[pieknyiro]

Cześć, dwa lata temu zmieniłem wkład tulei (Teknorot) wahacza. Po dwóch latach i przebiegu 9 tysięcy kilometrów mam rozwaloną tuleje. Niesparciałą tylko rozwaloną. Trochę to dziwne, ale widoczne taka jest ich jakość. Z jakiej inne firmy założyć tuleje wahacza do Roverka? Proszę o Wasze doświadczenia. Z góry dziękuję.

[SPAMU¦]

[longer86]

Weź poliuretan z Olkusza, albo w tedgum ale taka pełna jak tutaj https://media1mi.pl/p/1/49/343/photo-97777c07-24b8-43e2-9a10-fe0de9bc74e4-for_zoom.jpg. Będzie troche sztywniej, ale się tak nie zrywają

[encor]

Ostatnio wymieniałem obie tuleje wahacza, też były rozwalone. Mogłem kupić wkłady z tedgumu, ale powiedziałem, że z tej firmy już więcej nie kupuję i wybór padł na firmę Meyle razem z mocowaniem - koszt 90zł sztuka w sklepie motoryzacyjnym i jestem bardzo zadowolony. Sama budowa tej gumy jest inna niż w pozostałych, są mniejsze otwory więc myślę, że wytrzyma to dłuższy czas.

Przyznam, że trochę zły dostęp jest do tych tulei, ale w sumie wymiana z obu stron zajęła mojemu mechaniorowi 45 min, jednak w tym czasie padło dużo niecenzuralnych słów

[longer86]

W e46 pomyśleli i zrobili przykrecanie tych tulei od dolu i tam jest elegancko.

[pieknyiro]

Dzięki za podzielenie się swoimi doświadczeniami. Kupiłem poliuretany. Brakowało mi czasu, ale wymieniłem. Dział fajnie, może trochę sztywniej, ale pewniej się prowadzi.