w poprzednim postcie, wydaje się , że napinacz jest wystrzelony - nie ma żadnego luzu między grzbietami.
A ja przy okazji zapytam się jaki klucz(rodzaj i wielkość) potrzebny jest do zdemontowania przedniego napinacza?
Nie pamiętam jaki idzie do napinacza ale do foteli raczej torx zwykły nie dlatego uważaj jak popuszczasz i dokrecasz, prawidłowy klucz jeśli się nie mylę to torx plus.
Pomógł: 12 razy Dołączył: 09 Cze 2008 Posty: 337 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro Mar 04, 2015 12:00
Hmmm, słyszałem o Torx-ach, ale jeszcze z plusem są To do fotela i napinacza jakie będą - z plusem, bez plusa, a może każdy inny Nie mogę teraz zajrzeć do samochodu, bo jestem w pracy, a zaraz po fajrancie chciałem pojechać kupić te klucze.
Z tego co się zorientowałem, Torx Plus ma chyba grubsze/kanciaste krawędzie?
Nie wiem czy nie za późno, ale tak nie co grubsze ramiona i u mnie w samochodzie definitywnie jest plus ale w napinaczu nie wiem jak juz pisałem nie pamięta, zwykłym tez można odkręcić ale trzeba uważaćbo da się obrobić
Pomógł: 12 razy Dołączył: 09 Cze 2008 Posty: 337 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro Mar 04, 2015 21:34
Dzięki zedziczek za dobre chęci Kupiłem torxa zwykłego, bo nawet z plusem nie było. Podmiankę fotela spróbuję zrobić jutro, a dziś przymierzyłem klucz. Tak na szybko zobaczyłem, że luz mikroskopijny jest w śrubie, ale żeby tam się zmieściły grubsze pióra Torx'a Plus?? Z ciekawości, poproszę kumpla, to może jutro kupi gdzieś tego Plusa i zobaczymy.
Pozdro.
ja fotel i napinacz odkręcałem jednym zwykłym kluczem
Wkręty na krzyżak też się da płaskim nie raz odkręcić sam używałem normalnych wcześniej do foteli.
gustav.pl napisał/a:
ale żeby tam się zmieściły grubsze pióra Torx'a Plus??
u mnie wchodzi
właśnie sprawdziłęm i wycofuje wszystko co mówiłem wcześniej okazuje się, że siedzenie od kierowcy mam przykręcone torx plus a pasażera zwyczajnym ktoś coś musiał kombinować, w torx zwyczajny plus nie wejdzie jednak.
Szukam właśnie informacji na ten temat sporo ludzi ma różne opinie, zastanawia mnie teraz czy tylko jeden rodzaj śrób był ale raczej gdyby tak było to wszystkie śróbym miałbym takie same, tyle że inni maja podobne problemy
W instrukcji Rovera jest podane Torx 50 więc normalna wersja jest prawidłowa.
Ostatnio zmieniony przez zedziczek Sro Mar 04, 2015 23:25, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum